Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona hiszpankaaaa

Jak odciąć się od toksycznego domu

Polecane posty

Gość zagubiona hiszpankaaaa

Moze ktos mial kiedys podobna sytuacje i moglby cos poradzic. Zaczne od tego iz pochodze z toksycznej rodziny, malzenstwo moich rodzicow jest bardzo nie udane, zeby wrecz nie powiedziec ze to tragedia. Nienawidza siebie, ale na rozwod nie ma szans. Matka caly czas straszy samobojstwem oraz mowi ze kiedys dojdzie do tragedi, miala na mysli ze moze ojca po prostu zabic. Mowi to przy dzieciach. Ojciec nie pozostaje dluzny. To jest bardzo chora rodzina. Wszystko odbija sie na dzieciach. Matka ma rowniez to do siebie ze na zewnatrz rozpowiada ludzia nieprawdziwe historie i nas bardzo oczernia. Nie wiem jak z tego wyjsc. Nawet jesli sie odetne to zawsze bede zyla w poczuciu ze "ich" zostawilam i naprawde moze dojsc do tragedii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona hiszpankaaaa
Nikt mi nic nie poradzi? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kratkawkratke
jestem!:) oo...widze,ze mamy wiele wspolnego.Tez mam toksycznych rodzicow, na szczescie koncze studia i niedlugo sie usamodzielnie, ale to wcale nie oznacza konca problemow, chociazby z sama soba. Przeczytaj sobie ksiazki "Toksyczni rodzice", albo cos w tematyce DDA. Pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala malutkaaa
witam w podobnej syt. jednakże ja wyszlam za mąż, zamieszkałam w innym mieście ale ojciec i tak stwarza sytuacje, żebym czuła się źle , że się wyprowadziłam, oczernił mnie przy całej rodzinie, zrobił ze mnie wyrodną córkę, chociaż mam brata starszego, który obecnie z nim mieszka, bo rozwalił swoją rodzinę. Dzieki mężowi jakos się trzymam ale czuję się okropnie! jestem rozdarta, bo wydaje mi się, że powjnnam nie słuchać męża a toksycznego ojca i matke, która nie mieszka z nim --> wyjechała sobie za granice--> ona równiez do mnie wydzwania, żebym odwiedzała ojca. Każda moja wizyta u niego kończyla się płaczem, potem kłótnią z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kratkawkratke
sporo zalezy od tego w jakim wieku jestes, ale najwazniejsze jest to, zeby zrozumiec, ze to nie ty jestes odpowiedzialna za chore zachowania twoich rodzicow. Cokolwiek by sie nie stalo, to oni sa tutaj doroslymi i to oni ponosza odpowiedzialnosc za siebie. Nie masz powodow zeby sie obwiniac. Nie masz tez wplywu na zachowanie rodzicow. Musisz to sobie uzmyslowic - nie zmienisz ich chocby nie wiem co. Oni sami musza tego chciec, nie łudź sie, ze zachowujac sie jak 'wzorowa' coreczka, zmienisz ich w aniolki. Tym sposobem zatracisz tylko siebie i swoja szanse na szczescie. Trzeba powiedziec sobie STOP! chce szczescia!zasluguje na nie!z wami lub bez was. pomysl o sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona hiszpankaaaa
Fajnie ze jestescie. Ja mam 24 lata. Nie mam faceta, bo wlasnie mam syndrom dda, boje sie ze gdyby dowiedzial sie jak jest u mnie w domu, sam by uciekl, nie umiem sie otworzyc przed ludzmi, ciagle musze klamac i nadrabiac dobra mina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kratkawkratke
skad ja to znam...:( jestem w tym samym wieku i doskonale Cie rozumiem. Z ta roznica, za mam dwie bliskie przyjaciolki, ktore mnie rozumieja, bo maja podobny problem i przy nich nie czuje sie obco. Tylko one mieszkaja daleko i na co dzien nie mam z nimi kontaktu, wiec i tak jest mi trudno. Nielatwo otworzyc mi sie przed innymi. Nie wiem czy wiesz, ale DDA zazwyczaj podswiadomie dobiera sobie przyjaciol rozwniez DDA, wiec moze warto sie otworzyc? moze ten ktos tez tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona hiszpankaaaa
Ja tez mam przyjaciolki ktore doskonale rozumieja moja sytuacje, wiec pod tym wzgledem uwazam sie za szczesciare. Niestety trudniej jest z poznawaniem nowych osob, niestety szczegolnie matka bardzo wplywa na wszystkie moje stosunki z innymi ludzmi. Aha i jeszcze jedno, wydaje mi sie ze kobieta z dda latwiej sie otworzyc, natomiast mezczyzni dda maja z tym wieksze problemy, dlatego akurat faceta z tym problemem jest poznac trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×