Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie lubię pasożytów

nie chcę kolejnej wizyty chrześnicy....

Polecane posty

Gość nie lubię pasożytów

Nie chciał bym tutaj wyjść na sobka ,ale mam dość... Zgodziałam się by zostać chrzestną córki mojej koleżanki, a teraz żałuję. Przecież być chrzestną to nie tylko dawać prezenty, a tak właśnie się czuję. ona dzwoni np. przed Mikołajem i umawia się, że na Mikołaja chciała by sie spotkać, tak samo było ostatnio, zadzwoniła i powiedziała, żebyśmy sie spotkały, w weekend 30, a że ja nie mogłam, to powiedziała, że przyjadą 23 już na dzień dziecka szlak mnie trafia, bezczelna baba... ja też mam dzielcko ido głowy by mi nie przyszło by zadzwonić do chrzestnego lub chrzestnej i tak powiedzieć nie wiem co mam robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
yyy nie kupuj prezentu i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleneczka
dlatego ja odmówiłam bycią chrzestną bo nikt mnie nie bedzie zmuszał do czegoś na co nie mam ochory i nikomu nie bede sie podporządkowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no spoko
no ale dzien dzieck a jest 6czerwca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuj wcale albo kup coś
symbolicznego.Więcej mamusia nie przyjedzie:P A ile lat ma chrześnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reczywiscie beszczelna baba, ale co zrobic takie zycie, tez mam jedna taka w rodzinie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie ja ...
hehehe to przed wizyta zadzwoń do koleżanki i zapytaj bezczelnie co twoje dziecko dostanie od niej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klikam ile wlezie
postawic delicje na stole lub kupic cos naprawde symbolicznego Napewno nic wiecej.. Ja bym takiego zachowania nie zdzierzyla..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostentacyjnie kup bachorowi czekolade, moze cos trafi do pustego łba mamusi wierzyc sie nie chce ze takie dziadowstwo istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzestna matka 3 dzieci
Powiedz ze nie mozesz bo masz juz inne plany.Jak kilka razy tak odwołasz wizyte to moze dasz do zrozumienia mamusi ze nie masz ochoty na takie spotkania A jak sie pogniewa to tez problem z głowy Ja mam 3 chrzesniakow z rodziny i prezentów nie daje Czasem jak juz ich spotkam to pare złotych ale nie czesciej niz raz w roku Moje dzieci tyak samo sa traktowane przez chrzestnych Nie zerujemy na sobie wzajemnie Trzeba to stanowczo ukrócic bo bedzie gorzej i drozej Najwyzej sie pogniewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pasożytów
chrześnica 4 lata będzie miała w styczniu ale oni tacy już są, pamiętam jak na grila się wprosili, i mówią mi nie kupuj nic my sobie wszystko przywieźiemy i przywieźli kolegę i jedzenie tylko dla siebie... ja miałam jedzonko dla mnie i rodziny ale nie ładnie sie zachowali a mnie tylko sterta garów została do mycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
kup dziecku czekoladę i tyle - albo jajko-niespodziankę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixidixi
faktycznie bezczelne babsko. Serio, jedyny sposób to kup coś małego - czekoladę albo jakieś czekoladki. taki prezent za dychę. Zrobisz tak ze 2 razy i sie skończy sępienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pasożytów
ja już kilka razy odwoływałam, ale to nic nie daje, ona jest tak bezczelna, że jak mi życzenia noworoczne napisała to w nich było napisane, że przecież miałam się odezwać do nich bo miałyśmy sie spotkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrześnica mojego męża skończy
w czerwcu 10 lat i padła propozycja żebyśmy przyjechali do niej na urodziny to będzie jej miło,tylko że to nie takie proste bo mieszkają w Anglii:P I jakoś nie interesuje ich że mąż 2 miesiące nie pracował,mamy dziecko któremu trzeba opłacić przedszkole ( 300 zł mies.) i trzeba z czegoś żyć:P Najważniejsze żebyśmy przyjechali ( bilety ok.1000 zł.) bo ich córka się ucieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej wyraznie, ze ty nie jestes sponsorem zabawek/prezentow jej dziecka i juz, jak radza- kup jej czekolade i styka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixidixi
