Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vcvc

co wartosciowego zniszczyły wasze dzieci ?

Polecane posty

Gość vcvc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak byłam młodszaa
to wywaliłam do śmieci łyżkę ze srebra:O nikt mi nie powiedział że ona jest tyle warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthtrhry
Dziecko sąsiadki zniszczyło mi laptopa, miałam go zaledwie 2 tygodnie. Sąsiadka zwróciła mi pieniądze za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma rady na dzieciary
wieżę , 3 telefony komórkowe, 2 stacjonarne ,2 komputery,monitor,żelazko,regał, i laptop Reszty nie liczę bo bym zwariowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak skręcałam gibona
to mały kichnął i wszystko poszło w dywan :O z 5 gramów zioła zostało mi może 1,5 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze w Twoim
laptopa, 2 komorki, kamere, tv, aparat foto, mneij wartosciowych nei licze jak korale, naszyjniki, ciuchy itd ma dopiero 2,5 roku :/ najwiecej zniszczyl rok temu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego wasze dzieci bawia sie laptopami kamerami i i takimi innymi rzeczami??nie maja zabawek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propo
moja czyms ostrym porysowala caly parapet PCV -nowy, masakra a miala wtedy 6 lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparat foto i mase oryinalnych
płyt dvd -2 swoje zabawki wart o 100zł kazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja jak miała 2 latka porysowała kredkami ściany i świeczką monitor od kompa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tryt tryt
plazme sony 42 cale - porysowal grabkami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko nie zniszczyło nic
ale pies zeżarł 500 euro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje cene nerwy
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek mając 19mcy zniszczyl laptopa - odpowiadam nie bawil sie nim ale chcial go zobaczyc dotknal szarpnal z akabel laptop spadl na ziemie, poszedl dym i koniec :/ na wakacjach zepsuł kamrę :/ zasypał ją piaskiem, nie bawił się kamerą, wystarczyła chwila neiuwagi... miał 18mcy mężowi zepsuł tel komórkowy... cóz wina męża że mu dawał potrzymać :DD:) zaślinił go i popsuł klawiaturę... miał ok 10mcy to chyba tyle z wartościowych rzeczy rysuje płyty dvd jak dorwie, a że potrafi się wspinać wszędzie to zewsząd je ściągnie, rysuje ściany kredkami jak nie dopilnuję, zrywa mi zwykle łańcuszek srebrny :/ od jego urodzenia miałam już z 10 łańcuszków :( najwięcej jednak psuł i niszczył między 12 a 20mcem życia :/ co mu wpadło w ręce własciwie.. wrzystkim rzucał.. teraz już nie :) nie jestem za tym by wszytsko pzred dzieckiem chować jak niektóre matki :/ licząc że jak schowam coś tak by dziecko nie miało dostępu to nei zepsuje, bo to nic nei da dziecko dorośnie i sobie poradzi z zabezpieczeniami i skrytkami mamusi :) moim zdaniem dziecko musi wiedziec co mu wolno a co nie ! u mnie w domu większośc rzeczy wartościowych rownież pieniadze leża na widoku i w zasięgu ręki, ale moje dziecko wie że nei wolno tego ruszać, bawić się tym itd.. aczkowliek są dni i wyjątki żę... nie da sie wytłumaczyć, poza tym po zepsuciu czegoś wartościowego dostaje klapsa porządnego i juz drugi raz tego nei robi :) podobnie działa z niebezpiecznymi pzredmiotami jka nóz widelec prąd itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie obrazcie sie
rozumiem raz, dwa moze sie zdarzyc ze dziecko zniszczy cos wartosciowego ale niektorzy tu pisza ze dziecko zniszczylo im pol sprzetu w domu. Co wy robicie, nie pilnujecie dzieci, macie je w dupie czy jak ? Przeciez, jak zniszylo jedna rzecz juz powinniscie miec je na oku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo dzieci najchetniej psuja sprzety agd i rtv :D:D a tak serio to nie wiem czy masz dziecko, a jak masz to pewno bardzo spokojne bo majac wulkan energii czasami nie masz juz sily zeby patzrec co znow broi dzieciak ... a czasami po prostu tzreba isc do kibelka albo cos zrobic pilnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pilnowałam,a ściany i monitor zostały porysowane jak wychodziłam robić obiad do kuchni.Na szczęście na tym się skończyło bo sprzęt typu kamera,aparat itp są chowane w szafkach z zabezpieczeniami,a telefony komórkowe na najwyższych półkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszsza nie obraz się, ale głupoty gadasz. Co to w ogóle za argument, że "wszytsko pzred dzieckiem chować jak niektóre matki :/ licząc że jak schowam coś tak by dziecko nie miało dostępu to nei zepsuje, bo to nic nei da dziecko dorośnie i sobie poradzi z zabezpieczeniami i skrytkami mamusi " Otóż wyobraź sobie, że jak to dziecko podrośnie, to zrozumie, że to czy tamto nie jest do zabawy. Rocznemu dziecku tego nie wytłumaczysz, ale starszemu owszem. Więc po to wartościowe rzeczy się chowa, aby dziecko ich nie zniszczyło. No i gratuluję świetnej metody wychowaczej typu "solidny klaps" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz moj solidny klaps wytlumaczyl mojemu roczniakowi co wolno a czego nie :))) telewizor lcd stal od zawsze na wysokosci ok 40cm od ziemi i go nie dotykal odkad dostal manto za slinienie tv :))) kazdy am inna metode ale glupoty ty tez gadasz znam dzieisatki dzieic majace po 4-5-7 lat ktore do dzis nei rozumieja co wolno a czego nie a rodzice nadal chowaja pzred nimi wszystkei wartosciowe rzeczy bo by je zniszczyly :/ albo im po prostu pozwalaja niszczyc bo przeciez to ich kochane dzieci :) sa rozne dzieci :) sa dzieic ktore od urodzenia nigdy nic nie niszcza i nie ma potzreby im nawet tlumaczyc ze nie wolno same to zrozumieja nawet majac 12mcy :) a sa takie co mozesz do usranej smierci tlumaczyc i nie zrozumieja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No popatrz, a ja znam matki, które mają cierpliwość i potrafią dziecku wytłumaczyć, że np telewizor nie jest do zabawy i nie trzeba przy tym lecieć z łapami do dziecka. Poza tym 5 czy nawet 7 letnie dziecko, które psuje i nie szanuje rzeczy, które go otaczają, to zwyczajne zaniedbanie ze strony rodziców. Jeżeli im to nie przeszkadza i stać ich na kupno co miesiąc nowych aparatów, dvd i laptopów, to ok - ich sprawa. Uważam jednak, że takie rzeczy powinny być tam, gdzie dziecko nie ma dostępu i wtedy nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta ostatnia grupa to tępaki
po rodzicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuppupupuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaabcia
monitor plaski porysowany śrubokrętem okulary plyty dvd kasety video ksiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaabcia
moja rada, chowac geboko srubokręty zainwestowac w polki na dvd i kasety a ksiazki trzymac wysoko :D cóz co dziecko to inny charakter, tlumaczyc mozna ale niestety nie zawsze to skutkuje ale napisze tak, moja corka niszczyla rzeczy do ok 2 rż teraz ma niecale 3 latka i juz jej sie to nie zdarza :D jest juz duza i rozumie co wolno a czego nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Mój syn w wieku lat 7 nadgryzł ławę :o Jak tłumaczył, musiał sprawdzić, czy kołyszą mu się zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×