Hej! Pisze CV, co tu nabarzgrać zaraz po skonczeniu LO :/

jak w pytaniu :)

jakie masz zainteresowania ,że w wakacje pracowałaś, że biegałaś w wośp , takie tam

jakie znasz języki, czy masz jakieś kursy. Kreatywność wszędzie mile widziana, umiejętnośc pracy w grupie/zespole. Zainteresowania...byle nie zwierzęta, moda i muzyka;)

Z tymi zainteresowaniami nie przesadzaj, bo moja koleżanka wpisała kiedyś literaturę i na rozmowie ją o to zapytano i poległa, bo po prostu lubiła czytać książki :P

WYKSZTAŁCENIE: 2007-2010 Liceum Ogólnokształcące w ..... ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW OBCYCH: Angielski _ poziom podstawowy Niemiecki _ poziom podstawowy KWALIFIKACJE: - znajomość obsługi komputera: Windows, MS-Word - ukończony Kurs Liderów Organizacji Pozarządowych w okresie od 09.02 do 21.02.2008r. INNE ZALETY: - dyspozycyjność, lojalność, uczciwość, kreatywność. ZAINTERESOWANIA: - sport, dobry film, turystyka, muzyka.

nooo to muszą być już jakieś konkrety w tych zainteresowaniach np nurkujesz

WOŚP tez pisac ? z 3 razy brałam udział :) o czyms tak mizernym ze przez 2 lata sprzedawałam w sklepiku szkolnymm wspomniec ?

Ten sklepik wpisz jako doświadczenie zawodowe

lojalność i uczciwość to jedno i to samo... Wywaliłabym "dobry film", bo dla każdego dobry to coś innego. nie pisz o żadnym WOŚP..kogo to obchodzi, że latałaś ze skarbonką po mieście:-O

a wośp jako dodatkowa działalność

z zainteresowaniach zostawie muzyke , turystyke i dodam ZHP :) WOśp nie napisze chyba ... a z tym sklepikiem to jeszcze pomyśle :) potraktuja to powznie ? niby ta praca nie roznila sie niczym od pracy w np wiejskich sklepach :)

interesujesz się ZHP? O jakie stanowisko się ubiegasz? Gdzie masz zamiar złozyc to CV?

praca w sklepiku szkolnym- jak nabardziej moze byc w doswiadczeniu zawodowym.poza tym moze warto byloby wspomniec cos takiego ze 'szybko sie ucze i chcetnie podejmuje nowe zadania...

szczerze... teraz na czerwiec chodzi mi o jakakolwiek prace, zeby zarobic na lipiec, miec cos przy duszy na wakakcjach. Moze to być bar, obieranie ziemiaków, moze byc zakład i praca na taśmie. obojetne. Po wakakcjach chce isc na studia zaoczne wiec bede musiala znalec sobie prace z wolnymi weekendami. Jest w mojej okolicy kilka dużych zakładow, praca fizyczna ale poki co nie jest mi to straszne. Nie chce juz teraz skladac tam papierow, a potem kombinowac z jakims wolnym w lipcu zeby nie palic sobie mostów... dlatego teraz w czerwcu cokolwiek, np biedronka czy inny sklep a od sierpnia cos stałego.

wersja poprawiona: WYKSZTAŁCENIE: 2007-2010 Liceum Ogólnokształcące w Powiatowym Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych .... DOŚWIADCZENIE ZAWODOWE: 2005-2006 praca w sklepiku szkolnym. ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW OBCYCH: Angielski _ poziom podstawowy Niemiecki _ poziom podstawowy KWALIFIKACJE: - znajomość obsługi komputera: Windows, MS-Word - ukończony Kurs Liderów Organizacji Pozarządowych w okresie od 09.02 do 21.02.2008r. - praca na rzecz WOŚP INNE ZALETY: - dyspozycyjność, uczciwość, kreatywność. ZAINTERESOWANIA: - turystyka, muzyka.

Więc najważniejsze już masz, ukończona szkoła, języki, obsługa komputera i znajomość programów komputerowych. Dodaj ten kurs, który ukończyłaś. Jeśli chcesz iść na kelnerkę czy barmankę to gdzieś możesz wcisnąć miła aparycja i pełna dyspozycyjność. Ktoś wyżej już pisał żebyś dodała że szybko się uczysz i chętnie podejmujesz się nowych zadań. Z zainteresowaniami nie przesadzaj i CV gotowe;)

A prawo jazdy masz? to też punktuje.

prawko robie, oblałam juz 5 razy :D pisać ze w trakcie czy cos ?

ja napisalam;) hmm jesli zalezy Ci na pracy na miesiac to moze warto byloby rozejrzec sie za praca sezonowa, przy zbiorze np truskawek? tutaj cv nie jest tak bardzo istotne;)

jasne, napisz że rozpoczęłaś kurs na prawo jazdy kategorii B.

o tym tez myśle, truskawki mam w wiosce dalej i pewnie bede zbierala ale ( nie zebym sie wykrecala) oststnio prawie caly czas boli mnie zoladek, ciagle zwracam , boli glowa, nie wiem czy dam rade w truskawach, w zeszlym roku dawałam ale ten jest dla mnie gorszy, jak nie one i jak nie jakas " normalniejsza" praa to mam jeszcze wisnie :) tam nie trzeba sie schylac :)

albo poszukaj w UP ofert wyjazdu za granicę? Na miesiąc lub dwa, zarobisz więcej niż w PL...a przy okazji spędzisz trochę inaczej wakacje. Język angielski, niemiecki znasz, więc sobie poradzisz.

WERSJA 3 :d WYKSZTAŁCENIE: 2007-2010 Liceum Ogólnokształcące w Powiatowym Zespole Szkół ... DOŚWIADCZENIE ZAWODOWE: 2005-2006 praca w sklepiku szkolnym. ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW OBCYCH: Angielski _ poziom podstawowy Niemiecki _ poziom podstawowy KWALIFIKACJE: - znajomość obsługi komputera: Windows, MS-Word - ukończony Kurs Liderów Organizacji Pozarządowych w okresie od 09.02 do 21.02.2008r. - praca na rzecz WOŚP - rozpoczęty kurs na prawo jazdy kategorii „B INNE ZALETY: - miła aparycja i pełna dyspozycyjność, uczciwość, kreatywność. Szybko się uczę i chętnie podejmuje nowych wyzwań. ZAINTERESOWANIA: - turystyka, muzyka. Chyba jest ok ? :)

w ostatecznosci jagodki;) to fakt praca zmudna i monotonna ale przy odrobinie samozaparcia moze uzbierac sie pewna sumka:) tutaj nikt nie stoi nad toba i ponagla. w sumie to czysty zysk:)

umawiałysmy sie z kolezanka z klasy z Lo do pracy w Niemczech ( ogorki ) ale jak dowiedzial sie o tym moj chrzestny ( juz tam kiedys pracowal ) to zrobil taka afere, nagadał mamie i tacie ze teraz moge pomarzyc o pracy za granica :)

Ta wersja CV wystarczy żeby się gdzieś zahaczyć. Powodzenia autorko, uda ci się na pewno, bo miła i szczera dziewczyna z Ciebie.

jagodek nie mam w okolicy... truskawki sa ok, facet dobrze placi tylko ciazko tak w sloncu na schylaka. wisnie... łatwoje sie zbierA ALE jedzie sie tam takim buusem dostawczym ze skrzynkami plastikowymi do siedzenia. zbiera sie ludzi po drodze .... najgorsze jest to ze wsiadaja do tego busa i tu sorki za wyrazenie.... sierdzace brudasy, kiedys siedzialam a przedemna stala kobieta, mialam twarz na wyskosci jej tylka, spodnie w krwii ( okres ) pot, mocz, wsztko, obok facet - 5 promili, wodka na kilometr i fajnki do tego.... co jeden czlowiek to byl lepszy, co zakrek ociaerali sie o mnie. a na miejscy wlascicielka tych wislni to typowa suka za przeproszeniem, ludzie weszli do busa a ona jak bydlo szlałfem zlała nas woda. troche sie wtedy zraziłam :D powiedziałam nigdy wiecej, no ale zobaczy sie jeszcze.

a dziekuje bardzo, złaszcza za pomoc :)