Alimenty nie płacone w terminie.

Gdybys byla madra autorko.To bys dowiedziala sie kiedy tatus dostaje wyplate.Z proznego nie naleje.Jesli ma wyplate po terminie alimentow,to i tak nie bedzie ci wstanie zapalcic na "twoj czas" Twoje wyrozenie w szkole poszlo na marne.teoria sobie,zycie sobie.siostra sie uczy 40 km od domu to nie znaczy ze ja r****l i musi uwzglednic ja w alimentach dla dziecka.DLA DZIECKA.Niedoszlemu tesciowi dobrze sie wiedzie?? Pytalas go o pozwolenie jak szlas do lozka z jego synem? Badz dorosla w pelni znaczenia tego slowa.Robiliscie dzieciaka razem.Wiesz czym grozi sex.Gdybys byla taka inteligietna za jaka sie uwarzasz,dzis bys studiolwala i nie miala problemow jak utrzymac dziecko. Uwierz mi,polowe zycia spedzialm w PL.Ciezko bylo o antykocepcje.Nie nowoczesna,przyjazna kobiecie,latwa w dostepie. Jakos w tych trudnych czasach nie powolalam dziecka na swiat.Nie bylam prymuska w szkole sredniej,ale studia skonczylam,bez dzieci i alimentow.

Tak na koniec,przyszla mi taka mysl. Trza sie bylo przespac z tesciem,dal by wiecej i na czas. Nie lubie takich bab jak ty. Zachowujesz sie jak gdyby ten twoj przyszly niedoszly zrobil sobie dziecko z toba bez twojej obecnosci.

Kochanko jak pracujesz i ktoś ci wyśle przelew tydzień pòźniej niż w umowie to rozumiem że też nie robisz problemu bo pracodawca przecież nie miał.W sądzie godził się na termin.Mam nadzieję że przez tyle czasu autorka poukładała sprawy.

Każdy mądry, rozumny i zapobiegliwy człowiek, ZAWSZE ma środki obrotowe powyżej wydatków bieżących (bo chodzenie po mieście z pustym portfelem to za mądre nie jest) i ma w psicie czy dostanie wypłatę czy alimenta tydzień czy trzy później czy wcześniej. A tumany sie harapią o trzy dni bo na chlebek ni ma ;):)

Jak cię zakaził dzieckiem to teraz niech płaci:>Tak samo jak AIDS też się roznosi droga płciową.Co nie?Rozkraczacie nogi a potem biadolicie.Dobry sposób na bezrobocie dla kobiet.Faceta wrobić w dziecko potem może ślub.No i rodzina i dom a on robi bo go bezrobocie nie dotknie bo ma rodzinę i dom na utrzymaniu.Nieraz żyjecie z mamusią w biedzie skrajnej i złapanie na dziecko faceta jest deską ratunkową dla was od tego!!!To czemu wam tak trudno się samym utrzymać??Jeszcze wredne wasze mamusie też czekają na tego jedynego łosia dla córeczki który będzie je wspierał finansowo.Spierniczać pasożyty jedne.

Ale po co do roboty? Jak można marzyć o alimentach.

