Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa

Czy ja rzeczywiscie nie mam racji???

Polecane posty

Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa

Moj maz ma chrzesniaka, ktory ma niedlugo 16 urodziny. Moj maz chce mu kupic w prezencie Playstation 3- czyli koszt- ponad 1000 zl!!! Ja jestem temu przeciwna, bo to nawet nie sa jego 18 urodziny, a taki prezent jest drogi... nawet bardzo jak na nasze mozliwosci finansowe... My nie mamy prawie nic... mieszkanie wynajmujemy, mamy kilkunastoletni samochod... dodam jeszcze ze jak w tamtym roku bralismy slub, to od rodzicow chrzesniaka mojego meza (czyli brata i bratowej meza) dostalismy w prezencie 300 zl, mimo, ze maja 2 samochody, wlasny dom i dobra prace (obydwoje). Nawet mi nigdy nie kupil nic tak drogiego... ale mniejsza z tym. Te pieniadze przydalyby sie nam na wiele celow... nawet nie mamy porzadnych mebli w domu... Czy Wy tez myslicie, ze ja nie mam racji??? Jestem wkurzona na meza. Ja rozumiem, ze chrzesniak, ze powinnismy mu cos dac na urodziny... ale dlaczego az taki drogi prezent???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekhm....
powiedz ze chcesz miec wlasne mieszkanie i uwazasz ze te pienadze powinniscie odkladac a nie mieszkac katem i wynajmowac zbey chesniek mogl sie bawic droga zabawka absotutnie ty masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa
jestem bardzo wkurzona na meza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa
Mowilam mu, ze to jest za drogie... spytalam jak to sobie wyobraza, czy na slub chrzesniaka kupi mu kiedys auto, skoro na 16 urodziny chce mu cos kupic za ponad 1000zl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz to samo mezowi tylko
spokojnie bez nerwow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastaw się a postaw się ......
W takiej sytuacji, kiedy się wam nie przelewa, jest to trochę infantylny pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hyzio
W tej sytuacji masz rację.Jaki zamierza kupić prezent na 18-stkę jeśli na 16-ste urodziny ma byc prezent za ponad 1000 zł . Chyba chce postawic nz szpan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ba....
nawet plus wszystkie kabelki i pewnie jeszcze jakaś gra to prawie 2 tysiące będą. Może zamaiast sie złoscic i zakazywać(wtedy mąż może zrobic Ci po złości kupić) sama wymyśl jakis tańszy prezent, coś co małemu się przyda i mężowi spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoj maz jest niepowazny. oczywiscie ze masz racje, jak teraz mu kupicie playstation to za rok laptopa a na 18stke wezmie kredyd na samochod. zaproponuj mu ze kupiecie dzieciakowi misia, a playstation niech sobie kupi dla siebie i ciekawe czy sie zgodzi, bo podejrzewam ze podswiadomie to sam chcialby miec cos takiego. dla malych dzieci sa inne zabawki niz konsola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie mąz chce blysnac i pokazac,ze dobrze wam sie powodzi.Ale to za drogie,abyscie tak sie kosztowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa
ja mu to ciagle mowie... staram sie oszczedzac, nie kupuje sobie zbyt wielu rzeczy zeby chociaz troche odlozyc, a on chce tyle kasy wpakowac w glupia zabawke dla swojego chrzesniaka... nie rozumiem tego i nie moge sie pogodzic ze maz chce taka glupote zrobic... ja nie mialabym nic przeciw gdybysmy byli w lepszej sytuacji finansowej, ale w tym przypadku.... brak mi slow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100 zł by wystarczyło
w zupełności, bez przesady z tą grą:/ Nie dziwie Ci się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge sie zgodzic z tym, ze jako ojciec chrzestny ma prawo dac lepszy prezent niz inni wujowie itp. ale prezent za ponad 1000zl to przesada i niewazne czy to konsola czy inne cuda, tylko cena za wysoka. za kogo ty za maz wyszlas kobieto :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa
jestem dzis juz tak wkurzona!!! my nawet nie mamy dzieci, bo poki co, to boje sie, ze nie bylibysmy w stanie zapewnic im przyszlosci... rezygnuje z wielu rzeczy, zeby chrzesniak mojego meza mogl sobie pograc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze 1000 zł na prezent w waszej sytuacji to przesada,w dodatku konsola do gry,która moze sie zaraz znudzic niech mu moze da lepiej kase,kupi sobie chłopak co będzie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więcej niż 30zł za to
o dzissys kobieto skąd ty takiego wytrzasnęłaś? Bez jaj, 16lat to żadna okazja. Normalnie to się nawet prezentów nie daje. jak chce dać prezent niech mu da 100zł. i starczy. Pogięło chyba tego twojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa
a najgorsze, ze ja nie umiem mu wybic z glowy tego pomyslu:O jestem wsciekla na niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa
nie wiem co ja mam robic......😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 16latek chce playstation?
Wydaje mi się, że na takie prezenty jest nieco za późno, 16letni chłopak lepiej skorzysta np. na jakiejś encyklopedii multimedialnej lub np. skanerze, jeśli nie ma, ale to oczywiście kwestia indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa
ja nigdy na zadne urodziny nic nie dostalam od moich chrzestnych... ale zeby nie bylo- ja nie jestem wkurzona za to ze chce mu cokolwiek dac, ale nie az tak duza kwote!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście,że masz rację. To zbyt drogi podaruneczek jak na 16 urodziny. Twój mąż przesadza i to bardzo, postawa sprawę jasno i się nie zgadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaaaaaaaaaaaaaa
tym bardziej, ze chrzesniak ma zamoznych rodzicow, a my poki co ledwo koniec z koncem wiazemy...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuinn
Zdecydowanie masz racje!! czyzby twoj maz chcial pokazac wszystkim na co go tu nie stac? Porozmawiaj z nim powaznie i nie odpuszczaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skfjhs
Powiedz mu, ze skoro tak, to Ty przestajesz od dzis oszczedzac, widzialas np. pare fajnych kiecek na wystawach itd. w koncu cos Ci sie od zycia nalezy... i jesli stac Was na takie prezenty, to i Tobie sie cos od zycia nalezy, w koncu pracujesz na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monics026
O mamo, ja co roku na urodziny dostawałam od chrzestnej 50 zł, a twój mąż chyba jest niepoważny, że chce kupić taki drogi prezent! Niech nie rozpieszcza małolata, przecież jak kupicie mu ten sprzęt, chłopak z roku na rok będzie oczekiwał coraz lepszych prezentów! Koniecznie musisz mu przetłumaczyć do rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
Tzreba byc kompletnie niepowaznym, aby kupowac prezent na ktory czlowieka kompletnie nie stac:O Jezeli kupi ten prezent, to wyplac ostatnie pieniadze i pojedz na wakacje za granice na tydzien, i nie on sie martwi o oplaty:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
Wiesz co?? Pokaz mu ten watek i moze jak zobaczy odpowiedzi, to nabierze rozumu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz kupi mi drogi prezent, przypuscmy, ze pozniej tez... Dzieciak przywyknie do drogich upominkow od Twojego meza, a co jesli za ktoryms razem zabraknie pieniedzy na drogi prezent? Dzieciak na pewno nie zrozumie i bedzie mu przykro, wiec lepiej nie przyzwyczajac go do takich prezentow. Kazdy daje tyle ile moze, a nie tyle ile powinien... Wazna jest pamiec. Mojej przyjaciolki rodzice wzieli kredyt na 1000zl zeby dac parze mlodej (zadna tam bliska rodzina, woda po kisielu) "zeby rodzina i inni nie gadali". Oszczedzili sobie komentarzy rodziny i najomych, a teraz nie maja za co splacic tego tysiaca... I to juz na pewno nikogo nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×