Zaden facet mnie nie zechce bo dolega mi szereg schorzen! Jestem przegrana

Jedyna moja zaleta jest to ze jestem, wysoka, szczupla, bardzo zadbana i atrakcyjna. Faceci za mna bardzo sie ogladaja ale dolega mi : -dyskopatia, bole w odcinku ledzwiowym, skurcze lydek-biore leki plus basen -wysoka wada wzroku- -9 na kazde oko ( nosze soczewki) - zaburzenie krazenia krwi( ciagle mi zimno, nawet latem) -nerwica i fobia spoleczna ( mocno drzace rece, brak mowienia w towarzystwie)- wybieram sie do lekarza niedlugo - najprawdopodbiej osteoporoza poniewaz mialam zlamanie bardzo nietypowe dla mego wieku, ide niedlugo na badanie gestosci kosci - znamiona na plecach, wymagajce usuniecia i zbadania, ryzyko czerniaka na zewnatrz wygladam na laske, pewna siebie,zdrowa, zadbana a jestem si4edliskiem chorob i nie mam ochoty juz zyc. Nie powinnam wiazac sie z nikim a jednak trudno

to chyba nie jest zaraźliwe?

nie jest zarazliwe ale to powazne swchorzenia

twoja wada to jeszcze wzrost boye lubią niskie filigranowe dziewczynki z ładnym tyłeczkiem i dużymi cycuszkami:)

po wypadku odpicowany do sprzedaży, ktoś kupi, a tam pełno wad ukrytych.

wlasnie jestem jak taki samochod ehh

To może poszukaj kogoś kto będzie miał też problemy zdrowotne.Czy to że jesteś atrakcyjna sprawia też że musisz mieć też równie atrakcyjnego faceta?

ja nie pisze ze musze miec atrakcyjnego faceta tylko to ze na zewnatrz sprawiam wrazenie chodzacego okazu zdrowia a tak naprawde dolega mi kupa schorzen:( Bedac w stalym zwiazku o wszystkim dowie sie moj facet i z pewnoscia odejdzie..

Nie umierasz, wiec nie jest zle ;) Wysoki wzrost to dla mnie plus :) te dolegliwosci nie dotycza specjalnie partnera, wiec nie wiem skad ta niechec do zycia.

soba? Mam o wiele wieksza wade wzroku od ciebie, 4 lata temu wykryto u mnie raka, cierpie jak i ty na zaburzenia krazenia, mam alergie pokarmowa i od 5 lata jestem w stalym zwiazku. Od samego poczatku moj facet wiedzial na co choruje, gdy wyniknela sprawa z rakiem to on byl ta silniejsza osoba, ktora pomagala mi wyjsc z tego g... Wystarczy szczerosc i jesli facet zaakceptuje ciebie taka jaka jestes to mozesz budowac zwiazek a jesli cos mu nie spasuje to... olac takiego ;)

nie przeszkadzają w uprawianiu seksu?

hmmm....moze tak... idz do psychologa niech pomoze Ci nabrac pewności siebie... skoro jestes atrakcyjna to poraw równiez swoje wnetrze a zadne schozenia nie beda problemem, a swoja drogą ilu mialas partnerów skoro wazasz ze zaden Cie nie chce?

to przynajmniej potencjalni kandydaci będą wiedzieć, że masz kiepski wzrok.

Wiem ze inne osoby maja gorzej ode mnie ale jednak moje schorzenia mocno dezorganizuja mi zycie. Np dyskopatia,bole kregoslupa przeszkadzaja mi w seksie. Mialam 2 partnerow do tej pory i czasami seks konczyl sie dla mnie silnym bolem w odcinku ledzwiowym . Po 2 nerwica, fobia spoleczna przyczynily sie do rozpadu tych 2 zwiazkow. Nie mam tez tyle pieniedzy aby wszystko wyleczyc...nie mam tyle woonego czasu aby zadbac o wszystko:( Do tego lakrka postraszyla mnie ze moge miec objawy stwardnienia rozsianego poniewaz ciezko powlocze lewa noga tak mi czasami dretwieje..

dziewictwa. 2 partnerow to sporo w twoim wieku

26 lat,2 partnerow to duzo? nie przesadzaj.Nie moja wina ze mnie nie chcieli...Poszli do zdrowych

to jednak sporo. niektore w twoim wieku spaly tylko z mezem

ze słabym zdrowiem, to mozesz liczyć tylko na jakiegoś życiowego niedorajdę o marnej posturze i niskich zarobkach.

bo widocznie ktos je chcial a ja probowalam i nie wyszlo

masz rację, jak pomyślałaś, tak zapewne będzie - żaden Cię nie zechce

Tak myslalam sobie ze skoro nie mam szans na milosc to przynajmniej moglabym skupic sie na robieniu pieniedzy ale dolega mi fobia spoleczna i nerwica i kariery nie zrobie. Mam niskie poczucie wartosci, jestem osoba lekliwa, drza mi rece jak jem przy obcych osobach, drza mi rce jak podpisuje umowe, nie potrafie przebic sie w zyciu. Moze po terapii u psychologa cos sie zmieni i nastawie sie na pieniadze..

to na pewno jakiś truteń się znajdzie, który będzie chciał żyć Twoim kosztem.

Faktycznie nie ma w ciebie co inwestować. Bez urazy. BTW Są ludzie, których przeznaczeniem jest wypełnienie fosy

jak wystawisz gołą dupkę to zawsze się znajdzie chętny

AUTORKO PO PROSTU WYLECZ SIĘ I NIE NARZEKAJ... narzekaniem nic nie osiągniesz, tylko pogorszysz swój stan:O moja przyjaciółka miała też różne choróbska jak na młody wiek i choruje na stwardnienie rozsiane. Niedawno się hajtnęła, jest ładną kobietą, mieszka w niemczech z facetem który kupił chatę i ją utrzymuje:):P:)

byłam na ich ślubie, popłakali się ze wzruszenia składając przysięgę:) aha i ona ma 28 lat:)

Jak się żre trucizny to tak jest:P.Czas zastosować zdrowe żarcie i unikać azotoksu,aspartamów itd.:P. Poza tym środki zapobiegające nowotworom radzę łykać:P.

" AUTORKO PO PROSTU WYLECZ SIĘ I NIE NARZEKAJ... narzekaniem nic nie osiągniesz, tylko pogorszysz swój stan moja przyjaciółka miała też różne choróbska jak na młody wiek i choruje na stwardnienie rozsiane. Niedawno się hajtnęła, jest ładną kobietą, mieszka w niemczech z facetem który kupił chatę i ją utrzymuje " A stwardnienie rozsiane podobno można wyleczyć tą metodą: http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263# .

Moim zdaniem problemem nie są te choroby o których piszesz tylko TY SAMA. Tym bardziej, że nie wszystko jest stwierdzone a Ty wyszukujesz ich sobie i tłumaczysz niepowodzenia właśnie chorobami. Tymczasem to TY się nastawiasz, nakręcasz, wyszukujesz, doszukujesz, zamykasz.... i jak tego nie zmienisz przy pomocy dobrego psychiatry to będzie Ci w życiu bardzo, ale to bardzo ciężko. A choroby nie mają z tym NIC WSPOLNEGO

zmień rodziców