Wstydzę się haluksów

Mam 19 lat i lekkie haluksy. Duże palce są skrzywione nieco i jak złączę nogi to robi się taka litera V. W wysokich butach chodzę rzadko- tyle co na imprezy lub do szkoły czy do miasta. Moje haluksy są uwarunkowane genetycznie, bo moja babcia ma straszne i boję się że jak się zestarzeje to nie bd mogła przez to chodzić. Do rzeczy: Mam chłopaka, kocham go a on mnie (tak myślę). Ale wstydzę się mu pokazywać te haluksy, jeszcze nie widział moich stóp. Zwłaszcza przez jedną rzecz. Raz widział na ulicy dziewczynę w japonkach z haluksami i potem powiedział do mnie: jak to dobrze że ty nie masz takich ohydnych stóp, bo bym tego nie zniósł... :O :O Poczułam się okropnie, a idzie lato planujemy wczasy nad jeziorem co równa się : plaża, woda, POKAZANIE STÓP. Jak mam mu to powiedzieć, pokazać że mam te haluksy? A jak mnie zostawi?

jak cie zostawi bo masz halluksy to on zwykły bałwan jest o ludzie zyja bez rak nóg i sa kchani a ty masz TYLKO halluksy pokaz mu i juz

no masz rację, może nie jest mnie wart i jest dupkiem. to się okaże jak mu pokażę...

daj spokój sie przejmujesz takimi błachostkami jestes piekna madra wspaniała i tyle ;) a jak mu sie nie podoba to kij mu w oko

on jest taki że uwielbia kobiece stopy...;/

hej sluchaj.. mam dokladnie tak samo jak ty 19 lat i te okropne haluksy.. mialam miec operacje juz dawno ale zawsze cos nie tak sie skladalo.... tez mam chlopaka od 2 lat juz i mu to nie przeszkadza chociaz powiem Ciu ze na poczatku strasznie sie obawialam ze mnie "wysmieje".. poprostu musisz mu powiedziec jak sprawa wyglada spokojnie.. ile jestescie razem?

mimo ze mam chlopaka ktory ciagle powtarza ze przesadzam i tak wstydze sie chodzic w japonkach/sandalach w lato...

i co/ uwielbia kobiece stopy/ znaczy ze na pierwsza randke przyszłas na boso a on cię zaraz zaczal buch po tych stopach całowac?? heheh

radze ci nie usuwac (jakby ci taki pomysl przyszedl do glowy), kiedys jak bylam w szpitalu na ortopedii, na sali obok mnie byla kobieta, ktorej wykonano ten zabieg, a potem stracila wladze w palcach u nog i nie mogla chodzic, dopiero potem jej chyba ze trzy palce u kazdej nogi zoperowali, zeby chodzila, ale mowie ci maskara. i szczerze mowiac nie masz sie czego wstydzi, to nie zalezy od ciebie i jesli chlopak tego nie akceptuje to nie jest ciebie wart i tyle, wiec nie martw sie :) pozdrawiam :) trzymaj sie

jesteśmy od pół roku, jakoś od zimy więc wtedy nie było okazji żeby pokazać bosą stopę ;) ja sandałki zakładam tylko jak jest jakiś mega upał a tak to zawsze tylko w balerinkach albo buty na obcasie, lecz z zakrytymi palcami, ewentualnie z wycięciem na duży paluszek. Moje stopy to porażka;/ Palce też nie są ładne. No cóż...ale ważne że są zadbane może wtedy jakiś urok mają jak paznokcie są pomalowane ;)

wszyscy byli niczego sobie i jeszcze inne przelotne znajomosci mam 23 lata i mam powodzenie mimo haluksów. i powiem Ci coś jeszcze wogole się ich nie wstydzę dla mnie to nie jest moja wada

a i mam radę: noś jak najczęściej japonki jak sie wtydzisz po ulicy to po domu . ja tak robilam i brdzo mi się skorygowały palce

halluksy specjalnymi wkladkami i ćwiczeniami . wprawdzie pozbycie sie ich zajeło mi parę lat ,ale obeszło się bez operacji

ze to sie nazywa duży klin na halluksy, najlepiej z firmy Scoll, ale nie masz sie czego wstydzic

