Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość someonecrazy

ojcostwo...jak to wygląda?

Polecane posty

Gość someonecrazy

Witam Mam taki oto problem, jakieś 9 miesięcy byłem z pewną dziewczyną, w tym czasie z początku było na prawdę super w związku, przez jakieś 7 tygodni, potem się zaczęło. Zaczęła sama chodzić na imprezy, zdradzała mnie ze swoim niby przyjacielem, po jakimś czasie zostawiła mnie dla niego, zatęskniła i wróciła, nie minął miesiąc i zostawiła mnie dla innego...po 7 tygodniach znowu wróciła. Dokładnie było to 10 marca 2009, razem seks uprawialiśmy po jakimś tygodniu w gumce, po 2 tygodniach bez gumki. Zaszła w ciążę, po 12 tygodniach ciąży miała badania z których wynikało że poczęcie nastąpiło jakiś dzień po naszym powrocie do siebie czyli o dwa tygodnie szybciej niż był seks bez zabezpieczenia. 2 czerwca zerwał się nasz związek. Ja ogółem nie uważam że to moje dziecko, wyżej widać czemu tak myślę. 1 października miałem wypadek samochodowy wskutek którego doznałem urazu kręgosłupa i po długim czasie pobytu w szpitalu mam jeszcze przed sobą długi okres rehabilitacji. Do czego zmierzam. Otóż nawet gdybym jednak chciał to i tak nie miałem możliwości zainteresowania się tym dzieckiem czy jednak jest moje. Teraz mam sprawę w sądzie na której ona chce 700 zł miesięcznie, pozbawienia mnie praw rodzicielskich i obciążenia kosztami rozprawy. Chciałbym zrobić badania DNA aby się upewnić, ale czy muszę już teraz zakładać jakąś sprawę w związku z tym czy mogę to zgłosić na tej rozprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j.;[..//m,/.
Jeśli chce pozbawić cie praw rodzicielskich to nie bedziesz musial placić alimentów. Ale jeśli wiesz ze to twoje dziecko to weż się chlopie w garść i uznaj to dziecko!!! Jeśli nie masz z czego ty;le płscić napewno przyznają ci male alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wjqojopfwe
powiem ci tak z tego co piszesz wyglada na to ze ty ojcem nie jestes poprostu laska cie w chuja robi bo zapewne nie wie kto jest ojcem zarzadaj testow DNA ale ty musisz za nie zaplacic a jak sie okaże ze to nie twoje dziecko to ona ci kase musi oddac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGA..............AGA..
ludzie, biedne dziecko....człowieku seks bez gumki.... z taką laską....masakra, bez gumki tylko wtedy gdy ludzie sie starają o dziecko a nie jak macie ochote na seks. trochę odpowiedzialności... a ta laska to puszczalska.... i tyle! idź do prawnika, wszystko ci wyjaśni albo pytaj na forum prawnym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do j.;[..//m,/. Odebranie praw rodzicielskich nie zwalnia z obowiązku alimentacyjnego. Musisz ustalić ojcostwo, jeśli jeszcze tego dziecka nie uznałeś to na pewno odbędzie się sprawa o ustalenie ojcostwa. Tam przed sądem będziecie Wy i kurator który będzie reprezentował prawa dziecka. Wtedy wyjaśnicie wątpliwości. Sąd może zarządzić wykonanie testów DNA na koszt państwa. Jeśli Ty nie będziesz ojcem, to może potem na nią zrzucić koszty, ale na pewno w tej sytuacji ciebie nimi nie obciążą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do samoanecreazy: Stary!!! Piszę z konta swojej żony bo własnego nie posiadam- ale to nie ważne. Sprawa wygląda nie ciekawie, sam przez to przechodziłem ,więc coś Ci mogę podpowiedzieć , jeżeli chcesz zrobić badanie DNA to najlepiej zgłosić to na pierwszej rozprawie, która będzie jak podejrzewam od razu o ustalenie ojcostwa i o alimenty. Jeśli chodzi o badanie DNA to matka musi wyrazić na to zgodę-prawdopodobnie, takie badania "parę złotych" kosztują tak więc jeżeli wbrew twoim przypuszczeniom okaze się, że to właśnie Ty szczęśliwie jesteś ojcem , będziesz parę tyś. w plecy, a jeżeli nie, to i tak masz marne szanse ,że matka dziecka zwróci Ci pieniądze (no chyba, że duzo zarabia) - ale to juz odrebna sprawa. Jezeli Ty natomiast niewiele zarabiasz to zaden Sąd nie zasadzi Ci 700zł. alimentów, no chyba, ze bedziesz w Sadzie pyskował- wiem cos o tym. Nie prawdą jest natomiast, że jezeli zostaniesz pozbawiony władzy rodzicielskiej , to nie będziesz musiał płacić alimentów. Będziesz musiał- jedno nie ma z drugim nic wspólnego. W takim przypadku warto by było chociażby z moralnego punktu widzenia , walczyć w Sądzie o nadanie władzy rodzicielskiej i prawo do widywania się z dzieckiem. Jeżeli nie zawalczysz o to na pierwszej rozprawie, to później możesz tego żałować . Matki dziecka możesz nienawidzieć , ale dziecko jest dziecko i jako takie zabezpieczenie finansowe jemu się należy- oczywiście w granicach rozsadku, żeby się nie okazało, że płacisz 1000zł.alimentow ,a mamusia lata po dyskotekach, a dziecku i tak brakuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość someonecrazy
