Teraz już wiem dlaczego jest takie bezrobocie ...

byłam dzisiaj na rozmowie na stanowisko spedytora i zaproponowali mi 1317zł brutto + prowizja od sprzedanego frachtu. oni chyba ocipieli :o nie dziwię się ,że ludzie nie chcą za takie grosze pracować :o oczywiście wymagania mieli dwa płynne języki , znajomość rynku itp :o

:( no ale ja wiem dlaczego tak jest.................................

dla mnie 1300 to byłby majątek

a ja dzis jako wegetarianka z racji ideowych bylam w spr w miesnym, na sprzedawczynie. to jest desperacja, wiadomo, ze tam zarobie fgora 1200 plus premie, a moze zaraz sie zleca ci na etacie i zaczna pierdolic, ze praca jest tylko nikt nie chce pracowac

serenika - to około 980 zł na rękę... uwierz, ze jak dostajesz taka wypłatę to nie wiesz co z tymi pieniędzmi zrobić............

bo jest praca.

a jaka to duża czy mała firma transportowa?? bo wiesz jesli duża to sporo tych frachtów by się nazbierało więc nie wiem czy to takie marne grosze..

widzisz bo pracodawcy popadli w jakąś paranoję i szukają pracownika który: - będzie robił za minimalną - zna 2 języki - ma prawo jazy i własny samochód - ma ok 22-25 alt - ma minimum 2-3 letnie doświadczenie (ciekawe kiedy miał je zdobyć?) - nie planuje zakładać rodziny przez najbliższe 10 lat - i może pracować po 12h dziennie...

mała firma transportowa , mają 30 samochodów zestawy na 33 ep , ale co się do tego uzbiera to nie wiem. Głównie spedycja międzynarodowa, ładunki z niemiec ,austrii . Jak usłyszałam ,że koordynatorem spedycji będzie córka szefa to już całkiem ręce opadły do tego dochodzi dojazd 30 km , niby w gop to nie taki duży problem, ale jednak 1,5 h w autobusie. serenika-> to jest najnizsza krajowa tysiak na rękę

hehe i jeszcze chcieli lojalkę na dwa lata :o

a powiedzcie mi jak to jest. Czy jeśli idę do pracy, nie mam doświadczenia to oni mnie jakoś przeszkolą?

zalezy od firmy , zazwyczaj jest trzymiesięczny okres wdrożenia , kiedy cię szkolą ;) tak jest w duzych firmach z branży logistycznej. nawet jak masz doświadczenie to potrzeba czasu ,żeby przyswoić sobie ich systemy informatyczne ( każdy ma swój szyty na miarę ) , organizację pracy itp

czyli nie mam się co martwić, że doświadczenia nie mam skoro i tak mnie przeszkolą ;) dzięki :)

Pracy jest od groma, ale pracodawcy ocipieli. Ja szukam mniej wiecej od lipca zeszlego roku, z tym, ze malo efektywnie, bo prawie wylacznie przez Internet (pracuje, ale chce zmienic). I to nie tak, ze nie mialam propozycji, bo mialam z 30 czy 40, ale nie do przyjecia: - za 1 000 - max 1 300 netto - na caly etat, ale w papierach na cwierc - na czarno i rozne inne kwiatki. Pracodawcy ciesza sie bardzo, ze odzywa sie ktos z doswiadczeniem, ple, ple, ple - a pozniej tego doswiadczenia nie chca docenic :o A kolezanka ma jeszcze zabawniejsza sytuacje - tez moj zawod, wystawy zagraniczne, ogromna wiedza i umiejetnosci, ale malo doswiaczenia na papierze (bo wiedze teoretyczna i praktyczna ma). Jest swietna w tym co robi. Z nia nawet nie chca rozmawiac...

phi! Nieroby do roboty!

Kciukiem, jestes z Wielkopolskiego? Tu w Poznaniu notorycznie w Biedronkach kogos szukaja.