fakt, nie można co chwila odwoływać bo jak wredne typy są to co chwila będą dzwonić i nie da sie wymyślić tyle wymówek. Jedyna opcja to prezenty ze sklepu "wszystko za 5 zł"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pasożytów
głupia byłam bo zawsze chciałam żeby byli zadowoleni i kupowałam porządne prezęty, ostatnio takie za 30 zł i jakieś czekoladki tylko że ona ma 2 bachorów... bo się o drugie posatarała jak ja chłopak chciał zostawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
czekolada kosztuje 2 zł - one na bilet autobusowy więcej stracą :) a swoją drogą to one cię odwiedzają czy ty ich jak już "chcą się spotkać"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Machośka
Wow, ale bezczelnosc naprawde! Ja z moim M dajemy prezenty chrzesniakom swoim na ich urodziny i pod choinke, bo tak sami postanowilismy. Oprocz jednej chrzesnicy M to reszta jest rodziną, wiec i tak bysmy im prezenty kupowali. Ja bym albo babsku wprost powiedziala co o jej nachalnosci mysle, albo bym jej poprostu unikala przed kazda "okazja" kiedy prezent jest w/g ciebie nie potrzebny, po jakims czasie moze by sie domyslila... Nie cierpie takich ludzi, prezent daje sie od serca i w miare swojej kieszeni, a nie co mamuska uwaza nalezy sie jej dzieciakowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to nie jest twoje dziecko
na dzień dziecka niech mu mamusia kupi prezent, swoją droga ja nie lubie małych dzieci a też mam chrześnicę, na szczęście nikt do mnie nie dzwoni, byłam tylko na jej urodzinach no to kupiłam prezent i częściej niż na urodziny nie będę kupować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andżelika147
Jak przyjadą, to nic nie dawaj. Nie daj sobie wejść na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiko
skoro ona tak bezczelnie sie zachowuje to ja rowniez nie bylabym dluzna Nie jestes sponsorem..Kup jakjo niespodzianke,postaw te pieprzone delicje na stol i z zimna krwia obserwuj jej reakcje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze ludzie mowia. Chca przyjezdzac to niech przyjezdzaja.Kup czekolade albo inne slodycze-to nie prezent? Prezent,tylko tanszy:D Prawdopodobnie kolezance z czasem przestanie sie oplacac przyjezdzac tylko po czekolade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pasożytów
nie da mi się nic nie kupić, juz kupiam zresztą :( a i samochodem przyjadą, frajer którego złapała miał auto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i powiedziala ci ta mamuska bezczelna co masz kupic temu dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzestna matka 3 dzieci
KRÓTKO ZWIĘŹLE I NA TEMAT nie wiem kiedy sie teraz spotkamy bo mam duzo spraw do załatwienia i nie mam nawet godziny i nawet w niedziele Powiedz ze sama sie odezwiesz jak sie ogarniesz A potem nie dzwon i moze tez nie odbieraj telefonów .Zmus ja do myslenia albo obrazenia Ja tak z moja siostra zrobiłam .Dzwoniła jak miała interes zwłaszcza przyjechac z cała rodzina do mnie Kochana była wtedy i wszystkim sie interesowala Jak nas zaprosiła do siebie to zaraz jej cos wypadło i odwołała Chcielismy pojechac na 5 min dac jej zaproszenie na komunie to nie miała przez 3 tygodnie czasu i przestała odbierac telefony A na 4 dni przed komunia smsa przysłała z pytaniem w jakim kosciele jest TA komunia Nie odpisałam I kontakt sie urwał I BAAARDZO dobrze bo pasozyty trzeba tępic nawet jak sa bliskie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animinka.
wkurza mnie ten zwyczaj ze wmawia sie dzieciom ze rodzice chrześni maja obiazek kupować prezenty. Pamietam jak byłam mała to moja chrzesna w ogole nie odwiedzała mnie aja miałam jej to za złe. powinno sie to uznać jako formalnosc tudzież pomoc przy opiece od czasu do czasu a nie kupowanie prezentów:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiko
ja rowniez chrzesniakowi ktory ma juz 16 lat od zawsze kupowalam prezent tylko na urodziny Ale to kulturalni ludzie i obydwie strony byly zadowolone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×