Czytam i włosy jeżą mi się na głowie. Masakra.Więc tak gość jest ojcem ,ano za jakiś tam czas może mu się przypomni że spłodził dziecko(przypuszczam że wtedy gdy będzie taka potrzeba). Fakt ciesz się kobieto że daje na dziecko ,nie ważne że sie spóżnia-mógłby wcale. Kurde co za mentalność.Pomijając fakt że oni nie są razem,co winne jest to dziecko ? A gdyby to ojciec miał się opiekować brzdącem czy potem nastolatkiem jak wyglądałoby tego dziecka życie? Czy tatus byłby dobrym opiekunem? Czy bawiłby się(bo mu się to należy od życia)? A może poznał nastepną panią,nastepną i jeszcze nastepną? Albo pomijając tą trzecią i czwartą zostając przy drugiej która wyssysałaby cała kase na siebie i np swoje latorośle co działoby sie z dzieckiem na ktorego temat tu rozmowa się toczy? Czy piszą tu kobiety? A może mają podobne sytuacje? W jedną i drugą stronę? Jestem mamą nastolatka.Pracuję.Tak się składa że utrzymuje siebie i dziecko.A moj były to kawał mendy bez godności.Ale za to szpanujący i pozorujący na zajefajnego kolesia.Ma zasądzone alimenty,ma pracę(dobrze płatną) tylko nie ma ani czasu ani ochoty na wywiązywanie się z zobowiązan. Ma też zakaz zbliżania chociaż za wszelką cenę chciałby skryć ten wstydliwy sekret dlaczego.Tylko że ja zaczęłam pokazywać światu co to za człowiek(i chociaż wiem że to dopiero początek nie zamierzam zrezygnować z walki o sprawiedliwość) Tatuś nie płaci alimentow na kobietę(chyba że przyznaje je sąd- wtedy są to alimenty na żone,partnerke itd)Tatuś jeśli ma zasądzone alimenty na dziecko ma zakichany obowiązek lożyc na dziecko. I zawsze jest możliwość wypowiedzenia się w sądzie i przedstawienia swoich racji . Czasem warto powalczyć o swoje.Znam panie które bardzo chętnie doradzają tego typu tatusiom .Dziecko nigdy nie jest winne temu że rodzice sie rozstali,nie jest winne temu jakich ma rodziców.

ktoś tu napisał że nie lubi takich kobiet jak ona? Hmm,ale czy ją zna? To że zaszła w ciąże nie oznacza że łapała faceta na dziecko.Może tak,może nie.Ale w tym przypadku trzeba dwojga. Zg****iła go????!!!! Hehe w moim przypadku kobietka wspierająca mojego byłego bardzo zna się na rzeczy(alimentow,pomocy z pomocy społecznej itd) i wiecie co? Najzabawniejsze jest to że gdy wystąpiłam do sądu o alimenty i nie odpuściłam zaczęła do mnie wysyłać sms typu ze ten gość i Ona zostaną rodzicami. Heh złożyłam gratulacje(choć to była bajeczka) i nie odpuściłam.I nie odpuszcze,bo niby dlaczego?

Jak czytam wypowiedzi tych podłych bab to mam wątpliwości co nasz czeka od dzieci w przyszłości które je tak wychowały. Do roboty darmozjady a nie alimentami czynsz płacić . Pierw skakała do łużka a teraz alimenty podłe nieroby i niedorajdy. Pier...lone feministki

Jak czytam wypowiedzi tych podłych bab to mam wątpliwości co nasz czeka od dzieci w przyszłości które je tak wychowały. Do roboty darmozjady a nie alimentami czynsz płacić . Pierw skakała do łużka a teraz alimenty podłe nieroby i niedorajdy. Pier...lone feministki

durne komentarze durnych ludzi którzy nie maja pojęcia dobrze że minęło już parę lat od tej sytuacji mam nadzieję że wszystko ci się ułożyło a takiego gnoja co nie płaci na czas to od razu trzeba pociągnąć do odpowiedzialności.

"trzeba pociągnąć do odpowiedzialności. " Najlepiej pociągnąć do tej odpowiedzialności za druta

Zrobił to niech płaci dlaczego utrzymywać dziecko ma tylko jedna osoba a on co bez zobowiązań?skoro w sądzie zgodził się płacić w takim terminie to niech dotrzymuje słowa a nie się spóznia

Przypominam ze dziecko samo sie nie zrobiło, zawsze ma dwoje rodziców.

" skad sie biora tacy ludzie Zniecierpliwiony, Ty przeżyjesz w 2 osoby za 250zł? "A dlaczego mają za to przeżyć dwie osoby????? A gdzie odpowiedzialność matki za siebie i to dziecko???? Jasne http://ref.pw/MMt

