Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie na temat

Nosicie staniki na co dzień?

Polecane posty

Gość gość
to jakie wy macie rozlazłe te cycki,że miseczki są dla was za blisko siebie,pod pachami macie te cycki czy jak...współczuję takich ohydnych piersi,okropne są takie szeroko rozstawione cycki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z badań wynika, że piersi szybciej obwisają przy noszeniu stanika. I co teraz kretynki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe z jakich badań, chyba twoich :O Ja noszę codziennie. Co prawda raczej takie miękkie sportowe, a tylko na jakieś wyjścia koronkowe. Śpię również w body które podtrzymuje biust na swoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nasze codziennie , jak bym miala do pracy bez stanika isc . W domu zmieniac na sportowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, nie wyobrażam sobie inaczej - 75H.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po domu chodzę w staniku sportowym lub bez. Poza domem, latem bardzo często chodzę bez stanika, bo nie podobają mi się wystające ramiączka spod bluzki, albo sukienki. Często też pod T-shirty nie zakładam stanika, bo bez mi wygodniej (np do krótkich dżinsowych szortów) . Jesienią i zimą zakładam normalne staniki i do pracy również zawsze zakładam niezależnie od pory roku. Mam małe piersi (rozmiar B), które są w miarę kształtne, okrągłe i chodząc bez stanika nie wygląda to źle. Gdybym miała inny kształt piersi, np szpiczaste to pewnie bym darowała innym tego widoku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noszę. Zawsze. Nawet śpię w staniku. Takim bawelnianym, ale usztywnianym. Nie mam duzego biustu, 75c, ale po drugiej ciąży i karmieniu wygląda lepiej, niż po pierwszej. Skórą nie wisi, nie rozciagnela sie, biust nie jest taki "smutny". Gdybym nie nosiła, już wisiałby do pępka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, i śpię w staniku (albo przynajmniej koszulce trzymającej biust). Biust mam mały, 65F, ale tak jest mi zwyczajnie wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze nosze. Mam 40 lat. Jak miałam małe dziecko czy karmiłam, to tez nosiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noszę tylko jak gdzieś wychodzę i to też sportowy bez fiszbin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to jakie wy macie rozlazłe te cycki,że miseczki są dla was za blisko siebie,pod pachami macie te cycki czy jak" To są typowe wypowiedzi osób noszących kompletnie źle dobrane rozmiary. Za mała miska ma za wąskie fiszbiny, wąskie fiszbiny nie obejmą całej piersi i się w nią z boku wbijają (no i ogólnie mają za mały rozstaw, bo po prostu są na dużo mniejszy biust). Tu np. jest to całkiem ładnie pokazane, idę o zakład, że panie z obrazków po lewej powiedziałyby, że "miseczki są za blisko" bo piersi wyłażą :O : http://stanikomania.blox.pl/2008/11/Gdzie-zaczyna-sie-piers.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ręce opadają kiedy czyta się wypowiedzi w stylu: "bo to dobieranie stanika to pic na wodę, przeczytałam w internecie, kupiłam przez internet, a wcale nie pasuje". W porządnym salonie braffiterskim sprzedawca dobierze odpowiedni model, odpowiednią markę, rozmiar, poinstruuje jak przymierzać odpowiednio stanik, i nie wypuści w takim który jest niewygodny. Może problemu nie ma przy malutkim biuście, ale przy większym- nie wyobrażam sobie chodzić bez stanika. Noszę miseczkę F z firmy której zwykle kupuję, nie mam super jędrnego biustu, w dobranym staniku różnica jest kolosalna, a o niewygodzie nie ma mowy. W staniku szybciej piersi obwisają, tia. Te Murzynki i Indianki z dzikich plemion, z cyckami do pasa, zapewne na co dzien chodzą w super dobranych stanikach, a tylko do zdjęć się rozbierają i prezentują wiotką skórę ;) Co do tematu, tak, chodzę na co dzień w staniku, odkąd skończyłam 13 lat, tyle że kiedyś nie było mowy o dobrych sklepach z bielizną i nie raz i nie dwa męczyłam się podnoszącym się obwodem z tyłu, czy wbijającymi się w biust miseczkami. Do ćwiczeń mam dobry stanik sportowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przy małym też jest różnica i to duża. Dobry stanik dodaje optycznie "objętości" (bez gąbek typu atrapa piersi! mówię o całkowicie koronkowych na fiszbinach, ewentualnie takich z cieniutką gąbeczką, taką na milimetr może), a i po jego zdjęciu to widać bo po prostu zbiera tkankę "do kupy". No i wygoda nieporównywalna - dobrze dobranego stanika nie czuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×