Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gabrysia20

Skaza bialkowa - co robić???

Polecane posty

Witam mam mały problem otóż moja dwutygodniowa córeczka dostała skazy bialkowej po mleku bebiko...czy muszę zmienić mleko na inne??? sama nie karmię ponieważ nie miałam pokarmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakers23
idz do pediatry, powiedz jaki jest problem, powinien ci przepisać mleko dla skazowów np bebilon pepti, albo nutramigen. a skąd wiesz, że dziecko ma skazę? ma wysypkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że to skaza ponieważ potówki wykluczyłam gdyż mała nie śpi na poduszce a w pokoju temperatura wynosi 22 stopnie i nie jest grubo ubierana bo w kaftaniczek i spioszki...a na buzi pojawiły sie krostki na czółku i pod oczkami na policzkach i jak się obudzi to robi się jej to czerwone;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to nie skaza a potówki. Po co az tyle ubrań? Jak ma body to nie zakładaj kaftanika,zwłaszcza przy 22 stopniach w domu! Ale do pediatry oczywiście możesz iść. Jesli to jednak skaza to obowiązkowa zmiana mleka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj też obniżyć nieco temperaturę w domu. Zwłaszcza że jak piszesz krostki są bardziej widoczne po spaniu,wiec moze jednak jest jej za ciepło :) a ma jakies inne objawy skazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczka1988
a jak wogule wygląda skaza bialkowa?? u każdego dziecka tak samo przebiega czy inaczej? bo u mnie maluszek dostal czerwonych krostek na twarzy na poczatku poszliśmy do pediatry i kazała podawać mleczko dla hipoalergików, ale od wczoraj ma ich wiecej i na dodatek są takie szorstkie i tek ma na klatce piersiowej takie kropeczki też szorstkie, jutro idziemy do lekarza z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie my idziemy jutro do lekarza bo moja 12 tyg corcia tez ma krostki czerwone na buzce na szyi i na policzkach szorstkie czerwone plamki raz sa ciemniejsze raz jasniejsze moja mama twierdzi ze to skaza a moze sie nie mylic bo wychowala czworke alergikow ze skaza:( aha dodam ze przy skazie boli brzuszek u nas sa to takie 15 min napady po poludniu cos jak kolka...ja tez daje bebiko bo pokarmu bylo malo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najczęściej są takie objawy
1. Krosty na policzkach,w okolicach szyi, na brzuszku i rączkach. 2. W miejscach j/w bardzo sucha skóra 3. Łuszcząca sie skóra za uszami 4. Dość mocna ciemieniucha zazwyczaj na całej główce plus brwi. 5. Skóra na twarzy się świeci, jest zciągnięta i niekiedy tak sucha,że aż pęka. 6. Lużne stolce. Zmiana mleka na inne nic nie da. W tym wypadku zapytaj o mleko dla dzieci z alergią na białko pochodzenia zwierzęcego. Na pewno zalecą Nutramigen,ale z tym uważaj,gdyż po tym mleku dzieci najczęściej zapadają później na alergię pokarmową. Spróbuj wpierw Bebilon Pepti lub Bebiko HA,gdyż ich nie można podać po mleku leczniczym tu Nutramigenie bo osłabia ich działanie. Nutramigen to soja,a wiele dzieci jest na nia uczulone i nie dostarcza ważnych składników jak np.białko. Od wielu osób słszałam o alergiach pokarmowych po Nutramigenie. Lekarze chętnie przepisują bo są na receptę i dostają za to kasę. Czasem,aby zachęcić matkę do karmienia tym mlekiem wręczają podczas wizyty próbkę w postaci darmowej puszki mleka. Nie dajcie się an to nabrać bo potem przez kolejne 5 lat będziecie się bujać z alerią,a komu się chce gotować specjalne obiadu i kupować eco produkty spożywcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najczęściej są takie objawy
a i jeszcze,aby zmiany skórne ustały po podaniu konkretnego mleka dla alergików potrzeba ok 6 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczka1988
i co mozna potem wrócic na normalne mleko co się wczesniej podawało?? czy trzeba dalej podawać te mleko dla skazowców??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jak podajesz
bebilon pepti lub bebiko HA. Nutramigen musisz podawać do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam ten problem - u mojej 7 tygodniowej córki wystapily ww objawy. Jutro wybieram sie do pediatry i obawiam się, że każe mi podać sztuczne mleko - mala jest na piersi ja od tygodnia nie jem nabiału i 0 poprawy mało tego z tej przesuszonej skóry na policzkach ubieglej nocy sączyla sie nie wiem ropa czy jakas surowca. Po prostu rozpacz jak ona wygląda. Czym nawilzacie skórę dziciom ze skazą? U nas wysypka na twarzy i obawiam się, że jutro będą też na szyjce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm luzne stolce owszem sa:( ale skora na buzce nie jest sucha a wysypka jest tylko na buzce i szyi troszke za uszami w okolicach wloskow nie ma takich typowych czerwonych swedzacych plackow i nie saczy sie z tego zadna wydzielina i nie ma na reszcie cialka wiem jak wyglada skaza bialkowa bo moje rodzenstwo mialo ale wiem tez ze skaza moze sie roznie objawiac a ciemieniucha zaczela sie pojawiac na razie jest jej niewiele a na brawiach byla ale ja zwalczylismy...co do mleka sojowego to bzdura ze ono jest dla dzieci ze skaza juz dawno stwierdzili ze soja szkodzi tak samo jak bialko nie mowiac juz o tym ze smierdzi i jest ochydne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdura na resorach
