Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aneta kat

Jak powiedzieć mężowi że wydałam 1000 złotych?

Polecane posty

Gość Aneta kat

Ja nie wiem co on raczy zrobić jak się dowie.Nie wiem co wymyślić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak .....
a na co wydałaś to 1 tyś zł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak .....
no i jeszcze zależy jaki macie budżet w miesiącu do dyspozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobieta
to zalezy na co wydalas kase i czyje to dokladnie byly pieniadze opisz dokladniej swoja sytuacje takie zdarzenia nie sa mi obce wiec moze cos ci poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta kat
Wydałam na kosmetyki ubrania fryzjera buty kosmetyczke poprostu zaniedbałam się ostatnimi czasy wydałam całą sumę . na koncie było 4 tys a jest równiutkie 3 . teraz mam wyrzuty sumienia . Napomniałam mu już że może to tysiąc złotych którego już nie ma zapiszę się SAMA na prawo jazdy a on powiedział że wybierze ten tysiąc i osobiście mnie pójdzie zapisać i że to świetny pomysł . Sama się pogrzebałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobieta
cos o tym wiem powiedz mu prawde ze ostatnio sie zaniedbalas ze chcesz sie czuc prawdziwa kobieta ze bylo ci to bardzo potrzebne ze to tez dla niego sie starasz kwestia tez tego czy to byly jego pieniadze czy wasze wspolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta kat
I tylko jest problem w ostatnim miesiącu wydałam 700 złotych.. I on cały czas to wypomina ciągle przy każdej okazji Jak ja mu powiem że wydałam 1000 to mnie zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobieta
powiedz ze wczesniej tego nie robilas a teraz wszystko tak jakos do kupy sie zbiego wmieszaj w to wydatki na dom rachunki zywnosc a ze tylko czesc to twoje wydatki no chyba ze ma mozliwosc sprawdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta kat
to był jego pięniądze ja narazie nie mam dochodów bo nie pracuje tylko wychowuje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobieta
kurde no to zmienia postac rzeczy a placilas za wszystko karta czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestań. Nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia. Kobieta raz na jakiś czas powinna o siebie zadbać. Jakbyś co miesiąc wydawała 1000 zł to przesada ale jednorazowo można ;). Mi też się tak zdarza Ubrania, buty, kosmetyki przecież kosztują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powiedz mu że zrobiłaś to dla siebie i dla niego, aby poczuć się bardziej atrakcyjną, kobieta potrzebuję czasami takiej mega przemiany, odbudowy ;) Pogada pogada i przestanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobieta
przyznam ze to bylo troche nierozsadne z twojej strony ale rozumie cie jako kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa*****
jezu 1000zł?? też bym tak chciala wydac na siebie ale mysle ze troche przesadzilas 500zł to ejszce ale 1000zł? co tyle kosztowało? chyba ze ubierasz sie w drogich sklepach gdzie sukienka kosztuje 500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta kat
nie poprostu wybrałam w bankomacie 1000 złotych i poszłam wszystko przetrwonić. nie mam jak zwrócić tych rzeczy teraz on cały czas mówi o tym prawku że się zapisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobieta
bo jak nie placilas za wszystko karta to mozesz zawsze powiedziec ze zgubilas wiesz i takie inne bajery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylo nie wydawac nei swojej kasy. albo nie wychodzic za faceta ktory Ci to bedzie wypominal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak .....
no skoro Ty nie pracujesz a w przeciągu 2 miesięcy wydałaś na swoje potrzeby prawie 2 tys to wg mnie z lekka przegięłaś i może być awantura jak się patrzy ...kłamać nie masz co powiedz prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
A to są Twoje zarobione pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I pamiętaj, że wychowywanie dziecka i zajmowanie się domem to też praca. Przyjemność się należy ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobieta
powiedz ze chcialas mu zrobic niespodzianke i sie zapisac sama i zgubilas pieniadze albo ze wybralas zeby porobic oplaty tez sobie cos kupic i czesc zgubilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta kat
nie nie kupuje drogich rzeczy tylko kupiłam ich sporo dwie pary spodni kilka bluzek spódnice trzy pary butów z resztą wiecie jak to jest..ale wyrzuty sumienia przyszły w domu no i wydałam na fryzjera kosmetyczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
Jak Twój mąż dobrze zarabia, to chyba nie powinno być problemu. No chyba że wydajesz tylko co miesiąc na siebie. Przecież jakbyś co miesiąc 200 zł na siebie wydawała, to też się uzbiera taka suma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta kat
tak tłumaczyłam to ostatnie 700 złotych że chciałam odrzyć że ciagle tylko dom i jestem zaniedbana że chciałam mu się spodobać i strawił to ale wypomina mi to czasem że może znowu sobie wezmę i przetrace wszystko mówie wam istne piekło. Ale sobie narobiłam bigosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak .....
jestemkobieta...widzę że z Ciebie niezła kombinatorka mnie by do głowy nie przyszło żeby oszukiwać męża na co wydałam kasę ...oboje pracujemy ale kasa jest wspólna i nie mamy przed sobą tajemnic na co idą pieniądze ale szczerze mówiąc do głowy by mi nie przyszło żeby w jeden dzień wydać 1 tyś zł na własne przyjemności miałabym po prostu wyrzuty sumienia zresztą nie trzeba zaraz szaleć i kupować towary z najwyższej półki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamstwo brać kase bez zgody
może zrób tak: obiecaj, że mu oddasz 1700zł w przyszłym miesiącu, kiedy je zarobisz. :) tak będzie najuczciwiej... przeproś go i oddaj wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak .....
Aneta kat...skoro w zeszłym miesiącu wydałaś 700 zł na własne potrzeby i była awantura to co Ci strzeliło do łba żeby w tym miesiącu wydać znowu i to więcej hmmmm ?...wcale się nie zdziwię jak mąż odetnie Cię od kasy skoro jesteś tak nieodpowiedzialna no i z prawkiem pewnie też się pożegnasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobieta
tysiac zlotych to nic wszystko jest bardzo drogie 100 fryzjer 100 kosmetyczka buty 150 i juz prawie nie ma i to nie sa wygórowane ceny a facetowi nigdy nie nalezy mowic calej pawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
No bez przesady, to że nie pracuje bo wychowuje dziecko nie znaczy, że nie może sobie coś kupić, kurna...jak Twój mąż tak myśli, to współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×