Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mega_Paszteciara

Czy wy też się tak sztafirujecie, jak te laski, które mijam na ulicy?

Polecane posty

Gość Mega_Paszteciara

Kiedy wychodze na miasto spotykam mnóstwo odsztafirowanych, opalonych, wyfarbowanych lasek ubranych jak na disco. Czy wy też jestescie takie zadbane, czy tak, jak ja chodzicie w legginsach z dziurą na dupsku i przepoconej bluzie z dresa po domu przy mężu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
troche glupio sie czuje przy nich...ehhh., ale z drugiej strony sobie mysle... po co mam sie przy mezu w domu ladnie ubierac, jak ciagle, jak nie jakas robota w domu tj. sprzatanie, gotowanie, to pies mnie ubrudzi, albo jedzenie kapnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet idac na dyskoteke czy jakakolwiek inna impreze nie wygladam tak jak te opisywane przez ciebie laski. maluje sie malo, stroje wyzywajace odpadaja. wole dresy i dzinsy w dziurami, bluzy, tym wypelniona mam szafe. tez widze na ulicy takie wyszlifowane laski i zastanawiam sie ile one codziennie przed lustrem stoja zeby tą szpachle nałożyc i zrobic fryzury. zalamka;/ mi by sie tak nie chcialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
no własnie! ...że im się chce to wszystko robić. Ja z ledwością zaciągnę dupsko pod prysznic, a co dopiero jakiś makijaż, czy fryzura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam dresow :( czy to znaczy ze przegralam zycie? wszystkie ciuchy z dziura, duza widoczna plama itp laduja w koszu. w domu chodze w tych samych ubraniach ktore moge zalozyc do pracy czy na zakupy. jedyne co to mam 2 stare bluzki i jedna pare dzinsow na dnie szafy ktore trzymam na wypadek malowania domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
frappuchino czyli w domu tez taka elegancka jestes? I sprzatasz i gotujesz w tych samych ciuchach, w ktorych chodzisz do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolly lolly
frapuchiino wygrałaś życie.. bo się nie zapuszczasz. a Ty młoda żono... nie chcesz być atrakcyjna dl aswojego meża?? Myślisz,że jak jesteś zapracowaną matką polką to ktoś Cię z tego rozliczy?? dobry wygląd to dbalośc o wlasne samopoczucie, torche zdrowego egozimu prosze.... moja siostra chodzi w dredach porozciagancyh a jej maz pewnie juz szuka kogos na boku kto o siebie dba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolly lolly
nie chodzi o to, zeby byc eleganckim 24h.... ale mozna miec wygodne i ladne ubrania po domu... chyba nie da sie sprzatac w spodnicy.... flejtuchom mowimy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mega paszteciaro- Nie będę zdziwiona jeśli mąż od ciebie odejdzie.Każdy facet chciałby mieć w domu zadbaną kobietę na którą aż chce się patrzeć,a nie jakieś babsko które wszędzie łazi w dziurawych,powyciąganych dresach i jak to sama o sobie mówisz-nie ma ochoty nawet na umycie się;/ Pewnie tak krytykujesz te zadbane kobiety które codziennie mijasz na ulicy bo dobrze wiesz że mąż często się ogląda za nimi...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mega paszteciaro- Nie będę zdziwiona jeśli mąż od ciebie odejdzie.Każdy facet chciałby mieć w domu zadbaną kobietę na którą aż chce się patrzeć,a nie jakieś babsko które wszędzie łazi w dziurawych,powyciąganych dresach i jak to sama o sobie mówisz-nie ma ochoty nawet na umycie się;/ Pewnie tak krytykujesz te zadbane kobiety które codziennie mijasz na ulicy bo dobrze wiesz że mąż często się ogląda za nimi...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
.dreams. naucz sie czytac ze zrozumieniem!!!!!! ja nikogo nie skrytykowalam, tylko napisalam, ze sa bardzo odsztafirowane w porownaniu do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam odzielne ubrania do chodzenia po domu. są to zwykle juz jakies nie modne albo z wypranym kolorem etc. takich, których nie szkoda mi zniszczyć. standardowo są to jakies obcisle getry i bluzeczka. nie maluje sie i nie ukladam fryzury do chodzenia po domu :o zreszta moj chlop od rana do wieczora w pracy, jak wraca to akurat kapiel przewaznie biore i juz potem chodze nago :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po domu chodze tylko w ciuchach przeznaczonych do lazenia po domu (stare spodnie, koszulki, bluzki, dresy) bo tak mi wygodnie, moj facet nie narzeka a wlasciwie sie cieszy bo jak mnie caluje to nie makijaz tylko mnie, ze nie rozwali mi wlosow czy przez przypadek nie pochlapie, poplami mi ciucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po domu chodze tylko w ciuchach przeznaczonych do lazenia po domu (stare spodnie, koszulki, bluzki, dresy) bo tak mi wygodnie, moj facet nie narzeka a wlasciwie sie cieszy bo jak mnie caluje to nie makijaz tylko mnie, ze nie rozwali mi wlosow czy przez przypadek nie pochlapie, poplami mi ciucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolly lolly
