Sex bez zobowiązań z byłym facetem ?????????

rozstalam sie z chlopakiem przez wlasna glupote.. osadzilam go o zdrade ktorej nie popelnil;/ chcialam do niego wrocic ale on powiedzial ze nie bedzie robil z siebie idioty przed znajomymi bo wczesniej narobilam duzego zamieszania.. no wiec zaproponowalam mu zebysmy spotykali sie potajemnie zeby nikt o tym nie wiedzial.. oczywiscie z nadzieja ze wrocimy do siebie;/ jak myslicie czy jak znow zaczniemy sie spotykac uprawiac seks to zblizymy sie do siebie i znow mnie pokocha?

to obrzydlistwo. Nigdy nie poszłabym na taki układ. Ale to moje zdanie...

Przed znajomymi.. się wstydzi.. :D To jakiś idiota. :D

wróciłby bez względu na to co powiedzą znajomi

no ja tez sie spotykam z byłym tylko na sex tzn . on mysli ze jest moim byłym ja go już nie chce bo nie nadaje sie do zycia ale sex jest z nim rewelacyjny, planuje odejsc juz od niego i chodze z innymi na randki ale go jeszcze nie zdradziłam :)

no wlasnie gdyby mu zalezalo to by wrocil.. ale jak mysliscie czy jak znow zaczniemy sie spotykac.. i zblizymy sie do siebie to moze znow mu zaczniec zalezec i mnie pokocha? wydaje mi sie ze jest taka mozliwosc.. no bo czlowiek przywiazuje sie do drugiej osoby.. tym bardziej przez seks

tak

twoich zawirowaniach, seks może być raczej niemożliwy. Stres powoduje miękką faje, a od viagry prędko strzeli w kalendarz. Kup sobie wibrator, nigdy nie zwiędnie, i nie zdradzi, oraz oczywiście zapas baterii, albo akumulatory i prostownik.

oby tak bylo :) bo nie wyobrazam sobie zyc bez niego ;/

zmienić dilera, zioło ci serwuje z Czarnobyla....

widze ze niektorzy sie tu dobrze bawia :) nie jaram

chcialam do niego wrocic ale on powiedzial ze nie bedzie robil z siebie idioty przed znajomymi bo wczesniej narobilam duzego zamieszania.. kurcze!!!! makabra. gdyby powiedział ze nie chce wrócic bo cie nie kocha, bo nie ufa ci, bo czuje sie oszukany, bo to nie ma sensu oki.. ale to ze nie chce robic z siebie idioty przed znajomymi?????? jakas masakra z tym twoim byłym!!!!! skoro on ma takie podejscie to ja nie wiem czy to ma sens.