AMSTAFF czy PITT BULL

ZAMIERZAM KUPIC PSA AMSTAFFA LUB PITBULLA, ZASTANAWIAM SIE KTORY JEST LEPSZY? W SENSIE MNIEJ OSTRY? I KTORY JEST DROBNIEJSZY? BO FOTO WYSZUKUJE MI TAKIE SAME. MIAL KTOS MOZE TEGO PSA? PROSZE O OPINIE

Polecam ci Amstaffa sam mam 6 letnią suczke i jest wszystko w porządku ;] nie słuchaj tych bredni bo to pies morgerca czy on cie zagryzie bo to nie prawda to wszystko zalezy od wychowania wiec trzymam kciuki i powodzenia

dzieki wielkie, ja tez uwazam ze to zalezy od wychowania wlasciciela a nie jak to kazdy mowi ze one maja wrodzona zlosc i agresje bo przeciez nikt nie rodzi sie zly...

mialam kundle, jamnika, owczarka niemieckiego ktore sa kochane, tylko nie wiem czy wybrac pit bulla czy amstaffka ale chyba jednak amstaffa

jestem wlascicielka pitbullki, a dlaczego akurat zasanawiasz się między tymi dwoma?! i przede wszystkim jakie masz warunki i ile czasu możesz poświęcić psu na spacery i treningi?

zawsze chcialam amstaffa bo uwazam ze sa sliczne tak jak pitt bull ktore sa bardzo podobna no i maja charakter, nie lubie malych szczekaczek;/ chce konkret pieska, mam mieszkanie 50metrow, rano przed praca bym z nim wyszla i po pracy na dlugi ok godzinny spacer lub biegi

no to chyba zostane bez psa...;-( amstaffy sa zajebiste

jest tu fajny temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=427698 poczytaj, wybierz :)

EnjoyTheSilence! Ja mieszkam w domku, i niekiedy miewam problem z moją suką jest taka ruchliwa. Są to teriery więc psy o wyjątkowej ruchliwości, a amstaffom i pitbullom szczególnie poleca się treningi np. weight pulingu, lub bieganie z obciążeniem gdyż muszą one się wyżyć... do mieszkania 50 m bardziej nadaałby się staffik ze względu na swoje mniejsze gabaryty, choć one też porzebują ruchu jak wszystkie teriery. rozwaz powaznie kupno takiego psa, gdyz najlepiej kupic go z hodowli, gdzie masz pewność że nie są krzyżowane byle jak byleby zarobić ze względu na ogromną popularność tych psów . przygotuj się także na wydatek na szkolenie gdyz pies tej rasy jest jak niezabezpieczony pisolet i nieumiejętnie prowadzony może narobić wielu szkód oraz odpowiednia karma też koszuje... Ale wszystkie pieniadze sa warte gdy widzisz ze twoj pies jest zadowolony i lezy wywrócon różowym brzuchem do góry. ;) moja suczka ma towarzystwo mlodej bullterierki. polecam hodowlę http://www.reddevil.gorzow.com.pl/ sama mam od nich psa i jestem zadowolona... pamiętaj że utrzymanie ciężarnej suki na dobrej karmie i z opieką medyczną o koszt ok 2 tys zł. wiec jesli ktos sprzedaje szczeniaka za 200 zł to pomyśl sobie czym karmił matkę i w jakich warunkach....

hmmm musze to powaznie przemyslec bo kocham ta rase ale nie chce zeby sie meczyl tylko ze ja kocham spacery wiec mysle ze caly wieczor spacerowalibysmy i piesek mialby ruch

możesz odwiedzić schronisko, jest am od groma takich psów. jeśli nie masz za dużo czasu możesz zdecydowac się na adopcje starszego psa. moi znajomi trafili na amstaffa-lenia właśnie w schronisku, który nawet nie wynurza się z łóżka gdy ktoś puka... a po długim spacerze lub wypadzie nad jeziorko na drugi dzień na siłę muszą wyciągać ją z wyrka na poranny spacer;)))

hehe o to fajnie, ze takie piski tez sa:) leniuszki kurcze nie wiem bo kumpel mowil ze jak wroce z pracy to pol stolu nie bedzie, ze niby amstaff mi zerzre

jeśli uzbroisz sie w zabawki i przekąski np. swinskie nóżki wędzone itd o nie powinno byc problemu, mozna pomyslec tez o zakupie klaki kennelowej chociaz to rozwiązanie raczej na krótką nieobecność właściciela. moja zniszczyla tylko jedna pare butów i to po złości, chociaz wiadomo jak to jest ze szczeniakami wszystie przedmioty w ich zasięgu należy chować a psa stopniowo przyzwyczajać do tego, że będzie zostawał sam w domu a po powrocie poświęcać mu tyle czasu zeby poprostu wyżył się i zmęczył. Moj pies 'pada na pysk' dopiero po całodzienym pobycie nad jeziorem, gdzie większosc czasu spędza w wodzie bądź bawi się z innymi psami. Samo bieganie po ogrodzie bądź 2 godzinny spacer działa tylko na jakieś 30 minut drzemki a potem znowu jest to samo...;))

mój brat ma amstaffa, mimo że mieszka w domu z dużym ogrodem to z kochaną mordką :) codziennie chodzi na 1-2 h spacery nie zależnie od pogody, do tego dochodzą szkolenia itp. ... co do gryzienia to każdy mały szczeniak próbuje sił swoich ząbków ;), półbiedy jak ktoś z domowników jest w domu i może go tego gryzienia oduczyć bo inaczej są szkody i nie potrzebne nerwy :P.. zgadzam się z Kant dupy - 4 h pies jakoś wytrzyma (70%) ale 8 h nie ma szans :/ oprócz pogryzionych rzeczy spodziewaj się innych niespodzianek ;)

dzieki wszystkiem za odp, dalo mi to duzo do myslenia

Ja mialam na tymczasie psine amstaf pomieszany z pitbullem 2 tygodnie . Jak mialam wolne to luzik razno 8 spacer 40 minut potem do 14 mialczenie jej o zabawe targanie , ciagniecie , skakanie a o 14 spacer 3 godziny ja wypompowana a kocham spacerowac a tanic! wieczorem to samo . Pies byl na szkoleniu i dzieki bogu bo ziolko z niej byloby niezle . Pamietaj jak ci napisaliwyzej idz do dobrej hodowli gdzie psy nie sa rozmnazane tasmowo. Te psy maja sklonnosci do epilepsji i zapytaj o testy psychiki czy sa pozytywne czynie - chodzio rodzicow . Mi tezsie podobaly amstafy bo potrafia byc kochane ale janie mam cierpliwosci zezarte buty pomimo kosci , butelek , uszow swinskich gryzakow wszystko sie nudzilo buty najlepsze ! hahaha no i po co mi pies na ktorego mam drzec gebe nie wolno! przez pol dnia . Jak jestes aktywna lubisz biegac polecam . Ale fajnie by bylo jakbys wzielazadopcji poszukaj na dogomani tam jest watek o psach amstafach Piekne!!! do wziecia :)

ten piesek niestety musi mieć właściciela któremu nie tylko się podoba,ale który jest w stanie poświęcić u spoooooro czasu,godzinny spacerek raczej go nie zadowoli,jak również nie ucieszy się ze spacerku który będzie monotonny.Wiem co mówię mój amstaff ma prawie 6 lat

wiecie co ja chyba rezygnuje bo tyle mi sie nie bedzie chcialo mi sie z nim chodzic a nie chce tez zeby piesek sie meczyl... chyba sobie odpuszcze