Jak będzie istnieć instytucja alimentów , im dłużej ,tym szybciej przestanie istnieć instytucja rodziny. A instytucje pomocy społecznej będą mieć coraz więcej klientek. Bo one są tylko reproduktorami. Ciekawe , jak państwo to długo wytrzyma? Reproduktory będą robić protesty. Ale z pustego nawet Salomon nie naleje. A ludzie uczciwi też się w końcu zbuntują , zbuntują się przeciw reproduktorom. Warto też popatrzeć na te matki ,które walczą o środki finansowe na nie pełnosprawne dzieci. W świetle prawa mają w stosunku do tych dzieci obowiązek alimentacyjny. Ale wypełniać go nie chcą. Żądają zapłaty za opiekę nad własnymi dziećmi. Przyglądając się bliżej tym mamusiom. I ich dzieciom . Patrząc na wiek mamuś i ich dzieci. To widać wyraźnie ,że rodziły dzieci po wieku w którym powinny rodzić.Wiek biologiczny do urodzenia dziecka zdrowego , dawno im się skończył. Urodziły dziecko z własnego egoizmu. Oczywiście ,że to dziecko nie jest za to odpowiedzialne. Odpowiedzialna jest ta baba i ją trzeba pociągać do odpowiedzialności. Tymczasem państwo takiej baby do odpowiedzialności nie pociąga. Państwo takiej babie jeszcze daje pieniądze. Ona protestuje . Cały Naród ma ponosić odpowiedzialność za jej egoizm. Budżet państwa to jest taka kołdra ,że jak tu zabierzesz to tam dasz. Ale jak tam zabierzesz to już nie dasz.

wypuścili cię zniecierpek(długo cie tu nie było)ze szpitala a leków nie wypisali?!

rety temat jest z 2010 r. a król alimentów jeszcze się tu produkuje. zzz ty psychiczny jestes? ludzie ci tu piszą mądrze, ustawy tez za nami stoją a ten dalej swoje klepie jak jakiś chory. a myslisz ze matka opiekujac się takim dzieckiem to nie wypełnia obowiazku alimentayjnego? obowiazek alimentacyjny to nie tylko dawanie pieniędzy! to rowniez opieka w chorobie,wogóle opieka,wychowanie dziecka,pomoc w nauce, zaprowadzanie na zajecia pozalekcyjne, zabawa,czynnosc****elęgnacyjne itd. wiec jesli sa zasadzone alimenty po połowie to matka i tak wiecej robi bo raz ze daje tą połowe od siebie a dwa ze wykonuje całą mase róznych innych czynnosci o ktorych wyżej ktore to zajmują nie lada czas i wysiłek. a tatuś tylko wysle raz w miesiacu kase i reszte ma z głowy. no nie rozumiem jak mozna być tak głupim zeby myslec ze matka jeszcze sobie korzysta na kosmetyki i moze jeszcze na wycieczki zagraniczne za te marne pare groszy ktore szacowny tatuś i tak nie płaci.

weż się za prace, się nie decyduje na dziec jak się nie ma pieniędzy, sam papież powiedział ,że należy być za dziecko odpowiedzialnym rodzicem

Panie Boże, chroń mnie przed matką ,która mi pomaga w odrabianiu lekcji. Panie Boże , chroń mnie przed matką ,która chce mnie wychowywać. Panie Boże ,chroń mnie przed matką ,która jest zakłamana i zna się tylko na smażeniu kotletów. Panie Boże , ona mi krzywdę robi a ja nie wiem jak jej to powiedzieć.

ze co?? ty jestes normalny? czy faktycznie leków zabrakło jak tu ludzie piszą? to miało znaczyc ze jednak według ciebie obowiazek alimentacji to tylko dawanie pieniedzy? czy modlisz się o ochronę przed wlasną matką?

Kodeks rodzinny i opiekuńczy przewiduje, że rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Zasada ta obowiązuje zarówno wtedy, gdy rodzice dziecka są małżeństwem, rozwiedli się, żyją w tzw. wolnym związku lub w ogóle funkcjonują oddzielnie. W potocznym języku alimenty pojmowane są jako kwota pieniężna płacona przez ojca na dziecko. Oczywiście jest to prawda, ale wypłacanie gotówki z przeznaczeniem na utrzymanie dziecka to tylko jedna z form obowiązku alimentacyjnego.

