Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aga_2910

Alimenty nie płacone w terminie.

Polecane posty

Witam. Jestem matką 2 letniego chłopca i mam zasądzone na Niego alimenty w wysokości 250 zł miesięcznie. Niestety ojciec dziecka nie płaci alimentów na czas zawsze się spóźnia o kilka dni. Ja nie pracuję więc mnie i syna a także moją siostrę ( która studiuje 40 km od miejsca zamieszkania) utrzymuje moja mama. Co mogę zrobić, żeby wyegzekwować płacenie pieniędzy na czas? Co prawda mamy z siostrą rentę na ojca ( 500 zł), który zmarł rok temu ale wiadomo, że pieniądze są potrzebne, aby zapewnić dziecku godne warunki do życia. Moja mama nie zarabia niewiadomo jakich kroci. Chciałabym chociaż tymi pieniędzmi odciążyć mamę, żeby mogła kupić dziecku to, co akurat jest mu potrzebne. Na początku miesiąca pieniądze są najbardziej potrzebne, gdyż trzeba zrobić wszystkie opłaty itp, dlatego też takie spóźnianie bardzo utrudnia nam życie. Mam 18 lat, właśnie zdaję maturę, dodam, że skończyłam liceum z wyróżnieniem, chcę iść na studia żeby móc w przyszłości utrzymać własną rodzinę. Ojciec dziecka pracuje i przedstawił w sądzie dochody brutto ok 1200 zł, dodam, że mieszka z rodzicami, jego ojciec pracuje i zarabia wystarczająco dużo żeby utrzymać dom i rodzinę. W takim wypadku nie jest mu trudno odłożyć te 250 zł na własne dziecko. Oczywiście on twierdzi, że to na pewno są pieniądze dla mnie a nie dla dziecka. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość core silver
to ze ojciec twojego goscia pracuje to nie zobowiazuje go to do utrzymywania doroslego syna ktory tez ma prace. Ile ten ojcec dziecka sie spoznia z alimetami?? Tydzien? dwa dni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Najpierw było zakończyć edukację a dopiero bawić się w dorosłość . Dziecko to również Twoja odpowiedzialność a zatem .....do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggdgdgdgdggd
Po pierwsz kolezanko to marsz mi do sadu po podwyzke alimentów!!! 250zł na dwulatka?? dałaś sobie wcisnac taki ochłap? co Ty synkowi za to kupujesz,no powiedz co? jedzenie na 2 tygodnie tak, a gdzie cala reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alimenty sa płacone na dziecko a nie na opłaty czy twoje kosmetyki !! Dlaczego nie weźmiesz się do pracy aby samej też coś dać na trzymanie dziecka , jak słyszę -nie mam za co opłacić czynszu bo się spóźnia z alimentami to mnie trafia , aALIMENTY SĄ NA DZIECI !!I WYDATKI ZWIĄŻANE Z NIM !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 niezaplaconych alimentach komornik i tak nic nie zrobi ciesz sie,ze w ogloe placi rozumiem,ze to urtudnia tobie zycie ale nic nie poradzisz a swoja droga podwyzsz te alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka kolezanka34
kiniabrydzia a dziecko gdzie niby mieszka? nie w tym mieszkaniu za ktore placony jest czynsz? w takim wypadku czesc oplat czynszowych dzieli sie pomiedzy dziecko rózniez a wiec ojciec musi to pokryc czyli conajmniej polowe czesci czynszowej dziecka. hehe moze wedlug ciebie dziecko tez sie nie myje czyli nie zuzywa wody a matka daje mu tylko zimne jedzenie i nie zuzywa gazu do np ugotowania mu zupy? smieszna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
kiniabrydzia, naprawdę jesteś tak durna, że uważasz iż z 250 zł matka odłoży jeszcze coś dla siebie? Autorko, ja bym nic nie robiła. Przy kilkudniowym opóźnieniu komornik nie ruszy nawet palcem, a twój "luby" może zacząć pracować na czarno i tyle zobaczysz z alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisałam tu po to żeby ktoś wypominał mi to, co zrobiłam w przeszłości już wiele na ten temat wysłuchałam chodziło mi tylko o jakąś radę. Pieniądze w całości są przeznaczane na dziecko ja z tego w ogóle nie korzystam. Do pracy mogłabym iść gdybym nie miała szkoły a myślę, że to dobrze że dalej staram się uczyć i kształcić. Dostaję rentę na ojca i te pieniądze także przeznaczam na wydatki dla dziecka. Dziękuję za te pomocne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwazam
a co do tego maja dochody ojca Twojego ex?to,ze pracuje nie oznacza,ze ma utrzymywac dorosłego syna!!moze mu pomoc,ale nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasadasdasdad
no właśnie mnie to też dziwi. facet płaci a że czasem kilka dni póżniej dostaje alimenty to już wielka afera. autorko - głupia jesteś. chodzi o zawiść albo chcesz mu problemy z zawiści robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyttutuutttddd
Płaci co miesiąc, ale że się spóżnia kilka dni, to już problem - nie rozumiem. Przecież daje na dziecko! O co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyttutuutttddd
Acha i jeszcze jedno: przez komornika będziesz dostawała jeszcze póżniej pieniądze bo będą wtedy przez niego jeszcze musiały przechodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Ale dlaczego ona sama nie myśli o pójściu do pracy. Ją i dziecko mają utrzymywać rodzice i alimenty????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegarek
