Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelina318

do kobiet mających toksyczne teściowe

Polecane posty

Gość ewelina318

Czy zostawiacie dzieci swoim powalonym teściowym, a jeśli nie to jak to tłumaczycie dzieciom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zostawiam dziecka teściowej bo mała nie jest najnormalniej w świecie przy niej bezpieczna. Na razie nie tłumacze bo córka ma 20 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teściową trzeba sobie wychować...! Moja też mnie wkurzała, ale ją ustawiłam i jest git, co prawda nie mam dzieci, ale pewnie bym i tak nie zostawiła dziecka pod jej opieką...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa na piątkę :)
a ja nawet jak młodzi chcą żebym została z małą to nie zawsze sie zgadzam .Nawet jak mają poważną sprawę . I dizeki temu młodzi rozumieją ,ze rodzicielstwo to nie jest zabawa a powązny obowiązek . Jak mam ochotę i chcę zobaczyć wnuczkę zawsze mogę ich zaprosćić i spędzić z nią trochę czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa na piątkę :)
dzieki temu uczą sie,że muszą sobie wypracowywać kompromisy . Jedno musi zrezygnmować z czegoś na korzyść rodziny . Nic co jest wartościowe nie przychodzi łatwo . W razie prawdziwych kłopotów chętnie służymy pomocą - ale nie chemy sie zbytnio angażować w życie dorosłych już dzieci . Kochamy naszą wnuczkę , nie znam mądrzejszego , piękniejszego dziecka ;),ale ona ma rodziców i to oni musżą sie martwić ,zeby zaspokoić wszystkiej jej potrzeby w tym potrzebę opieki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe takich drugich po PANU
BOGU jak widać jest więcej, bo i moja jest identyczna:D ona ma zawsze coś do powiedzenia, po prostu na każdy temat, jest specjalistką w każdej dziedzinie:D mój niespełna 22 miesięczny synek nigdy z nią nie został i nie zostanie do czasu, gdy sam nie będzie potrafił zadbać o własne bezpieczeństwo więc długo, długo jeszcze;) niczego nie muszę mu tłumaczyć, bo skoro nigdy z nią nie zostawał to i nie czuje takiej potrzeby by z nią zostawać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuchno ...
już ise schodzą natchnięte mamuśki . myślicie pewnie że robicie krzywdę teściowym ,ze nie zostawiacie im swoich dzieciaków ? buahahah bez przerwy wam żle . albo teściowa za bardzo sie interesuje dzieckiem albo za malo . pomyślcie troche zanim coś napiszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokladnie
zapewne nie jedna z wzs tesciowa wziela pod swoj dach i co i tak gderanie tesciowa to tesciowa tamto ,jak sie opiekuje to nie bo zle jak za malo tez zle a zastanow sie jedna z druga czy wy jestescie wporzadku wobec swojej tesciowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihi, odezwaly sie pokrzywdzone tesciowe... Ja w prawdzie mam termin na listopad, ale wiem od dawna, ze moje dziecko (dzieci w przyszlosci) nigdy nie zostana same z (przyszlymi) tesciami. Nigdy. Moze i sa to ludzie majacy dowiadczenie w opiece nad dziecmi, bo sami maja dwoje i dwie wnuczki, ale ich teksty w strone dziewczynek mnie przerazaja. Wiele mozna im zarzucic jesli chodzi o zachowanie sie przy dzieciach (nie wazne, czy duzych, czy malych). A tesciowa to juz w ogole... Ogolnie nie jest zla kobieta, ale nadzwyczaj uciazliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tempka12
moja jest jak kazda tesciowa plusy i minusy.....raczej jak male dziecko bedzie to nie zostawie ale jak pojde do pracy to chyba nie mam wyjscia....juz wole ja chyba niz opiekunka calkiem obca osobe :( takie zycie ale ciesze sie ze chociaz mam taka mozliwosc... nikt nie jest idealny,,, a tu sa topiki jeden ze dlaczego rodzice nic nie pomagaja a tu znowu ze sa benadziejni i nieodpowiedzialni :( hmmm wy tez nie jestescie idealni i kiedys bedziecie tesciowymi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam fajną teściową
widocznie wyjatek od reguly, bo juz moj maz ma raczej wredna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z calym szcunkiem, ale ja nie zamierzam mowic do moich wnukow: "zaraz ci je*ne" "odpie**ol sie" etc. A poza tym nie zamierzam dozyc starosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokladnie
ja tez jestem synowa i mam ogromna wdziecznosc dla tesciowej gdy przyjdzie i zajmuje sie dzieckiem jak zostanie z nim chwile to bardzo wazne dla matki ktora jest 24h z dzieckiem wiadomo czasem cos powie doradzi nie zawsze sie z nia zgadzam ale zeby od razu jej nie akceptowac .Kocha ja moj maz a ja jego wiec to dla mnie bardzo wazna osoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zostawiam, nie tłumaczę, ale mam wsparcie mojego faceta w tej kwestii. Teściowa jest skrajnie beznadziejna, akby nienormalna a do tego brudna więc nie zostawię z nią dziecka i koniec. Jeśli już Mały będzie na tyle duży, że sam będzie mógł zadecydować, że chce zostać u babci na noc to nie będe miała nic do gadania bo nie mogę mu tego zabrobić - ale jednocześnie jestem pewna, że nie będzie chciał tam zostać :P Za to u mojej mamy zostaje średnio raz w tygodniu - często na prośbę mojej mamy bo jej się tęskni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie...
Moje dziecko ma rok i nie zostawiam go ani z teściowa ani z moją mamą. Mam opiekunke na czas kiedy jestem w pracy, a potem robimy wszystko na zmianę albo z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina318
Ja od teściowej nic nie dostałam, jest mi obojętna i obca, a obcej babie dziecka nie zostawię. Denerwuje mnie ta presja, że powinnam.. a niby dlaczego powinnam? To moje dziecko i jego miejsce jest przy mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie nawidze mojej
tesciowej mimo iz musze u niej mieszkac bo tak sie sprawy potoczyly ale juz nie dlugo moje dziecko nie bedzie znerwicowane ona sie drze na tescia bo gazete polozyl nie w ty miejscu co trzeba plaszcz powiesil nie na tym wieszaku co zawsze wisi chora psychicznie baba i do tego zakupocholiczka kupuje tony jedzenia ktore my pozniej wyrzucamy bo az smierdzi w lodowce np. na 4 osoby dorosle i 11mies. dziecko kupuje 20 bulek 2 chleby i gryzke a biedny tesc musi jesc pieczywo z zeszlego czwartku bo ja mezowi powiedzialam ze ja nie bede jadla zielanialego chleba i kupuje codziennie swierze, caly dzien ma drzwi od pokoju zamkniete jak tesc otworzy to wiadomo dziecko idzie wywraca sciaga wszystko to ta sie tylko drze bo nie chce jej sie dupy ruszyc bo oglada telewizje jak z taka osoba dziecko zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina318
no to faktycznie masz przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×