potrzebuje rozmowy z bardzo religijna osoba

wal

to idź do kościoła i porozmawiaj z księdzem.

Slucham?

http://forum.oaza.pl wypowiedzi demonów http://taw1.republika.pl/ozz.html "w dzień i w nocy bóg mi sprzyja" twoje myśli, lęki , przekonania i przyzwyczajenia kształtują twoje życie kto się modli ten ma lżej w życiu http://www.totus-tuus.net/forum/index.php

Ja chętnie pogadam z tobą.

co się dzieje dziecino ? amen

nie pojde do ksiedza bo jestem innego wyznaia a chodzi o osobe religijna,bo ona zrozumie jak wazna jest religia i jej zasady

Powiedz o co chodzi, to podam ci swojego maila. Chcę najpierw poznać temat rozmowy, bo nie wiem, czy będę potrafiła ci pomóc.

no to wejdź sobie na topic " Jezus i piękno bozego słowa" prowadzi go osoba chyba bardzo religijna należąca do [zdaje się ] zielonoświątkowców, ale udzielją się też tam osoby z KK

tak znam ten topic i tam nie uzyskam porady nie chodzi mi o osoby nawiedzone ale swiadome religijnie, chodzi o pewnien dylemat moralny-milosny, wlasciwie zastanawiam sie czy kiedy swiadomie popelnie grzech chodzi o mezczyzne jestem juz zdyskfalifikowana z powodu tego ze nie przestrzegam zasad

dla mnie religia jest najważniejsza i żekł pan do abrahama zaprawde powiadam ci abrahamie keczup da ci moc i siłe do walki z szatanem i niechaj keczup zawsze bedzie z tobo ksiega rodzaju Grażyna z kotliny kłodzkiej, człowiek biedronka, bóbr stefan to nasz dream team! niech żyje jeden pomidorowy keczup lagodny pudliszki albowiem kto je keczup temu keczupu nie zabraknie, szorujcie zeby kretem a was usmiech olsni nawet samego wielkiego keczupa! Pragnę z tego miejsca pozdrowić jurka, cześka i resztę chłopaków z zakladu karnego we wronkach!

Bóg Ci wybaczy

jeśli chodzi Ci o współżycie przed ślubem to wg KK popełniasz grzech

nie jestem katoliczka i nie dzialam na zasadzie zrobie to a Bog mi wybaczy,mam od Boga konkretne instrukcje a cos sie dzieje, nie umiem ich przestrzegac w tym przypadku,ja to bardzo przezywam nie moge sobie dac rady

nie ma instrukcji od boga, sa tylko cwani ludzie, ktorzy to wymyślili

jeśli czujesz, że robisz coś niezgodnie z własnym sumieniem to po prostu zaprzestań tego jesli wyrządzasz komus krzywdę postaraj się ją naprawić aby oczyścić swoje sumienie z wyrzutów piszesz bardzo ogólnie, nie wiem co Ci odpowiedzieć

instrukcję? I kto tu jest nawiedzony...

tak wiem ze ogolnie chodzi o to ze jestem w zwiazku dwu wyznaniowym mam meza, poznalam kogos z mojej religii zaprzyjaznilismy sie, on mnie rozumie, zna, tyle nas laczy ,,on tez ma zone,nie uklada sie im , nie ma dnia abym o nim nie myslala ,nie ma dnia abym nie myslala ,ze to grzech bardzo to przezywam,wiem ze to zakazane, nawet nie powinnam z nim rozmawiac a jednak codziennie rozmawiamy, wspieramy sie, a ja mam poczucie winy on tez i tak sie katujemy wzajemnie swoim uczuciem i poczuciem winy

20:51 [zgłoś do usunięcia]cswfw jakiej jesteś religii? merkaba ty kretynie po co wklejasz linki o demonach :o

tu nie chodzi o religię, a tylko o zasady moralne.

tak zgadzam sie o zasady moralne ale wiele osob nie rozumie jak sie mozna tak przejmowac Bogem a ja nie chce Go zawiesc

jeśli masz poczucie, że ta znajomość jest czymś złym, co wkroczyło w Twoje małżeństwo a do tego Twój mąż nie wie o tym bądź nie akceptuje tej znajomości, to chyba będzie dobrze dla Ciebie i Twojego przyjaciela zerwać tę znajomość być może zauroczyłaś się nową znajomością a dlaczego to Twój mąż nie jest Twoim wsparciem, że szukasz go na zewnątrz? to że Tamtemu się nie układa w małżeństwie nijak się ma do Twojej sytuacji, Ty przysięgałaś przecież Męzowi uczynić wszystko by to wasze małżeństwo było szczęśliwe i trwałe i że "uczynisz wszystko" zapomniałaś już o tym?

21:26 [zgłoś do usunięcia]cswfw tak zgadzam sie o zasady moralne ale wiele osob nie rozumie jak sie mozna tak przejmowac Bogem a ja nie chce Go zawiesc jeśli jesteś jehowa to pójdziesz do piekła? Masz Jezusa w sercu? przyjęłaś chrzest?

zmienilam wyznanie w trakcie zwiazku maz tego nie akceptuje ,a On rozumie wszystko jest autorytetem wiele sie ucze od niego

pytam jaka masz wiarę? mąż katolik?

no to ja się zapytam: czy pamietasz za kogo wychodziłaś za mąż? i przypomnij sobie jakie były tego powody?

Według katolików to jest grzech ciężki ale zawsze można sie zmienić idąc pierw do spowiedzi, szczerze żałując za grzech i już nie fgrzeszyć. Trzeba spełnić 5 warunków dobrej spowiedzi. Przecież Jezus gdy chodziło o Marię Magdalenę to ją nie potępił ale jej wybaczył ale potem dodał: "Idź i nie grzesz więcej".

przepraszam, jednak nie jestem gotowa na rozmowe ,nie tak publiczna nie umiem o tym opowiadac, nie chce podac wyznania wstydze sie podawac je w tym kontekscie