czy faceci lubia wyzsze od nich kobiety?

chodzi o raczej niskich facetow a nie takich 1,80 :P

tak wydaje mi sie ze tak sama mam 170 a kolesie 165-174 sie za mna ogladaja:)

tylko cz ogladaja czy jakby doszlo co do czego to by nie stchorzyli :P

no dajcie że spokój, jak to wygląda. Kobieta powinna być około 10cm niższa od mężczyzny

żaden niższy do mnie nie startował.

nie nie lubimy no dajcie że spokój, jak to wygląda. Kobieta powinna być około 10cm niższa od mężczyzny w szpilkach czy bez?

powinna, powinna, jesli ktos sobie dobiera partnera i glownym kryterium jest jak beda wygladac i co inni o nich pomysla to faktycznie pytam bo podoba mi sie pewien przystojniak nizszy ode mnie o jakies 5 cm i sie zastanawiam czy on nie bedzie mial nic przeciwko temu,

" nie nie lubimy no dajcie że spokój, jak to wygląda. Kobieta powinna być około 10cm niższa od mężczyzny" w szpilkach czy bez?

pani walentyna a ty ile mierzysz?

ja mierzę 162 cm :)

czyli tamten facet ma 158 cm? ja mam 10 cm więcej i prawie wcale nie widuje dorosłych facetów równych lub niższych ode mnie, nawet część kobiet jest wyższa:/ jestem bardzo ciekaw ile masz pani lat:P

Jakbym się zakochał pewnie by mi nie przeszkadzało, że dziewczyna jest wyższa ode mnie, aczkolwiek generalnie nie uważam takich za ładne (sam mam 177cm)

nie do konca, on ma jakies 159, bo tak na oko jest nizszy ode mnie jakies 5 cm w moich butach ktore maja 2 cm obcas :P ale kazde moje tyle maja, 2-3 cm (szpilek nie nosze i nie lubie) i przeciez bede je nosic :P ja mam 26 lat, tak szczerze to widze wielu facetow mojego wzrostu, no ale tego to jakos wyjatkowo udalo mi sie znaleźć, mam szczescie :D

a on ma jakies 30- 32 lata

pani walentyna to ty zyjesz w wiosce krasnoludkow czy mówisz o starszym pokoleniu ze tylu tak niskich facetów widzisz:Di tak w ogóle to zawsze myślałem ze wszystkie niskie laski wolą bez wyjątku 2-metrowcow??no chyba ze sobie ktos jaja robi

przeciez przecietny wzrost meski i damski wcale to wcale nie jest 1,80. dla mnie wzrost ogolnie nie ma znaczenia jako sam wzrost, zwracam uwage na caloksztalt, choc przyznaje ze nie lubie jak facet nade mna mocno góruje i nie lubie wyciagac glowy nieustannie do niego, a ten podoba mi sie bardzo bo jest przystojny, harmonijnie zbudowany i jak dotad to wyglada na milego, sympatycznego czlowieka, oczywiscie musze go lepiej poznac ale sama nie wiem wlasnie czy on tego zechce?

to ciekawe, no co ty? dwumetrowców??? ochyda. jak ty to sobie wyobrażasz: idę z facetem na spacer, mówię coś do niego, odwracam się by popatrzeć mu w oczka albo co gorsza pocałować, a zamiast buzi widzę jego ramię :/ Albo chcę dać buziaka, to muszę stawać na palcach a i tak nie sięgnę tam gdzie chcę. musiałby się schylać ech. no jak byś się czuł rozmawiając z czyjąś ręką? raczej niezbyt blisko, intymnie... wolę niskich.

poza tym tacy dwumetrowcy sa zwykle zgarbieni i wygladaja przez to jak yeti, no i maja wielkie stopy

nie lubie dresów ok to powiedzmy że takich 1.80-1.85 :D

nie lubią:p no może poza takimi niskimi facetami co maja kompleks z powodu swojego wzrostu, dla nich zdobycie wyższej kobiety bywa jakims punktem honoru:o

nieprawda, jak widzę wyższa ode mnie to odwracam wzrok nie mowiąc już o podrywie

a ja widziałam z tydzień temu taką wysoką kobietę, że wtramwaju jej głowa sięgała tych uchwytów-rurek pod sufitem. ogólnie ludzie wysocy to takie mutanty - dziwnie się czuję, gdy takich widzę. A kobieta? wielka, wpierdol jakby dała uff - to może bardzo zniesmaczać facetów, bo jakby narusza poczucie ich męskości. taka kobieta jest mniej kobieca, (mimo iż może być ładna itd), ponieważ kojarzy się z przymiotami męskimi.

to ciekawe- ale dlaczego odwracasz wzrok, bo uwazasz ze sa niatrakcyjne bo lubisz male, czy zakladasz ze na nizszego nie poleci?

to drugie raczej, choć to "odwracam wzrok" nie było dosłowne

a wolę oczywiście mało , bo przeciez male jest piękne:)

zgadzam sie :D :D

dlatego szkoda ze małe dziewczyny wolą tych najwyższych:O

u mnie w liceum była parka:ona 145cm w kapeluszu,a on ze 190cm. jak szli przez miasto to wszyscy sie gapili,tak to głupio wygladalo,ze szok :-D jak ojciec z córką, kino za darmo :-D

tez kiedys widzialam taka pare, on wyzszy od niej na pol metra, wszyscy sie gapili :P to ciekawe- no wlasnie nieprawda,

Nie zgadzam się!!!!! Sama jestem dość wysoka, bo mam 178cm wzrostu, mąż ma 194cm wzrostu...ale nie chciałabym, aby ktoś obrażał tu na forum ludzi wysokich czy niskich??? Kto powiedział,że wysoka kobieta to mutant to niezły zakompleksior :( ja przy swoim wzroście swobodnie ubieram 6-7cm szpilki i widzę pragnienie w oczach mężczyzn przechodzących.. :P A STOPY mam malutkie bo 37 :P A mąż ma 44-45 myślę,że to rozmiar ok jak na ten wzrost!!! Miejmy trochę więcej tolerancji i szacunku do tych malutkich, niskich osób poniżej 1,60, ale także do tych wysokich powyżej 185cm...nikt się o taki wzrost nie prosił....