jestem naprawdę ładna ale

dokladnie:D Zamiast napisac, ze ma problem z niesmialoscia, to tak pisze litanie o tym jaka to piekna i jak kazdy facet lata za nia z wywalonym jezorem:D

poza tym uważam że rzecz gustu, bo dla kogos moge byc super piękna, a ktoś inny nawet na mnie nie spojrzy

mam tak samo - ja nie pisze do ciebie zrozum. nie zauwazylam zebys ty sie przechwalala swoim wygladem. do ciebie kierowalam jedynie to, ze sie nie akceptujesz i w tym problem. bo to polowa sukcesu... co taka zla i trącajaca jadem rada? a ludzie zwyczajnie nie lubią osob przechwalajacych sie swoja uroda. i dlatego zawsze takie panny bedą opluwane. ja sie pod tym katem od innych nie roznie. nie lubie przechwalajacych sie dzieewczyn, ze jakie to one sa piekne.. a potem sie okazuje, ze az tak ladne jak o sobie mysla

Autorko widać ześ płytka ,bo skoro sądzisz,że jesteś piękniejsza niż 99% Polek to współczuję. Jesteś ładna,ale nie masz w sobie ani nic egzotycznego, ani nie jesteś śliczną blondynką o niebieskich oczach . Sama jestem dziewczyną i tez mogłabym isę chwalić, że mi trąbią o mojej egzotycznej urodzie i ładnej figurze,tylko po co?TY co drugą wypowiedź tylko o wyglądzie nawijasz, no daj sobie siana,ile można. Tu jest wiele (jestem pewna) ładnych,ślicznych dziewczyn,choćby na tym forum więc gdyby zrobić casting napewno nie byłabyś na 1miejscu .ps. nie dziwię się ze nie masz znajomych skoro tylko o wyglądzie pieprzysz.

prawdziwa dama i kobieta, ktora jest piekna nie musi pokazywac swojego zdjecia i wypisywac glupot jaka jest piekna, bo zna swoja wartosc i ceni siebie, a z kazdym postem pokazujesz coraz bardziej swoja klase, a raczej jej brak.

Jesteś ładna ,ale jak co 2-3 panna na ulicy-jak dla mnie nie jesteś wybitną pięknością-nie jesteś też jakąś szarą myszką więc jest ok....Tylko wyjmij sobie tego kolczyka z nosa (bo chyba masz...) bo wygląda tandetnie....I pamiętaj,że uroda to jedno a charakter to drugie-nawet fajne laski są zostawiane ...Na to nie ma regóły czy jest się pięknością czy nie...A po co Ci adoratorzy??????????? Znajdż sobie jednego fajnego chłopa i tyle...No chyba ,że musisz dowartościować sie zainteresowaniem płci przeciwnej co dla mnie jest głupota...Też mogłabym dać link na nk żeby to inni zobaczyli jak wygladam ,ąle po co??????? Albo mogłabym śmigać po baletach co tydzień i kręcić facetów...Ale takiej potrzeby nie mam.Jesteś jaka jesteś,może jesteś niesmiała itd Ale na sie się nie zmieniaj....

...A co do tego,że 99% dziewczyn jest od Ciebie brzydszych....Brak słów...Jak dla mnie wnętrze masz brzydkie a takie osoby jak dla mnie automatycznie wizualnie przestają być atrakcyjne....Zobacz jak wyglada A.Włodarczyk...A.Przybylska.....Owszem uroda to kwestia gustu-ale odrobinka skromności Ci nie zaszkodzi-pamietaj ,że zawsze znajdzie się ktoś ładniejszy od Ciebie a uroda to nie wszystko kochana ;)

Ze mną jest podobnie. Tyle że jestem chłopakiem... :) Wiem, że podobam się wielu dziewczynom, na imprezach (o ile jestem, rzadko to się zdarza) jestem chcąc, czy nie chcąc w centrum zainteresowania i chyba najlepiej wypadam wśród kolegów. Może się wydawać dziwne, bo mam 19 lat, ale charakter mam spokojny, raczej domator, jak impreza, to raczej u znajomych w domu i bez przesady z alkoholem. Na dodatek nie mam zamiaru tego zmieniać. Jeśli chodzi o partnerkę, to szukam na tą właściwą/jedyną, żeby tylko jej się poświęcić. Ogólnie mało dziewczyn mi się podoba na ulicy. Napisałem to, żeby Ci pokazać, że są podobne osoby i to nie tylko kobiety. :)

ale odpowiem ci: jestes nudna i nieciekawa

Zapewne mi nie uwierzysz, ale nawet aktorki, o których wspomniałaś mi się podobają. Czekam na naprawdę ładną (wg mojego gustu) dziewczynę z podobnym charakterem. Wiem, że może długo potrwać, zanim ją znajdę, a może w ogóle takiej nie spotkam. Ostatnio właśnie takie mam wątpliwości. :)

ok wiem,że są takie osoby itd bo ja też swego czasu miałam taki problemy -koledzy znajomi mówili mi ,że jestem super laska itd a ja w to nie wierzyłam........Ale nie w tym rzecz-autorka tematu jest przekonana święcie ,że jest naj i koniec....Taka zakochana panna w sobie jeszcze śmie pisać ,że jest w 99% ladniejsza od reszty....No sory ale INTELIGENTNA kobieta czegoś takiego by nie napisała.Takie jest moje zdanie a jak ma problemy z zaakceptowaniem samej siebie albo z niesmialoscia to na terapie niech idzie,ale raczej nie w tym problem skoro jest tak przekonana o swej nadzwyczajnosci.......

Tego nie doczytałem, że 99%. Trudna sprawa ogólnie. To się chyba narcyzm nazywa. :)

masz 19 lat jestes bardzo młodziutki więc wszystko przed Toba...Możesz w pannach poprzebierać...

Ale boję się, że nie trafię na tą jedyną. Nie chcę się wiązać z nikim tylko dla przygody, to nie dla mnie. Poza tym mam świadomość swojej poważnej wady - nieśmiałości.

Więc tak naprawdę nic mnie specjalnie nie wyróżnia. Wiem, że się podobam dziewczynom, ale nawet tego nie wykorzystuję, tak samo jak nie chodzę na żadne imprezy praktycznie w ogóle. Często widzę jak inni próbują poderwać jakąś dziewczynę, ale widzę błędy jakie popełniają i wiem, że im się nie uda. Ale sam siedzę cicho obok. :)

Znajdziesz,żnajdziesz....Nic na silę....Ja miałam 25 jak poznałam teraz już swojego narzeczonego...A przed tym nieudane głupie związki:)

nie znajdziesz, bo masz jakies chore i ostre kryteria co do wygladu. tez jestes pusty i tylko na taka panne mozesz liczyc. inne wartosciowe wiedza ze wyglad nie ma takiego znaczenia i sie trzymaja w gronie swoich, tych wartosciowych.

az sie nie chce wierzyc ze takie pustaki chodza po tej ziemi i ja zatruwaja swoja obecnoscia;/ paulinka i ty jakis "weronika nie masz racji" leczcie sie ludzie na leb bo jest z wami kiepsko.

a ja myślę, że ktoś tej lasce ze zdjęcia na n-k niezłą kaszanę zrobił, autorka topicu nie jest laską z foty!