Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie na temat

Nosicie staniki na co dzień?

Polecane posty

Gość nie na temat

Skończyłam karmić dziecko i może dla kondycji piersi powinnam nosić stanik codziennie ale dla mnie to koszmar. Nienawidzę tej części garderoby i wydaje mi się całkiem zbędna. Czy naprawdę większość kobiet nosi swoje staniki codziennie? Każdego dnia zakładacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie i jeszcze raz nie
Karmię piersią 8 miesiąc i nie nosze stanika, jak gdziesz wychodzę to tak, ale w domu nie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie na temat
Później to i do końca osiwieję, i skóra mi obwiśnie na szyi i zmarszczki będą pod oczami... Czasu się nie oszuka więc po co się męczyć? Co do noszenia to też wkładam gdy wychodzę ale i to nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duże piersi bez stanika
takie dyndające, podskakujące wyglądają okropnie, już nie wspomę o tym jak taka kobieta musi gdzies podbiec... Ja noszę bo tak mi wygodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po to, zeby się nie dobijać swojego ciała jeszcze bardziej. Wnioskuję, że niedawno urodziłaś, więc jeszcze 40stki ani 50tki na karku nie masz, zeby juz zadręczać się pomarszczoną skórą :O Warto o siebie dbać, żeby ładnie się starzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)hhhhh
Ja noszę dzień i noc :) Kramie dziecko piersią ..jakoś nie wyobrażam sobie żeby chodzić bez i wszytsko mi dyndało choc nie mam duzego biustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfghjftju
Myślałam że jestem jedyna :D W domu tez stanika nie noszę, dopiero kiedy gdzieś wychodzę zakładam ;) A dlaczego nie noszę? Z wielu powodów... Obojetnie jaki założę to mam wrażenie że mi powietrza brakuję, jest mi niewygodnie, drapie się a poza tym piersi mnie później bolą niesamowicie... Poza tym nie wiem dla kogo oni te staniki produkują, chyba dla jakichś mysz a nie dla ludzi :o W większosci staników miseczki zajebiście blisko siebie są i nijak idzie tam do nich piersi wepchnąć. Dopiero w Next znalazłam super stanik, bawełniany ale z "drutem" a miseczki w idealnej proporcji rozsunięte między sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noszę stanik od 10-go roku
życia i nie wyobrażam sobie chodzić teraz, w wieku 32 lat, bez;) biust mam przeciętny 60E, a teraz w ciąży 60FF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noszę stanik od 10-go roku
najwyraźniej masz niewłaściwie dobrany stanik;) bo ten dobrany właściwie powinien być dla Ciebie niewyczuwalny podczas noszenia jakie masz wymiary pod biustem i w obwodzie piersi, a jaki rozmiar stanika nosisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbff
ja zakladam stanik tylko jak wychodze z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nommiikkaaa
ghfghjftju - ja mam tak samo ze stanikami. Boże ile ja kasy wywaliłam na staniki których nosić się nie dało. Teraz kazdy stanik sobie przerabiam tzn. pomiędzy miseczki wszywam taką wstawkę z materiału tak aby między miseczkami był rozstep. I jest ok bo niestety innego wyjścia w moim przypadku nie widzę. Kiedyś trafiłam na jakieś oszołomki w internecie które niby doradzały kobietom w kwestii staników. Dałam się namówić na ich złote rady, bo zaczeły pieprzyć jak potłuczone że źle staniki kupuję, że nie ten rozmiar, że oni mi doradzą i na bank stanik będzie idealny, zamówiłam sobie stanik z zagranicy za prawie 300zł i tez nie pasował. A stanik też zakładam tylko od świeta jak gdzieś wychodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co wy macie
za dziwne cycki? Pod pachami czy co? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfghjftju
No popatrz nie pomyślałam o tym :D A byłaś pewnie na lobby biuściactych, tam wszysctkie rozumy pozjadały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosze zawsze nie tylko w domu
