Facet mi dzisiaj rano powiedzial

lezymy w lozku i rozmawialismy o bylych a on do mnie ze gdyby jego ostatnia z nim ie zerwala pewnie do dzis by z nia byl. :O a kiedys mi mowil ze ja nienawidzi, ze nie chce z nia rozmawiac i w ogole. bardzo zazdrosna o nia jestem bo moj facet bardzo przezyl ich rozstanie. do dzis jak znajomi wspomna o niej urywa temat bo nie moze nawet sluchac tego co u niej slychac :O a minely 4 lata :O myslicie ze dalej ja kocha? boje sie bo wiem ze ona zas zaczyna sie do niego odzywac i moze do nije wrocic :O

jeżeli tak mówi to przykro mi, ale myślę, że nadal ją kocha...

lezymy w lozku i rozmawialismy o bylych ja pierd

ale z Twojego faceta romantyk...

Powiedz mu następny razem, że inny Cie bardziej zaspokajał i niech poczuje się tak jak Ty, może zacznie gryźć się w język zanim coś palnie :P

czyli nadal ja kocha???? :O :( i co ja mam teraz zrobic z tym? tez czuje ze cos do niej nadal czuje :( boje sie ze mnie zostawi :(

boje sie ze mnie zostawi to straszne, w takim razie ty zostaw jego, bedziesz gora!

"kiedys mi mowil ze ja nienawidzi" Moim zdaniem, gdy to mówił nie całkiem się jeszcze "wyleczył". Byłoby tak, gdyby mówił o niej z obojętnością, był wobec niej obojętny. Rozmawiałaś z nim o swoich obawach? O tym co czujesz? Co Cię niepokoi? Rozmowy o byłych? W życiu bym się nie dała wciągnąć w taką rozmowę-info o tym co konieczne nic więcej :O

Może tylko tak palną . ?? Minęły już 4 lata to chyba jej nie kocha tylko czuję jakiś żal ... a z Tobą ile jest ?

Może tylko tak palną . ? bron? do skroni?

mysle ze czuje zal. tzn dotad myslalam ze po prostu duzo zlego mu narobila dlatego nie lubi o tym mowic ale dzisiaj jak tak palnal sama nie wiedzialam co myslec. ze jednak taka zla nie byla? ze jednak bylo mu dobrze? ze jednak ja kochal? (mi mowil ze ja nie kochal) :( pewie palnal i nie pomyslal ale za to ja rozkminiam. a nie chce z nim byc ciagle myslac i porownujac sie do niej

No raczej !!!!!!!!!!!!!!! nie raz jest tak że szybciej się coś powie niż pomyśli !!!!!!!!!

jakby mój facet wspomniał o jakiejś byłej w łóżku to bym go wykopała na podłogę. a skoro twój po 4 latach taki tekst walnął to chyba pora żebyś też była jego byłą :(

czekam i kocham Może tylko tak palną Hahaha jestem żywym przykładem nietaktu! Wymsknie mi się coś czasem... ale żeby takie coś ?! :D

Najlepiej będzie jak z nim pogadasz ,szczerze ! Niech Ci powie co tak na prawdę myśli.

ale generalnie to chyba powinnaś go zapytać jak masz to rozumieć

co tak na prawdę myśli. na prawde nic nie poradzisz, ona juz tak ma :-)

mój też by był z byłą, gdyby z nim nie zerwała teraz mówi że bardzo się cieszy z tego, bo tak nie poznałby mnie tez był zakochany, ślepo zapatrzony, byli razem 2 lata ale wcześniej już ją kochał skrycie i zdobywał tez się próbowała do niego odzywać, jak ją kolejny facet zostawił, załowała że z nim zerwała, ale on twierdzi, że jej nie chce, nie kocha i ze to była pomylka zapytaj go wprost, czy gdyby mogl to by do niej wrocił?

raczej docen jego szczerosc.. lepiej wiedziec niz nie wiedziec.. ale wspolczuje! zawsze szczery to palant jak zwykle.

smutnaaa i zalamana mysle ze czuje zal. Zapytaj o to. Nie ma co się domyślać. My kobiety jesteśmy w tym słabe ;)

Aczkolwiek, może być i tak, że chciał Ci rzucić komplementem ale mu po prostu nie wyszło? A Ty się teraz zamartwiasz...

jestem bardzo zazdrosna o jego byłą, teraz już mniej, jestem zła, że był z nią zaręczony, a mnie jeszcze nie poprosił o rękę, choć zapewnia że się ze mną ożeni i chce być do końca życia, jestem wściekła jak jego rodzice czasem zwracają się do mnie jej imieniem, to bez sensu, kazdy ma jakąs przeszłość

aleocochodzi - czyli tez ci powiedzial ze bylby z nia???? nie chce znowu sie pytac go o cos i roztrzasac bo ciagle walkujemy cos i on ma tego dosyc. kazdy temat obroce w taki spsoob ze robie z tego tragedie wiec tym razem chcialam sie sama z tym uporac kiedys mi mowil ze nie chcialby z nia byc juz. no a dzis takie cos. i nie bylo to po seksie. przyjechal do mnie przed praca i po prostu tak lezelismy, wyglupialismy sie i zaczelismy rozmawiac o tym jak nas zwiazki zmienily. i on mowil ze z pierwsza, druga dziewczyna byl raczej zlym facetem. tzn nie sluchal ich potrzeb, nie chcial sie z mienic i dlatego to sie konczylo. dopiero z ostatnia sie staral.ze byl inny. ze chcial byc lepszy. i wtedy palnal, ze gdyby z nim nie zerwala dla innego pewnie do dzis byliby razem :O :(

HEJ Szczerze wydaje mi sie ze napewno cos tam w sercu jeszcze jest... porozmawiaj z nim otwarcie i powiedz co czujesz. trzymam kciuki

zapytaj go wprost, czy gdyby mogl to by do niej wrocił? hahahahahaha

ten topik to kolejna klasyczna fotoprzestroga o bylych sie NIE ROZMAWIA i juz

rozmawiaj z nim, bo jak faktycznie jesteś dla niego tylko zastępstwem to szkoda czasu, mój kiedy opowiadał mi o byłej robił to po to, żeby mi pokazać jaka to jestem cudowna, jak się cieszy z tego rozstania, bo o mały włos ożeniłby się z niewłaściwą kobietą, ja to odbierałam nie tak jak on chciał.

zawsze szczery - wiem ze sie nie rozmawia, ale skoro juz poplenilam ten blad to zapytac sie go czy pominac temat i nasteonym razem urywac watki o bylych?? doardzcie mi bo ciagle o tym mysle :(

pominac temat i nasteonym razem urywac watki o bylych?? wlasnie tak

w porzadku, tak zrobie ale co myslisz o tym, jako facet?? czuje nadal cos do niej skoro tak powiedzial???