Nie rozumiem zupełnie tego Topiku. Co ma do alimentów matka i siostra matki dziecka. Co obchodzi byłego, że nie pracują. Alimenty ma zasądzone na utrzymanie dziecka a nie dla całej rodziny byłej kobiety. Chora jesteś autorko. To przykre, że chcesz utrzymać całą rodzinę z piniędzy które należą siędzieciom, nie Tobie, ale właśnie im. Ty masz zasrany obowiązek pracowć jk również Twoja siostra i matka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaaaaaaa
Oczywiście 250 zł wystarczy na utrzymanie całej rodziny autorki, nie bądźcie śmieszni :( A ojciec ma obowiązek wpłacać forsę do np. 10, to znaczy może być 8, 9 ale nie później. To jest wyrok sadowy a nie zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad sie biora tacy ludzie
Autorko, nie bierz sobie do serca tych wpisów. Niektórzy ludzie chyba nie mają dzieci i nie wiedzą ile kosztuje zwykle życie. 250zl na dziecko dwuletnie? Nie wiem jak oni sobie to wyobrażają, przeżyć za tyle. Matka jest z dzieckiem cały czas, więc nie ma możliwości aby dorobić,a le ojciec jak nie zajmuje sie dzieckiem po pracy czy popołudniami, to moze iść do innej pracy, czy wziąć nadgodziny. Oczywisice dziecko moze nie jesc 2-3 dni,bo tyle sie ojciec spóźnia, tak? A gdyby szef wam nie placił 10 jak macie w umowie tylko 20,to co?rachunki poczekają, wy nie będziecie jeść,a dzieci nie muszą jeździć autobusem itp itd ? Nie ma to jak tłumaczyć nieodpowiedzialnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad sie biora tacy ludzie
Zniecierpliwiony, Ty przeżyjesz w 2 osoby za 250zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
" skad sie biora tacy ludzie Zniecierpliwiony, Ty przeżyjesz w 2 osoby za 250zł? " A dlaczego mają za to przeżyć dwie osoby????? A gdzie odpowiedzialność matki za siebie i to dziecko????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad sie biora tacy ludzie
to ty twierdziłeś, ze matka żyje za te 250zł. Odpwoiedzialnosc matki za dziecko?A z kim dziecko mieszka?Kto je wychowuje? kto się nim zajmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
" skad sie biora tacy ludzie to ty twierdziłeś, ze matka żyje za te 250zł. Odpwoiedzialnosc matki za dziecko?A z kim dziecko mieszka?Kto je wychowuje? kto się nim zajmuje? " Skąd się biorą tacy ludzie ( kobiety ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Ps Raczej nie chciałbym by mnie taka matka wychowywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia38
faktycznie większoś osób tutaj wypowiadających się chyba nie przeszło przez piekło jakim jest facet który ma w nosie swoje własne dziecko - zrobic i zostawić a potem z książęcą łaską płacić . To jest jego zasrany obowiązek - OBOWIĄZEK i jak ma płacić do 10-go to ma tak płacić - jak spóźnicie się z zapłatą raty do banku to walą odsetki i jeszcze zwrot za pismo i nie ma tam zdziwienia. A tu najlepiej skopać dziewczynę. mam podobnie - mam co prawda wyższe alimenty ale gościu - tatuś - zaczyna sie spóźniać z zapłatą - PRACUJę - jakby miało się tu podnieść larum na mnie - ale dlaczego mam co miesiąc denerwować się - przyjdzie kasa czy nie przyjdzie. Tyle że zdaję sobie sprawę że nic mu nie jestem w stanie zrobić a on mi gra na nosie - kobiecie z którą przeżył tyle lat, któa go utrzymywała, z którą ma syna - jednego jedynego - to jest po prostu przykre. To wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płacący
madzia -> to w waszy wsi ni ma kumornika? Jak bedziesz na targu w miasteczku to popytej o niego. Ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powiem tak te 250 zł to guzik w stosunku do potrzeb dziecka powinnaś ubiegać się o więcej i placone w terminie,ale też powiem ci coś co ci się nie spodoba jak chciałaś się jako 15-16 latka bawić w seks to teraz kończ sobie szkołę zaocznie dziecko za chwilę do przedszkola a ty do roboty. Dziewczę na twoim miejscu największym wstydem dla mnie by było obciążać te biedną matkę są weekendy dziewczyny stoją na promocjach są nocki przy liczeniu towaru itp zawsze coś można dorobić się da choćby dla tej mamy. Tak trochę chcesz by ci wszyscy pomagali a sama nie łaska to że masz jako małolata dziecko to też twoja wina a nie twojej mamy która zdaje się ponosi największe konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komornik tylko gdy
a ci co cię tu atakują i piszą tobie 18letniej samotnej matce dwuletniego dziecka ,że ma iść do pracy niech się leczą !!! mam takie odczucie,że piszą to jakieś rozkapryszone studenciaki co żyją na utrzymaniu rodziców i tyle wiedzą o świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu same zlosliwe baby
aliment placone na dziecko sa polowa utrzymania kosztow dziecka. Na matce ciazy taki sam obowiazek utrzymywania dziecka jak na ojcu. wiec jesli ojciec placi 250 zl tzn ze matka tez powinna zarobic 250 zl- to jest dosc proste w zrozumieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu same zlosliwe baby Mylisz się, wcale nie musi być 50/50. Wystarczy że rodzic zajmuje się dzieckiem i to już jest forma alimentacji ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×