Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margo55

czy flirt w sieci jest zdradą??

Polecane posty

może i by nas skrytykowali ale trzeba wziąść pod uwagę to że to oni z nami świntuszą na gg:) i tak samo mają partnerki:)więc może dla tego milczą........:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Faceci :)przecież to w istocie ich zasługa,że po paru tekstach na dzień dobry :)piszemy o sexie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie jest masz przecie dystans do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królowaJadwiga
moim zdaniem wszystko o czym nie powiedziałabyś swojemu chłopakowi/mężowi w pewnym sensie jest zdradą. wszystko co w 'tym' kierunku robisz w tajemnicy przed nim. nie zrozumcie mnie źle :P nie chodzi mi o to, że niczego nie można robić tylko siedzieć w domu z różańcem :P taka "mała zdrada'' nie jest aż taka zła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest to zdrada fizyczna ale psychiczna. Cokolwiek to znaczy jedna i druga moze bardzo ranic. W tym wszystkim jest najwazniejsza uczciwosc wobec partnera, skoro jej nie mam to cos tutaj nie gra. Skoro partner tego nie akceptuje to druga strona, jezeli kocha powinna przestac albo znalezc sobie partnera ktory to akceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest to zdrada fizyczna ale psychiczna. Cokolwiek to znaczy jedna i druga moze bardzo ranic. W tym wszystkim jest najwazniejsza uczciwosc wobec partnera, skoro jej nie mam to cos tutaj nie gra. Skoro partner tego nie akceptuje to druga strona, jezeli kocha powinna przestac albo znalezc sobie partnera ktory to akceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolel z lolkiem w polu trawy
Hmmm skoro jesteś z kimś to jesteś tylko dla niego i tylko z nim powinnaś flirtować bo to Twój facet, wiec de facto to jest nie jaka zdrada tyle ze nie fizyczna. Tak samo faceci skoro decydują się na bycie z inna to każdy flirt i rozmowy bardziej intymne można podciągnąć pod zdradzę emocjonalna. Sama sobie odpowiedz, czy było by Ci miło autorko tematu gdyby Twój mąż pisał jakiejś kobietce jak on by jej wspaniale i delikatnie masował piersi albo coś w tym stylu ? Bo raczej wątpię ze było by to dla Ciebie przyjemne. To jest moje zdanie i ja to tak odbieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co jest dla was
zdrada okreslacie sami, ale razem, w zwiazku jesli mozesz o tym powiedziec swojemu partnerowi i on nie ma nic przeciwko - to nie jest zdrada jesli to ukrywasz bo wiesz ze nie zgodzi sie na to, to oczywiscie jest to zdrada i piertolenie ze mam do tego dystans to oszukiwanie siebie i partnera nie wiem czemu to nei jest oczywiste dla ludzi? sa tacy glupi, czy po prostu udaja glupich zeby nie spojrzec prawdzie w oczy, ze oszukuja swojego partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×