O, zapomnialam, dostalam jeszcze 3 propozycje pracy - jedna 40 km od domu, druga 50, 3 - 100. W tej ostatniej pracodawca zaproponowal pokrycie przejazdow PKP. Powiedzialam mu, ze biore, jesli mi wynajmnie kawalerke - juz sie nie odezwal...

Pracy jest od groma, ale pracodawcy ocipieli. Ja szukam mniej wiecej od lipca zeszlego roku, z tym, ze malo efektywnie, bo prawie wylacznie przez Internet (pracuje, ale chce zmienic). I to nie tak, ze nie mialam propozycji, bo mialam z 30, ale nie do przyjecia: - za 1 000 - max 1 300 netto - na caly etat, ale w papierach na cwierc - na czarno i inne kwiatki. Pracodawcy ciesza sie bardzo, ze odzywa sie ktos z doswiadczeniem, ple, ple, ple - a pozniej tego doswiadczenia nie chca docenic :o A kolezanka ma jeszcze zabawniejsza sytuacje - tez moj zawod, wystawy zagraniczne, ogromna wiedza i umiejetnosci, ale malo doswiaczenia na papierze (bo wiedze teoretyczna i praktyczna ma). Jest swietna w tym co robi. Z nia nawet nie chca rozmawiac...

pracodawca tak daje bo panstwo na to pozwala , a dla mnie jak nie potrafisz dac zarobic a przy tym utrzymac firmy to powinien taki ktoś zamknac firme - proste .Bo jest tak , ze koncerny zarabiają miliardy , a pracownicy grosze . wezmy koncerny BP , Schel, orlen , itd. ile wynosi ich dochód roczny , a ile zarabiają pracownicy stacji benzyznowych .

wezmy górnictwo !! myslicie ze górnik ile zarabia ? taki co pracuje w przodku , albo bezposrednio przy wydobyciu ma zapewne ponad 3 tys na czysto , ale reszta jak dogania na czysto 2 tys zł to jest dobrze no ...w oddzialach przygotowawczych cos wiecej ponad 2 tys . A ludzie w firmach ? tych co pracują dla kopalni pod ziemia ? tam zarabia taki pracownik jeszcze mniej . ile zarabia Dyrektor kopalni ?? ha ha ha tego nikt z nas nie wie , ale jest tego wszystkiego ponad 20 tys zł i to grubo / A pzreciez nie jest na kontrakcie menadrzerskim a kopalnie nie są prywatne by taki stan zreczy sie utrzymywac mógł .

U nas to samo. Ja codziennie odwalam zlecenia za pare tysiakow...

Ja też dzisiaj byłam na spotkaniu - również magiczne 1317... oczywiście 2 języki obce haha

wstyd isc robić do Biedrony, wstyd hańba kompromitacja wiocha obciach :P

Jak ktos nie ma kasy, bierze wszystko. Jakbym ja nie miala, poszlabym do Biedronki... Brzydze sie tylko prostytucji i telemarketingu, a przynajmniej nic wiecej nie przychodzi mi do glowy :D

wstyd isc robić do tesco wogóle do marketów idą sami nieudacznicy życiowi......

wróciłam do domu wk**wiona, ale jak przeczytałam Twojego posta , to jakoś mi jeszcze gorzej, bo myślałam, że tylko ja trafiłam na jakąś dziwną firmę a tutaj nie Firma "z tradycjami", działająca ponad 80 lat

konczycie studia a pchacie się do marketów na kase hahah :)

studia takie jak psychologia filozofia i inne duperele nic wam nie dadzą! Idzcie na politechnike po tym jest praca

Palacz - ale w tym sek, ze praca jest :D tylko kiepskawa :D

napiszcie wasze wykształcenie, wiek i oczekiwane zarobki...jestem ciekaw czy wasze wymagania są czymkolwiek uzasadnione.