znajdz czas dla siebie..... to ważne, żebyś Ty sie czuła ok.. a te laski odsztafirowane.. po prostu musza takie byc, bo inaczej czuja sie do dupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory ale ja uwazam, ze odstawianie sie w pelnym makijazu i moze jeszcze na obcasach na codzien by paradowac przy partnerze, za totalny bez sens :D wykluczam ubrania dziurawe jak ser i brudne (fuj) ale mezczyzni chyba tez doceniaja cos innego oprocz urody. np to ze zajmujemy sie domem, a to raczej cięzko w odpicowanych ciuszkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dom jest od tego zeby sie wyyyyluzooowac. dlaczego to facet ma byc wiecznie kurwa najwazniejszy? :P ja cenie sobei wygode i swobode, chce brac psa na ręce który zostawia kępy siersci, chce gotowac obiady itp.... mam z tego wszystkiego rezygnowac zeby facet sobie patrzył:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
umyje sie raz na tydzien, ogole jak mi juz lonowce do kolan sieagja, ale maz powie ze takiego zapuszczonego brudasa nie rusza. i zyje, i dobrze mi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
no właśnie! trzeba się czuć swobodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
dziękujemy podszywaczom za ich trud wkładany w uatrakcyjnienie topików! Ale się uśmiałam z tych łonowców! hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Platinum
ja to obowiązkowo chodze odpicowana przy moim misiaczku. nie wyobrazam sobe, zeby nie. przeciez zawsze moze ktos wpasc albo mozna gdzies spontanicznie wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami_20
ja jeszcze jeszcze swojego chłopaka oszukuje i jak sie widujemy to robie make-up i ubiore sie pieknie... kiedyś to nawet potrafiłam wstać wcześniej od niego żeby sie zrobić na bóstwo... Ale to sie zmieni po ślubie:P jak zobaczy moje prawdziwe tragiczne oblicze to bedzie juz za póżno na ucieczke:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
hahahaha to wlasnie u mnie tak bylo. Przed slubem zawsze zadbana, umalowana, a teraz... blada twarz, tłuste włosy, obgryzione pazury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no skoro nie masz
o kurcze nawet w dresie można wyglądać seksownie, jeśli ten seksapil się ma, kobieta która ma seksapil we wszystkim wygląda super , jeśli ja się czuję dobrze w dresie to mój facet to zauważy, jakoś nie narzeka jak chodzę w spodniach dresowych, czasem coś powie bo ubiorę bluzę której nie lubi, ale co do spodni to nic nie mówi, zresztą nie będę się stroić jak on sam chodzi w piżamie, jak mu nie pasuje niech spierdala, ja zawsze ubierała, dbałam, ubieram, dbam, będę dbała i ubierała sie tylko i wyłącznie dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, sprzatam i gotuje w tych samych ciuchach, do gotowania zakladam fartuszek. a potem zanim pojde w nich do pracy to je piore :) czyli jestem rzeczywiscie jakas dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnuie by bylo szkoda chodzic po domu w ciuchach w ktorych wychodze- bo po peirwsze nie mam az tylu ciuchow, po drugie im czesciej sie je pierze tym szybciej sie niszcza ja mieszkam w akademiku i kilak razy dziennie ktos przychodzi, poza tym kontakt z innymi ma sie na biezaco, dziwie sie moim sasiadkom, ze chce sie im malowac i stroic ale to juz ich sprawa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami_20
można kupić sobie jakiś sexowny dres :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego codziennie myje wlosy bez wzgledu czy ide do pracy czy sprzatam w sobote, nie ukladam bo mam dlugie i zwykle sa rozpuszczone i tylko do gotowania wiaze w kitke. makijaz tez robie codziennie, co prawda mimimalistyczny ale jest. w przeciwienstwie do wiekszosci kobiet ktore stroja sie dla mezow lub chlopakow ja robie to dla siebie, po prostu chce sie czuc zadbana. mysle ze sztafirowanie to jest zle okreslenie, bo mi kojarzy sie z dlugimi tipsami i ukladaniem wlosow u fryzjerki :) czyli mozna powiedziec ze ja sztafiruje sie jedynie z okazji czyjegos wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuje najtansze ubrania, bo nie piore nic w rekach z powodu alergii wiec wczesniej czy pozniej ubrania sie spiora i pojda do smieci. najczesciej ubieram sie w Primarku (na allegro znane jako firma atmosphere) i jak sie spierze to nie szkoda wyrzucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega_Paszteciara
ehhh... chyba musze zdjąć z tyłka te moje getry z dziura na dupie. i wziac sie wreszcie za siebie tym bardziej, ze moj mąż to pedancik: prysznic 2x dziennie, fryzurka na zel, garniak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×