Scholl oczywiscie

najgorsze właśnie w takiej sytuacji jest to , jak facet uwielbia damskie stopy. Mój jeden ciągle zdejmował mi sandałki latem, a czasem jak się kochaliśmy to potrafił wpatrywać się w którąś stopę i jaką mu to sprawiało satysfakcję... No cóż , ludzie lubią różne rzeczy. Ale jeśli facet nie ma kompletnego świra na tym punkcie i zależy mu na tym kim jesteś a nie na oczach, włosach czy stopach .. to wtedy jest wartościowy. Więc jak Twój będzie marudził to niech się buja frajer!!

widzisz ja mimo wszystko sandalow nie nosze bo mam wrazenie ze ludzie sie patrza... a co do balerinek to ciezko mi jakiekolwiek zalozyc o obcasach nie wspomne i jestem skazana na adidasy....

jak mu sie nie spodobają haluksy to powiedz, że ma małego

laski polecam "klin duzy" scholl, ja nie moglam patrzec na swoje stopy a teraz... juzpo kilku dniach noszenia non stop mialam wiecej miejsca w bucie a moje stopy zaczynaja byc ladne!!!! polecam!!!

"administrini 2010.05.12 jak mu sie nie spodobają haluksy to powiedz, że ma małego " hehehe :D też bym tak zrobiła, ale się uśmiałam czytając Twoją wypowiedź dzięki wielkie :) ! a co do haluksów.. mam 19 lat i też je mam ;/ 2 lata jestem ze swoim chłopakiem, początkowo również się wstydziłam pójść do niego, ale przyszedł czas kiedy napisałam mu o nich i jak bardzo się ich wstydzę.. uwierzcie jakie to piękne uczucie, kiedy masz obsesje na pukncie ich strasznego wyglądu a Twój ukochany Cię po nich całuje mówiąc, że jestem piękna a palce jak palce, każdy ma inne itd.. ::) pozdrawiam kochani..

Kliny tu sprawy nie zalatwia,nosze je od 2lat.Tez mam ten problem.Probowalam juz wszystkiego.To przypadlosc 70proc kobiet. Autorko,jesli facet cie kocha i mu zalezy-dojrzaly facet,to w niczym to mu nie przeszkodzi.

Widziałam kiedyś chłopaka z halluksami i wcale mi to nie przeszkadzalo, nie wydawał się mniej atrakcyjny

noście dalej od 14 roku życia wasze super sexy obcisłe buty na szpilkach. haluksy niby nic nowego ale nagle co 3 kobieta je ma ...przypadek?

Przede wszystkim Haluksy nie oznacza bycie trędowatym... Trochę chore podejście, że by tego nie wytrzymał. Ale nie oszukujmy się, nie ma sensu ukrywać takich rzeczy, zwłaszcza, że prędzej czy później to wyjdzie. A wtedy może być już dużo bardziej nieprzyjemnie. Nie wspominając jak ciężkim obciążeniem dla głowy musi być ciągle funkcjonowanie z taką świadomością "a co jeśli zauważy, kurcze, prawie widział blablabla". Najważniejsza jest po prostu szczera rozmowa i ZROZUMIENIE. Najlepiej wejdźcie sobie razem na tę stronę http://haluksy-leczenie.pl i RAZEM poczytajcie na temat haluksów, to może Twojemu chłopaki zmieni się bardzo duża część tego dziwnego myślenia. Jestem praktycznie pewny, że dużo bardziej was to złączy niż oddali, zwłaszcza, że będzie mógł się poczuć prawdziwym mężczyzną przez opiekę nad tobą :)