ale nigdy bym nie pomyslala zeby w tym spac... To jakby w majtasach spac... W nocy to lubie nie byc niczym skrepowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w domu nie nosze staników bo i po co niech maja cyce swobodę :D zakładam puszorek jak wychodzę i choć nie mam wielkiego biustu to te wszystkie staniki do szalu mnie doprowadzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie nosze :) ja na odmiane mam bardzo male piersi i chetnei jak gdzies wychodze tez bym nie nosila stanika bo nie luebi ale to brzydko wyglada, jakos nieproporcjonalnei wiec musze odpoeidnio wypchac te cycki :) chcoiaz teraz jak jestem w ciazy to podrosly i wychodzac tez nei nosze, jedynie keidy mi stanik pomagal to jak karmilma bo mleko sie nei rozlewalo i ajkos byly te cycki na uwiezi :D:D a co do tego wiszenia to co ma wisiec to bedzie wisiec :) ile ejst kobiet ktore karmily i niezbyt przesadnie dbaly o piersi a maja po karmieniu jeszcze ladneijsze cycki :D np moja bratowa :P a znam i takie co miliony kremow staniki modulujace laserowe terapie itp.. a cycki wisza jak u krowy :( ja mam tak z brzuchem w 1 ciayz utylam baardzo i ciezko bylo m i zruzcic po porodzie, wlasciwie do konca nei pozbylam sie faldu na brzuchu, ale tlumaczylam to sobie wlasna glupota i obzeraneim sie w ciazy, teraz jestem w 2 ciazy jem 1/4 tego co w 1 ciazy, jem zdrowiej, itd.. a brzuch i waga rosnie tak samo jak w pierwszej ciazy i co mam zrobic? teraz sie nie objadam, duzo sie ruszam a fizjologia swoje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nosze - na co dzień i od święta i w nocy i w dzień. mam bardzo duży biust i na razie wygląda rewelacyjnie- własnie przez staniki dobrze dobrane i zimne prysznice. jakbym nie nosiła to już bym miała między piersiami nie łańcuszek a pępek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Później to i do końca osiwieję, i skóra mi obwiśnie na szyi i zmarszczki będą pod oczami... Czasu się nie oszuka więc po co się męczyć?" owszem, czasu sie nie oszuka. ale mozna wyglądać an swoje lata a mozna nie. trzeba o siebie dbac i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000000000000000000
to najwyrazniej chujowe staniki macie...ja sobie kupilam 3 do karmienia, bez zadnych drutow, wynalazkow, takie jakby sportowe, nosze je w domu i poza nim i sa praktycznie nie odczuwalne, ładne C mi nie skacze i nie zwisa:) musze spac w staniku, bo miałabym powódź, córka noc przesypia, a mi po 3h jak w zegarku napływa pokarm i leje sie strumieniami, bo czas karmienia:) w zwykłym bym nie usnela, natomiast w tym jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrany to moze i byc
ale zwykle zrobiony czesciowo z materialow takich, ze drapia. Przynajmniej mnie... uczulona bardzo jestem i w kazdym staniku znajde jakis skrawek materialu (zwykle na szwie takiej siateczki uzywaja :( ), co mnie gryzie strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam jeszcze dziecka, ale zaczęłam nosić taki stanik na co dzień. Jeżeli dobrze się go dobierze to praktycznie go nie czujesz (ja kupiłam od YajLee), a do tego poprawia się kondycja piersi. Polecam jeszcze spanie w staniku, są super efekty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidze stanikow a kupuje tylko triumpha ale nosze do pracy i na wyjscia natomiast w domu przebieram sie migusiem w stanik sportowy bo jednak tak bez to tez nie lubie chodzic mam dosc spore piersi jak na mnie bo pod biustem mam 67cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mam chodzić bez stanika i podczas ganiania za dzieckiem oczy sobie cycami powybijać, oszalałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak karmiłam to cały czas nosiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w zasadzie wcale nie noszę stanika. Wyjątek to lato, pod niektóre ubrania, gdy nic nie mogę narzucić na wierzch bo jest za gorąco. Efekt? Kończę właśnie 40 lat, mam za sobą wykarmienie jednego dziecka oraz półroczną, intensywną chemioterapię a mimo to piersi nie obwisłe (rozmiar C a ołówek pod piersią się nie utrzyma). To zasługa nienoszenia tej idiotycznej i niewygodnej części garderoby. (Te fakty są potwierdzone przez badania włoskiego naukowca.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie noszę nawet jak bluzka na prześwit . Tylko do pracy zakładam bo szef każe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×