Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julaaaa20

Straszne historie

Polecane posty

Gość julaaaa20

Chcę poczytać trochę o strasznych rzeczach.Aby was nakłonić mam kilka historii które naprawdę się przydarzyły, mojej rodzinie. 1.Ja widziałąm to osobiście Wprowadziliśmy się dopiero do noego domu no i na górze mieszkają , dziadkowie a na dole ja, mama, tata i młodsza siostra(jeszcze jej wtedy nie było na świecie.) To było ok. 3-4 lat temu. Mój dziadek jako już starsza osoba założył nogi na taki mały stołek. Ale po jakimś czasie je zdjął. A za jakieś 2 minuty. Stołek podskoczył 3 razy do góry , wyparaowałąm do pokoju jak szalona przez prawie miesiąc nie przychodziłąm do dziadków.A najciekawsze było to że dzień po tym zdarzeniu pojechaliśmy do tej wsi w której wcześniej mieszkaliśmy. I okazało się że przyjaciel mojego taty zostałą porażony prądem trzema uderzeniami prądu....A jego ostanie słowa to było "Poinfofmuj Januszaaa..."(mojego tatę).....MAskara no nie? 2.Moja mam to widziała jak miałą około 15 lat. MIeszkała na wsi i wraz z koleżankami postanowiła iść do swojej cioci... Aby tam dojść trzeba było iść przez las,straszny las,. w jego środku znajdował się stary opuszczony kościół w którym księża i zakonnice powiesili się z nie wyjaśnionych przyczyn...Kościół był zamknięty ale żeby to tej wsi do której moja mama chciałą iść ze swoimi koleżankmi dpo cioci trzeba było iść obok tego kościoła. Moja mama bałą się tam iść i gdy byli już na skraju lasu oznajmił swoim koleżankom, że boi się tam iść i woli zostać w domu...Ale jej koleżanki postanowiły iść ..moja mama nie zmieniła zdania i gdy się odwróciła żeby wracać do domu, zobaczyła kogoś...W czarnj pelerynie z kapeluszem .. a temu komuś nie było widać twarzy... Wskazał ręką na moją mamę(chyba chodziło mu o to aby moja mam jednak szła z koleżankami ). MOja mama dostała takiego cykora że z krzykiem zaczęła uciekać na pobliskie pola które prowadziłyt do jej wioski... Gduy po około 20 sekundach odwróciła się tego kogoś już nie było.Gdy wróciła do domu opowiedziała wszystko swojemu tacie(mojemu dziadkowi)... a on powiedzał jesdynie do swojej żony(mojej babci) "wrócił....wołąj dzieci do domu, idę ostrzec ludzi"(mój dziadek był sołtysem wsi). Za około 3 dni koleżanki mojej mamy jeszcze nie wróciły.. ich rodzice zaczęli się martwić mój dziadek jako sołtys postanowił zrobić akcję poszukiwawczą zebrał 5 facetów z wioski a resztę facetów zostaił aby pilnowali kobiet i dzieci. Dziewczyny znalazły się nie żywe ... lecz nie widomo co się im stało. Mój dziadek nigdy nie poweidział kto to był aż do chwili gdy na zawsze wyjechali z tej wsi. Ostatnio mi to opowiadał.... Był to facet który został zamordowany przez swoją dziewczynę.... za co mścił się za to na wszystkich dziewczynach./..i kobietach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne doznanie
pieć lat temu gdy siedziałem na muszli klozetowej w publicznej toalecie a świstak wyglądał już z dziupli pojawiła sie babcia klozetowa i zarządała 2 zł opłaty. To było okropne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko och autorko
Bardzo chetnie wyslucham wiecej Twoich historii, masz jeszcze cos? Nie wyjasniono nigdy przyczn tych samobojstw zakonnic i ksiezy? A to morderstwo tego mezczyzny, ktory mscil sie zza grobu? Ta wioska to chyba jakas opetana hest:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×