rzecz w tym. nie chodzi o to czy to moje czy nie. bo moze i jest...ale mam watpliwosci z tych wlasnie powodow. ale czy musze juz teraz skladac jakies wnioski o badania dna czy moge poczekac do sprawy? czy moze mnie w takiej sytuacji pozbawic praw rodzicielskich gdyby to jednak bylo moje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale nie jest tak łatwo odebrać prawa rodzicielskie, więc jeśli okażesz odrobinę zainteresowania, to możesz być spokojny. Co do ojcostwa to możesz poczekać do sprawy i tam prosić o badania. Nikt Ci na siłę dziecka nie wciśnie jeśli sobie na to nie pozwolisz bez badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość someonecrazy
a wiec tak. jesli to moje dziecko to oczywiscie jak najbardziej chce sie z nim widywac. zarabialem 1800 zl na umowie. umowe mam do lutego przyszlego roku i jak tak dalej bedzie ze nie pracuje tylko rehabilitcja to watpie aby mi ja przedluzyli...no coz. na pewno to wszystko przedstawie na rozprawie. mam nadzieje ze sedzia jakby co bedzie mial dobry dzien ;p no i oczywiscie badania DNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niby jaki powód poda
aby Ci odebrać prawa rodzicielskie? Powiedz w sądzie wszystko jak było i dlaczego masz wątpliwości czy to Twoje dziecko. Powiedz w sądzie dlaczego chcesz badań DNA, że to nie Twój kaprys, bo jeśli okaże się, że to Twoje dziecko to będziesz płacił, ale chcesz się upewnić i tyle. Grzecznie i kulturalnie wytłumacz wszystko sędziemu, a na 100% Ci zrozumie. Życzę powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość someonecrazy
no. podziekowal wszystkim za pomoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie...
Dziwny z Ciebie człowiek...Laska Cię dwa razy zostawiła a Ty z nią i tak seks uprawiasz. Prawdopodobnie dziecko jest Twoje- w końcu kobieta przeważnie wie z kim ma dziecko :) Od strony formalnej to wygląda tak, że sąd prawdopodobnie zleci wykonanie badań DNA- nie ma wiele przesłanek, żeby mógł uznać, że dziecko jest Twoje a Ty się do niego nie przyznasz, bo masz wątpliwości. Jeśli okaże się, że jesteś ojcem- za badania płacisz. A pozbawić Cię praw może, bo dzieckiem się nie interesujesz. Nie zwalnia Cię to natomiast z płacenia alimentów. Zaczekaj do rozprawy, tak najlepiej. A tak na marginesie- uważasz laskę za puszczalską, a sypiasz z nią bez gumki- żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość someonecrazy
jesli zenada jest kogos kochac i umiec jej wszystko wybaczyc to tak, jestem zenujacy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie...
mówię o tym, że sypiasz z laską, którą uważasz za puszczalską bez zabezpieczenia. No bo skoro podejrzewasz, że dziecko nie jest Twoje to znaczy, że sypiała także z innymi, prawda? I tak ją kochasz, że bedziesz się sądził o to, czy jestes ojcem? Tak, jestes jednak zdecydowanie żenujący....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość someonecrazy
:D nie no. juz dawno jej nie kocham ;p wtedy ja kochalem, przynajmniej bardzo mi zalezalo na niej. ale dobra. to juz inna historia i nie o to tu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie..
jakiś dzieciuch z Ciebie jednak- przecież jak się uprawia seks to zawsze może się pojawić dziecko. A tak jak pisałam wcześniej- dzieckiem się nie interesowałeś więc sąd naprawdę może pozbawić Cię praw rodzicielskich- niezaleznie od wyniku badań DNA. Zresztą, może zamiast stwarzać jakies problemy sam się ich zrzeknij- dziecku będzie łatwiej- może dziewczyna kogoś pozna, kto dziecko pokocha jak swoje? Cokolwiek zrobisz pomyśl o tym maluchu. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość someonecrazy
sluchaj. nie chce pozostawic dziecka jesli to moje. lecz jesli to nie moje to mi to rybka. tak wiem, bylo to lekkomyslne. ale wczesniej chcielismy miec razem dziecko i nic z tego nie wyszlo. wie moze tez dlatego tak lekkomyslnie do tego podszedlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×