Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca kobietka

CZY KUPIŁYBYŚCIE UŻYWANĄ WYPRAWKĘ???

Polecane posty

Gość pytająca kobietka

mam średnio dużo kasy i tak mnie trochę nęci kupić używane rzeczy... ale nie wiem czemu się waham :/ a wy odkupujecie rzeczy po kimś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Cię nie stać to możesz kupić, używane rzeczy nie są najgorsze ;) Ja osobiście nie kupiłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nefreteta
Mam mnóstwo rzeczy używanych, wcale nie są gorsze. Wystarczy uprać i uprasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
ja to prawie wszystko mam po rodzinie i kolezankach. nawet kołderkę. przecież dziecko za chwile z tego wyrośnie... a poza tym jemu na pewno nie będzie przeszkadzało, że po kimś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenannana
mysle ze jasne mozesz kupic czemu nie....tylko dla takiego nieworodka na poczatek to mozna miec kilka rzeczy nowych tak mysle....ja kupuje wszystko nowe - nie odziedzicze po nikim nic- ale znajomi wiele rzeczy widze maja uzywanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze tak
My mamy wiekszosc uzywanych ciuszkow, wozek rowniez, lozeczko, materac i buciki kupuje nowe. Kombinezon na 56 cm z mothercare w ktorym maly byl odbierany ze szpitala kosztowal mnie 1 funta a ten sam byl wciaz w katalogu za 18 funtow. Maly mial go na sobie raz, jak zreszta to dziecko przed nim. Pake ciuszkow dla noworodka ktora odkupilam od kolezanki za 17 funtow oceniam na 200 funtow a ubranka byly moze raz noszone albo wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do góry .......hej
no pewnie, z drugiej ręki mam łóżeczko ( w świetnym stanie ) , wózek , wanienkę (dostałam ) i ubranka (dostałam i też kupiłam w lumpie i na allegro --> same markowe w idealnym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie mam oporow do rzeczy tzw uzywanych :) zrob sobie za i przeciw wg ciebie i porownasz co przewaza :) skor masz kase to pozwol sobie tez na male szalenstwo bo to bardzo mile kupic cos nowiutkiego dla malusienkiego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza De.
Ja mam totalnie wszystko używane! :) A jeśli nieużywane, to wykombinowane. Kupuję całe olbrzymie zestawy z USA na eBayu od ciuchów po butelki, smoczki, pieluchy, niektóre kosmetyki, pościel, po prostu wszystko! :) Z każdym idzie się dogadać co do wysyłki za ocean bo pokrywam koszty, trzeba tylko indywidualnie poprosić wystawiającego. Wysyłka wcale nie wychodzi drogo, bo znalazłam tanią firmę przewozową. :) Płaci się PayPalem i po sprawie. Mam tuziny rzeczy za psi grosz dosłownie. Za nowy wózek Graco z fotelikiem (model i kolory nie dostępne w Europie) zapłaciłam z przewozem śmieszne pieniądze w porównaniu z tym co można kupić w Polsce. Szkoda tylko, że po fakcie się dowiedziałam że nie powinnam używać amerykańskich fotelików w europejskich autach, ale na szczęście nie mieliśmy nigdy żadnej wpadki na drodze. Butelki Munchkin, Evenflo, Gerber, WeeGo, Playtex wystarczyło tylko wysterylizować, dokupić nowe smoczki i heja! :) Tak samo używane, ale prawie nie noszone butki, kapcie, maty edu., leżaczki, zabawki, śliniaczki, kocyki, wszyściutko ekstra! Ciuchy Carters, Zultano, Old Navy, Gerbera, Gapa, Baby Legs, Taggies, Baby Soy i wiele wiele innych. Te z lupma i Allegro nawet się nie umywają, do towaru jaki można dostać po amerykańskich dzieciakach. Co do mebli to mam same używki i po odświeżeniu wyglądają naprawdę super. Wiekową szafę i komodę wykopałam na pchlim targu za niewielką kasę, łóżeczko drewniane i krzesełko kupiłam na Allegro (obie rzeczy z Ikei, drewniane, modele Gulliver) lekko podniszczone, więc kosztowały malutko). Wszystko przeciągnęłam białym laierem do drewna, dodałam nowe gałki z Ikei do mebli, pościel Gap wyczesaną na eBayu, przewijak też z eBuya i japońską wanienkę tez stamtąd. :) Materacyk znalazłam w komisie dziecięcym. Chyba jedyną rzeczą jaką kupiłam nową w Polsce to była tapeta na jedną ścianę do dziecięcego pokoiku, farba ścienna, lakier, kilka tkanin i reling z Ikei, no i kilka kosmetyków niemowlęcych. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kujpilam uzywana
tzn kilka ciuszkow do szpitala kupilam nowe- z cyzstej przyjemnosci chodzenia pos sklepach dla dzeici i kupowania malutkich ubranek poza tym kupilam za 40 euro karton cichow na e bay na 1-3 mce potem dokupialm jeszcze 2 kartony od tej samej babki po 30 euro za ciszki 6 i 12 mcy efekt: mam mnostwo slicznych ciuszkow, coreczka wlasciwe codziennie moze nosic cos ineego wiec nie wahaj sie! dzieci tak szyvbko rosna ze wolelalm odlozyc pieniadze na konto dla malej a ie wydac wszytsko an ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×