Gość abecadło... Napisano Maj 16, 2010 za 2 mc biorę ślub, nie wiem czy dobrze robię, bo trochę żle sie czuję w zwiazku z moim chłopakiem. Chodzi o to że ja nie czuje sie w jego oczach atrakcyjną kobietą,przed nim było inaczej byłam pewna siebie, nie mialam problemow z facetami zawsze radosna i uśmiechnięta...od kąd poznałam swojego chłopaka zmieniłam się bardzo....moja miła minka przeistoczyła sie w wredną jedzę, już patrzeć na siebie nie mogę.... Mój chłopak na początku związku bardzo często krytykował mnie delikatnie ale to tak zle wpłyneło na moją psychikę że po 4 latach związku czuję sie jak taki kopciuszek, Kiedyś lubiłam siebie dziś patzrę w lustro i widze pełno kompleksów, i jest mi przykro jak idac ulica ze swoim on patrzy na ładne kobiety, czy nawet teledyski takim wzrokiem ze ja szału dostaję...to jest chore myślę o jakiejś terapi, bo nie wiem czy sama sobie z tym poradzę... chciałabym sie czuć pewnie, chciałabym mu sie podobać...a nie wiem co zrobić bo zawsze coś nie tak fryzura ubiór itd...czy poradzicie coś może to we mnie cos nie tak... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach