Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiedziałam, że był zajęty

zagadałam do zajętego chłopaka, porażka..

Polecane posty

Gość nie wiedziałam, że był zajęty

Miałam dziś sytuacje w ośrodku szkoleniowym: przyszłam i jakiś koleś obok mnie czytał plansze ze światłami Fiata Punto, tak sobie postanowiłam, że się odważe i o coś go zapytam. No i pytam jak się wlącza wycieraczki. Koleś tłumaczy mi konkretnie, podziękowałam i nagle z ryjem do mnie jego laska, że mam sie odpie.rdolić. No to gadam jej, żeby wyluzowała, bo miałam ważne pytanie. A ona przez kolejną godzine stała tam z nim, obściskiwali się i całowali :D[cześć] było chyba więcej par, ale jakoś ostentacyjnie nie okazywali sobie uczuć :) nie wiedziałam, że ten koleś kogoś w ogóle ma.. ;p średnio atrakcyjny był. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek62
hehe no racja kicha z deka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było się nie odzywać ! Też jestem zajęta i rozumiem frustracje tamtej dziewczyny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p p p p p p p p p p p p
kobieto, daj na luz :) to ona powinna sie wstydzic bo ty normalnie zapytalas (zamiary niewazne) a ona zrobila z siebie idiotke demnstrujac swoja zazdrosc chorobliwa (bo takie zachowanie to normalne nie jest) a potem ostentacyjnie sie z nim obsciskujac, trzeba jej bylo polecic leczenie niskiej samooceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedziałam, że był zajęty
wiecie co.. :D zszokowała mnie :P bo ja np. gdy miałam faceta nie przeszkadzało mi jak on sam zaczepiał dziewczyny i z nimi gadal, a gdy jakieś laski jego zagadywały to też nigdy nie wybuchałam jakąś agresją. :) teraz jestem samotna i chciałabym to zmienić... :D hehe ta rozmowa z tym gościem to tylko taka rozgrzewka była, bo nie miałam wobec niego żadnych zamiarów. :) i tak potrzebowałam to wiedzieć. :D i tak zrobiło mi się głupio, że pomyślała, że wyrywam jej faceta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kafe
laska jakaś walnięta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p p p p p p p p p p p p
oj trafilas na szurnieta zazdrosnice z kompleksami, bywa, takie ryzyko jak sie zagaduje do obcych facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedziałam, że był zajęty
teraz mam lekki dylemat.. czy jeśli spotkam faceta, który mi się spodoba - czy ryzykować z odzywaniem się, albo mając na uwadze to, że może mieć dziewczynę, lepiej olać sprawę..? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogłaś powiedzieć, że ty masz narzeczonego i nie wylatujesz z pyskiem do każdej panny, która do niego podejdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kicha hehe
jakbyś się do mojego faceta odezwała to bym do ciebie z mordą nie wyskoczyła tylko byś w ryj dostała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kicha hehe
a tak na poważnie to jakaś szurnieta ta laska że tak wyskoczyła kurcze co ona zaufania do swojego faceta nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×