Jeśli chodzi o nutramigen, to jest to produkt mlekozastępczy. I nie ma tam ani grama białka sojowego. Pro Sobee jest sojowym preparatem, na receptę. Podobnie nutramigen, jeśli dziecko ma stwierdzoną alergię, bądź nietolerancję, to lekarz wypisuje receptę. I wcale nie jest tak, ze mukasa z tego leci. NFZ cholernie pilnuje tego, gdyż jest to 50 % płatne przy posiadaniu recepty, normalnie puszka tego kosztuje 26 zł (u mnie przynajmniej). I lekarz który długotrwale to przepisuje, co jakis czas musi pisać raport do NFZ. Ponadto jest to okropne w smaku i zapachu, mój mały zaczynał to pić na marchwiance, bo nie chciał na samej wodzie , tak poleciła nam pediatra, ktora go "rozpoznała". Z czasem ilość słodkiego wywaru z marchwii zmniejszaliśmy na rzecz wody, aż do całkowitego przejścia na samą wodę w rozprowadzaniu nutramigenu. I większej bzdury nie słyszałam, ze po nutramigenie są alergie na inne pokarmy. Nutramigen jest preparatem leczniczym. Jeśli wiec dzieciak ma alergię, to odstawienie nutramigenu jedynie pokaże, ze ją ma (podanie normalnych białek spowoduje reakcję). Z alergii pokarmowych się wyrasta, jedne dzieic wcześniej, inne później. Mój syn ma stwierdzoną noietolerancję, jest po badaniach. Jak miał 2 tygodnie wylazły mu na buzi właśnie krostki, potem te pojedyńcze krostki tworzyły "placki" szorstkiej skóry, swędziało go nieziemsko, drapał do (mimo niedrapek - zakładałam zeby nie zakaził). Tarł o materiał, o ockolwiek, Takie maleństwo też umie się podrapać łapkami. Tarł do tego stopnia, ze pękało, leciałą krew, robiły się strupy. Wyglądał jak małe nieszczęscie. Pediatra - której zawdzięczam to, ze nie rozpoznałą w porę nietolerancji - twierdziłą, ze to hormony moje na niego tak działają. Kolejni lekarze polecali oilatum i inne tego pochodne (mimo, ze każdemu mówiłam, ze W TYM KĄPIĘ małego). Sama z siebie zaczęłam ograniczać się z nabiałem (syn był wyłącznie na piersi do 5 miesiąca - dopiero potem rozszerzałam mu jadłospis o mleko modyfikowane). NIeświadoma i "uspokajana" przez kolejnych konowałów (w tym dermatologa, jeden z lepszych polecanych!), że to nie skaza/alergia/nietolerancja, zaczęłam od mleka normalnego, znaczy się bez znaczka HA. I poszło po całości. Wtedy pojawiła się u nas nowa pediatra i do niej trafiliśmy (poszłam na rutynowe kontrole), obejrzłąam małęgo i się przeżegnała, mruknęła pod nosem tylko, że to rażące zaniedbanie przed lekarzy poprzednich. Dała lek na odczulenie, w dwa dni zmiany złagodniały. Po 2 dniach obejrzałą mełgo i powiedziała, ze teraz jest pewna, że to nietolerancja i mały musi pić nutramigen. Zrobiła w karcie odpowiedni zapis i dzięi temu miał przepisywany na receptę. Dodatkowo ja dieta "bezkrowia", bo ciągle karmiłam do piersią. Miesiąc trwało, zanim jego skóra odzyskała "normę". Dzisiaj ma 15 miesięcy, przeszedł testy pod kątem alergii i wyszło, ze to nietolerancja. Za 3 miesiące mamy prowokować mlekiem modyfikowanym (zalecenie alergologa). To na początek. Jak będzie ok, to powoli wprowadzać jogurty - byle nie truskawkowe, ani egzotyczne, jabłko, gruszka, waniliowe. A do tego czasu jeszcze dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdura na resorach
nadja - ja na tą suchą skórę polecam najzwyklejszy krem z apteki z witaminą A. Poza tym poczekaj cierpliwie, zmiany tak szybką nie znikną, czasami to trwa miesiac (u nas tyle trwało). Organizm przez skórę wyrzuca alergen, stąd tyle takich zmian. Poza tym pamiętaj, że musisz uwaznie już czytać składy produktów: - jasne pieczywo zawiera mleko, parówki także, ciasta, ciastka, to na bank, masło roślinne też śladowo zawiera mleko, ale czymś pieczywo smarować trzeba, więc ja tym smarowałam cieniutko. Z mięs drób, ryby, wieprzowina chuda (małe ilości). Ja chlebek sama sobie piekłam, z wody, drożdży , słonecznika i mąki. Naprawdę dobry i bez mleka. Brak nabiału (wapnia w tym) musisz sobie rekompensować, niestety sztucznie: wapno, żeby nie poleciały ci zęby i nie osłabiły się kości. Mi lekarka polecała picie razem z synem nutramigenu - nie przemogłam się, bo miałam cofkę od samego zapachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co za bzdura na resorach" - dzieki za odpowiedz. Kurcze myslałam, że po 2 m-cach bedę rozszerzać dietę a tu lipa trzeba się cofnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrooowa
droga reno443 jeśli nie masz bladego pojęcia o mleku nutramigen czy innych mlekach to się nie wypowiadaj, bo pleciesz bzdury.Ja jestem pediatrą i mleko nutramigen nie uczula dzieci ani żadne inne mleko tzw hydrolizowane i nie jest mlekiem sojowym jeśli nie wierzysz to przeczytaj sobie jego skład na puszce mleka lub w internecie,i nie wprowadzaj inne matki w błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×