Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość franek1981

zazdroszcze mojemu bratu

Polecane posty

Gość franek1981

Bo ma swoja rodzine- zone i dziecko a ja niestety jestem sam. od zawsze sam. mam 27 lat i nigdy nie mialem dziewczyny. jestem bardzo niesmialy i nie potrafie gadac z dziewczynami no chyba ze na neutralne tematy. nigdy jednak nie potrafilbym spytac sie czy sie ze mna umowi. co innego moj brat ktory od zawsze byl wygadany. mieszkam pietro nizej niz brat i rodzina i czesto wieczorami slysze albo placz dziecka albo smiech czy rozmowy. oni sa ze soba a ja siedze sam udajac przed innymi ze jestem typem samotnika. tak naprawde to marze by miec swoja rodzine ale niestety to sie nigdy nie spelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luidżi
Wyrazy współczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiePrzyzwyczajona
a masz coś czym mógłbyś dziewczynę przyciągnąć? jak tak to próbuj przez neta jeśli nie masz wysokich wymagań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek1981
Nie mam czym przyciagnac dziewczyne. nie jestem wygadany raczej niesmialy a dziewczyny takich raczej nie lubia. najgorsze jest to ze moi rodzice to juz nawet zartuje z tego ze jestem sam:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pekaj franek
powiedz ze masz mieszkanie i samochod to od razu sie znajda chetne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolego drogi, nie ma czym się martwić tyllko trzeba szybko brać się do pracy;) po pierwsze jest bardzo dużo publikacji w internecie, wiele książek i wogóle materiałów nie tylko na temat zdobywania kobiet ale również są to materiały które sprawiają że jesteś lepszą wersją samego siebie. Ja korzystam z tych pomocy i jest już sporo lepiej ale jeszcze troche pracy przede mną. po drugie polecam psychologa. Ewidentnie jesteś zblokowany i czasem dobrze dać sobie troche czasu żeby poznać siebie, umocnić się i nadrobić braki emocjonalne. Nie to że robie z Ciebie wariata, też korzystam;) Jest mnóstwo osób które mają bądź miały taki problem, no cóż dużo pracy przed Tobą ale to przyjemna praca;) Jak chcesz to dawaj znać na maila dam Ci namiat na darmowe publikacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiePrzyzwyczajona
oj nie wszystkie lecą na pieniądze to tylko dodatek do szczęśliwego życia. Nie szukaj a znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wmówiłeś sobie, że nie potrafisz zagadać do dziewczyny. Nie widzisz tego? Masz usta, język, głos, inteligencję. Więcej nie potrzeba, żeby zagadać. Jakie nie potrafię? Twój mózg ciągle szuka dowodów na tak głęboko zakorzenione przekonanie. A ty się mylisz! Strach. KAŻDY sie boi. Ale strach się zmniejsza, jeśli będziesz ćwiczył i przeżyjesz parę porażek i zobaczysz, że ta porażka, to w sumie nic ci nie zrobiła. Nadal jesteś zdolny i potrafisz zagadaywać ale lepiej, bo zdobyłeś jakieś informacje - co mówić a czego raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I już nigdy nie mów: to sie nigdy nie spełni. Bo uwierz mi, jak taką informację wpychasz i zakorzeniasz do podświadomości, to twój mózg robi wszystko, żeby potwierdzić to myślenie. Wtedy w każdej sytuacji widzisz tylko te rzeczy, które potwierdzą, że nigdy sobie nikogo nie znajdiesz. Gdybyś myślałodwrotnie, to TE SAME sytuacje widziałbys również odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyLady24
Hhmm powiem ci swoją historię. Mam narzeczonego, ktorego sama musiałam poderwać, bo podobnie jak ty raz że w życiu mial tylko znajomości takie w sumie mozna powiedziec koleżenskie a nie partnerskie, a dwa że po prostu jest zaradny i wogołe extra ale tak samo jak Ty nieśmiały, a do tego dziewczyna, która mu sie podobała wcześniej przede Mną trochę się nim bawiła w tym sensie, że sama do niego kiedyś zagadala tak jakby sie jej podobał, pożniej miala jakiegoś innego gościa który jak ją zostawił to ona znowu do tego mojego obecnego zaczeła sie odzywac, niby zarywac a tak naprawde w koncu zeby powiedziec ze i tak nic z tego nie bedzie, wiec jak ja zaczelam do niego z kolei zarywac to juz w sumie sam nie wiedział czy ja to robie bo on sie podobac moze komuś czy tez robie to dla zabawy. On ma teraz 31 lat i za rok bierzemy slub i tez wyznał mi ze brał pod uwage taka ewentualnośc, że bedzie juz do końca życia sama a widzisz jednak udało mu sie zupelnie inaczej, w przeciągu roku życie zmieniło u niego sówj obrót o 180 stopni, takze uwierz w siebie i nie martw się, może u Ciebie tez się uda. Należaloby w tym wypadku tez powiedziec ze moze staraj sie wychodzic jak najczesciej zeby kogos nowego poznawac, ale mój nawet nie musiał gdzies specjalnie wychodzić, bo poderwalam go na jego własnym podwórku, mieszkamy 3 domy dalej od siebie :D, a wcześniej juz byłam blisko ślubu z innym także widzisz na moim przykładzie, że życie czasami pozytywnie zaskakuje. Powodzenia i Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek skąd jesteś?
nie słuchaj LadyLady bo ona całuje sie z innymi facetami jak ma narzeczonego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyLady24
do franek skad jestes ----> to ze były takie sytuacje, to nie znaczy, ze są teraz więc nie musisz mi wytykac, ciekawe czy sam/sama jesteś taki/taka święty/święta......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek skąd jesteś?
Lady nie wiem czy święta, ale "nie szłam w śline" z nikim mając faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×