Alimenty w naturze. Osobiste starania w zakresie opieki i wychowania dziecka to podstawowy obowiązek rodziców. Wymaga wielu wyrzeczeń, wysiłku i zaangażowania. Ale przecież tego nie trzeba nikomu tłumaczyć. Docenił to również polski ustawodawca, umożliwiając przerzucenie całkowitych kosztów utrzymania uprawnionego na tego z rodziców, który nie jest zaangażowany osobiście w wychowanie i opiekę nad dzieckiem. Charakterystyczną cechą tego rodzaju alimentów jest całkowity brak narzędzi służących do ich wyegzekwowania, jeżeli sam zobowiązany nie będzie tym zainteresowany.

http://prawodlakazdego.net/content/alimenty-nie-tylko-pieni%C4%99%C5%BCne tu jest wiecej rodzajow alimentów.

gość dziś Alimenty w naturze. to ja napisałam. i wynika jasno z tego ze nawet mozna wnioskowac o przerzucenie całkowitych kosztów na ojca dziecka. prosze bardzo. "Docenił to również polski ustawodawca, umożliwiając przerzucenie całkowitych kosztów utrzymania uprawnionego na tego z rodziców, który nie jest zaangażowany osobiście w wychowanie i opiekę nad dzieckiem".

KAŻDE DZIECKO to jest radość dla rodzica. Przeliczanie dziecka na złotówki to jest chore. Co myśli to dziecko, przeliczone na złotówki? Nikt nikomu nie karze mieć dzieci. Instytucję alimentów należy zlikwidować i to jak najszybciej. Dziecko nie jest towarem , nie jest przedmiotem ,które coś kosztuje. Dziecko to radość . Radość ,którą ma rodzic. Dopóki dziecko będzie towarem to nie będzie rodziny. A jak nie będzie rodziny to i nie będzie człowieczeństwa. Ja nie wierzę w intencje tych mamuś ,które żądają alimentów na własne dziecko. Nadto , mają dziecko i jeszcze chcą alimentów. Chcą by ktoś inny utrzymywał to dziecko. Mamusia będzie je wychowywać . Za wychowanie , za które nie będzie odpowiadać. Za to wychowanie będzie odpowiadać drugi rodzic , który nie miał wpływu i reszta społeczeństwa. Tak sobie egoistyczne baby wymyśliły. Ja nie rozumie chłopów ,że nadal na to pozwalają. Babę trzeba trzymać za uzdę. Im więcej jej się pozwoli ,tym więcej ona zabierze. SKOŃCZYĆ NALEŻY Z DAWANIEM BABIE KWIATKA.

miałam podobnie....mój były płacił alimenty kiedy chciał, zawsze musiałam się przypominać o tym, aby były one tylko w terminie, bo nie dość, ze płaciłam niance, mała chorowała, wszystko było na mojej głowie....a on robił co chciał, 1,5 roku ostrzegałam że pójdę do komronika, to smiał mi się w twarz...więc poszłam, komronik zadziałał szybko ale do tej pory mam piekło, mści się na mnie za wszystko, nawet założył mi sprawę o odebranie władzy rodzicielskiej, co prawda przez jakiś czas miałam spokój, te cudowne uczucie, kiedy w końcu nie musiałam prosić, upominać, aż do momentu jak zmienił pracę, nie wiem co się dzieje, ale zaległosć urosła do 1040 zl, pracodawca nie wysyła całych kwot, z tego co wiem on zarabia około 3000 zł, mógłby sam zapłacic... na to dostałam odp....."CHCIAŁAŚ KOMORNIKA TO MASZ".

Zniecierpliwiony 2010.05.16 Ale dlaczego ona sama nie myśli o pójściu do pracy. Ją i dziecko mają utrzymywać rodzice i alimenty???? G****o cię to obchodzi pajacu ,eks powinien płacić alementy ,a do autorki tego forum apeluję żeby wniosła do sądu wniosek o podwyższenie alimentów ,to naprawdę smieszne pieniądze które płaci były i w dodatku z opóznieniem!!!Idz do komornika to z niego sciągnie ,ja tak zrobiłam i w koncu cos zaczął płacić d**ek!!!

ale tu same zlosliwe baby 2010.10.19 aliment placone na dziecko sa polowa utrzymania kosztow dziecka. Na matce ciazy taki sam obowiazek utrzymywania dziecka jak na ojcu. wiec jesli ojciec placi 250 zl tzn ze matka tez powinna zarobic 250 zl- to jest dosc proste w zrozumieniu. Matka jesli zajmuje się dzieckiem całymi dniami powinna płacić dużo mniej niż nie interesujący się dzieckiem eks!!!

wspaniale jest cieszyc sie zyciem kazdego dnia 333 www.youtube.com/watch?v=nlPRhdwZtxQ