Zawistna matka

Powiedzcie czy to jest normalna, ze matka mnie tak doluje? Czy kazda matka taka jest? Moja jest z tych toksycznych, jest bardzo znerwicowana, musze naprawde uwazac bo jeden gest, jedno slowo ktore nie bedzie po jej mysli i ona wybucha. Ale swoimi slowami mnie strasznie rani, np biore sie za ugotowanie obiadu ( nigdy mnie nie dopusci do kuchni) a pozniej rodzinie mowi ze w tym wieku gotowac nie umiem, a jak sie juz dorwe od swieta to glosno krytykuje to co zrobie, za kazdym razem, albo nie zje, albo mowi jakie to niedobre chociaz innym smakuje, odkurzylam mieszkanie, przyszla i mowi ze mam nie pier*lic ze odkrzylam bo widzi ze nie ( a bylo dokladnie odkurzone), zrobilam siostrze cv bo szuka pracy, a makta skomentowala, to cv jest tak marne ze ona z tym pracy nie znajdzie, jest mnostwo takich przykladow, czy to jest normalna matka, mam szczerze dosyc!

jakbym czytałam o swojej.Tez nie można powiedzieć nic pzeciwko,zaraz obraza albo krzyk.Tylko że moja jest schorowana i całkowicie zależna ode mnie.Ale jest zdania że sama tez by dała sobie rade.A nie robi nic,kompletnie.Oglada seriale.

jakbym czytałam o swojej.Tez nie można powiedzieć nic pzeciwko,zaraz obraza albo krzyk.Tylko że moja jest schorowana i całkowicie zależna ode mnie.Ale jest zdania że sama tez by dała sobie rade.A nie robi nic,kompletnie.Oglada seriale.