Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojejejejejeeeee

pomocy - niemili ludzie w pracy...

Polecane posty

Gość ojejejejejeeeee

Pracuje za granica jako kelnerka - tylko na sniadaniach. Koleżanki, ktore pracuja ze mna sa dla mnie b. miłe (pracuję niedługo, leci 2 miesiąc). Natomiast właścicielka patrzy na mnie spod byka (nie ona mnie zatrudnila, zajmuje sie tym menager), dziś się przyczepiła o za ciemny kolor lakieru na paznokciach, mimo, ze jak pytalam wczesniej o to inna kolezanke, to stwierdziła, że nikt nie robi o to problemow. Zwróciła mi uage głosno, aby inni slyszeli. Ponadto ok połowy mojej pracy przyhodzi dziewczyna, która pracuje na popoludnia, z wlascicielka to sa koleżanki. Juz wczesniej zwrocilam uwage, ze ma do mnie dziwny stosunek, taki niemiły dystans. Dzis przyszedl menager i powiedział "helloł Anna, z kwiatem we włosach" (miałam spinkę z kwiatkiem wpieta z boku, wg mnie całkiem ładna), a one (wlascicielka i ta dziewczyna) zaczely sie dziko smiac. Wczesniej jeszcze inny z wlascicieli powiedział innej dziewczynie, nie mi wprost (??), zebym zaczela nosic jasniejszy stanik (mimo, ze tamten ciemny bardzo delikatnie przeswitywal, prawie wcale, ale zauwazylam, ze głupio non stop sie na mnie gapi, wiec dostrzegl). Poczulam sie glupio - rozumiem, ze mu cos nie odpowiada, ale powinien powiedziec to mnie bezposrednio. Czuje sie chwilami jak kretynka tam, choc w sumie nic zlego, ani glupiego nie robie, staram sie byc mila dla wszystkich, nikomu nie podpadac. Mimo, ze pracuje ciezko i dobrze (dziewczyny sa ze mna zadowolone, te dwie, ktore sa fajne), to umowe dostalam od menagera dopiero dzis, a chlopka, ktory pryszedl miesiac po mnie i nie robi nic, i juz mial rozmowe na ten temat z menagerem, ze dziewczyny na niego narzekaja - dostal ja wczesniej. Juz niewiem co robic i jak sie zachowywac... prosze pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejejeeeee
hehe, no łatwo mowic. Ale ja z nimi pracuję i strasznie mi ciężko, juz nie wiem jak mam sie zachowywac, bo czuje, ze ciagle ktos robi albo chce zrobic ze mnie idiotkę. A wlascicielka jest jedna z najwredniejszych osob jakie znam, mam wrazenie, ze lekko zdziecinniala psychicznie... smieje sie z pierdol, glosno spiewa, nawet, gdy sa goscie na sali, popisuje sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejejeeeee
upp:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejejeeeee
luzie, wiem, ze sie rozpisałam, ale b. rosze o Wasza pomoc, nie mam sie do kogo zwrocic... najblizszym po prostu wstydze się o tym powiedieć:( czemu glupie topiki maja tyle odpowiedzi, a jak ktos serio ma problem to cisza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak,
hehe, a gdzie jesteś ? bo Anglicy i Irole maja to do siebie, ze podpadniesz im niewiadomo o co, i w koncu Cie wykocza :) wiem, przezylam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejejeeeee
nie... nie jestem a Anglii ani Irlandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak,
no co ja Ci zrobie ?? może ladna jestes , a włascicielka tego nie lubi ?? czasem czuje sie antypatię do kogoś, nawet niewiadomo dlaczego. Ty też pewnie tak masz, że jakaś osoba nic Ci nie zrobiła, a jednak jej nie lubisz i nawet nie wiesz czemu. Jeśli dobrze płaca- zaciśnij zęby i olej, może im przejdzie. Jeśli nie bardzo - szukaj innej. To tylko praca, w pracy się pracuje a nie przyjaźni. Grunt to się nie załamywać, i nie pokazywać, że się przejmujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejejeeeee
dzieki:( ładna nie ładna, może tyle, ze mam typowo słowianska urode, która uchodzi za ciekawa w kraju, w ktorym jestem... Faktycznie, tez czasem czuje antypatie do kogos bez powodu...ale jednak ona jest przełożoną i nie powinna swoich antypatii przelewac na pracowników, zreszta nie tylko ona... Slabo placa, chcę znaleźc inna prace, ale na razie to nielatwe, wiec sie trzymam tego, co jest. Moze faktycznie granie, ze sie tym nie przejmuje zadziała... tyle tylko, ze ja nie umiem, zaraz sie czerwienie i widac, ze mi przykro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem tak: czesto szuka sie w pracy takiego "kozla ofiarnego" i prawdopodobnie zrobili go z Ciebie :( Widza, ze jestes wrazliwa to Cie szykanuja. Rady sa dwie: albo pokazac im, ze jestes silna i to po Tobie splywa, to Cie zostawia w spokoju, albo....szukac nastepnej posady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak,
no i wszystko jasne :D olej to, życzę wytrwałości. ja tez sie przejmowałam bardzo i chyba widać to było po mnie,bo po jakimś czasie, żyć mi nie dała ... bo zaczęła mi dołki w pracy kopać a logiczne jest,że obcokrajowcom nie uwierzą i dzisiaj mówie, że nie warto było a imie Christine wspominam ze wstrętem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejejeeeee
dzieki za wsparcie... na razie nie mam opcji zmienic prace, wiec zaczne udawac, ze to po mnie splywa. postaram się:( chyba nie mam wyboru... moze wtedy sie odczepia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×