Właśnie złapałam faceta na oszustwie

po prostu wystraszył się że będzie cię mieć na sumieniu-dziwię się że on jeszcze z tobą nie zerwał skoro ty go szantażujesz?jak dziecko

tunia a może rację masz? ostatnio coś mówił, że mu tel szwankuje...powiedziałam, żeby skasował eski jak je dostanie a on sie spytał co w nich było i jak coś to sobie poczyta... może naprawdę za mocno reaguje?

napiszę szczerze-nie wyglądasz na osobę która da sobie na wstrzymanie,będziesz dalej robić to samo

to co mam zrobić ze sobą? czasem czuje się jak potwór jak zwierzę nie panuję nad sobą... gdzie szukać pomocy???

lekarz

gadał normalnie ze mną jak zadzwonił pierwszy raz, ja zadzwoniłam za ok 10 minut by go sprawdzić.A wcześniej w południe dzwoniłam to też za pierwszym razem zrzucenie a potem normalny sygnał i odebrał. A esy rano szły normalnie od południa już nie dochodzą...

ale jaki psycholog??? co on mi pomoże? co mi w ogóle jest czemu ja taka jestem i nie umiem panować nad emocjami?

nie wiem ale widzę że masz problemy sama z sobą

psycholog też

Boże ty go sprawdzasz?dziewczyno ty mu robisz nie świadomie krzywdę-jak można nie ufać własnemu facetowi?to co to za związek?lepiej dla was będzie jak się rozstaniecie-to bezsensu

mam i to spore czasem jest dobrze ale zaraz setki mysli mam rodzi się gniew i niemogę tego powstrzymać.Całe życie tłumiłam wszystko w sobie byłam cicha i spokojna a teraz jak mam 'atak' to nie panuje po prostu robię rzeczy, których potem żałuje....

ile macie lat?jeśli mogę zapytać

nie chce go skrzywdzić kocham go.....

sorry ale nie wróżę wam przyszłości-przykro napisać ale z twojej winy

ja 21 on 24

oj prawda im prędzej zaczniesz pracować nad sobą tym lepiej dla was obojgu, ale być może to będzie oznaczało rozstanie ty jesteś od niego uzależniona jak od niebezpiecznego narkotyku którego się boisz spróbować. OMG! Uważaj, żeby ci jakaś lala nie gwizdła go na chwilę jak tak dalej będziesz charczeć o wszystko i w nic nie wierzyć... niefajną twarz mu prezentujesz wg mnie :O

a jeśli pójdę do psychologa i będe się starała wyjść z tego? Nie chce z niego rezygnować....

pojebało cie, ja to takie zazdrości dziecięce miałem w wieku 16 lat jak chodziłem z laską, trochę dojrzej do związku

jak zwierze po prostu jak zwierze jestem to naprawdę nie jestem prawdziwa ja, chce to xmienić chce to zatrzymać bo nienawidzę tego jaka się stałam.... tak cholernie zaborcza, boże ja potrzebuje pomocy!

teraz dostaje raporty z całego dnia

tereska____ zachowujesz się dokładnie jak ja 10 lat temu... ooo Boże , bo tylko ten i nikt inny.... ani psycholog Ci nie pomoże... też chodziłam - ktoś wyżej pisał , że jesteś uzależniona - ja też byłam.. musisz dojrzeć do pewnych decyzji a nie zamęczać siebie i jego. Ja też jestem nieufna i nie zgadzam się , że trzeba ufać w 100% ale bez zaufania to wy daleko nie zajedziecie. Musisz Kochana to zmienić, nie myśl tyle, poczytaj coś zajmij się czymś, bo wpadniesz w obsesję o ile już tego nie zrobiłaś. Wiem, że jest Ci ciężko ale... dziewczyno tak nie można

Po pierwsze odpuść, niech się troche postara o Ciebie, 'zdobył' Ciebie i wie że Cię ma i zrobisz dla Niego wszystko więc po co ma się wysilać. Po drugie skoro z nim jesteś musisz mieć do niego zaufanie, nie musisz wiedziec co robi w każdej chwili. Po trzecie miłośc to nie tylko Wy, to takze akceptacja jego wolnego czasu i Twojego. Dobrze jak sie ma jakieś zainteresowania które mało interesują tę drugą osobę. Dobrze Ci radze nie osaczaj go, bo on może specjalnie odrzucac takie rozmowy, po prostu chce od Ciebie odpocząć a Ty mu nie dasz. Napisał że chce się przespać to po co dzwonisz, zadzwoń wieczór następnego dnia, bądz niech on teraz zadzwoni. Co do komórki to miałem tak kiedyś przez około trzy dni że nie wyśiwetlały mi się połącznia mimo że ktos dzownił do mnie i podobno miał normalny sygnał. i to przez kilka dni się tak działo. Moim zdaniem zapomnij o tym, daj mu luzu, Ty tez gdzies wychodź ze znajomymi. Musisz coś zrobic bo on nie wytrzyma, szczerze radze. Pozdrawiam:)

Dzięki tym co mnie nie potępiają, rzeczywiście wpadam w obsesję, muszę się czymś zająć bo zwariuję....

autorko żałosna jesteś :)

i nie przejmuj się tak każdym smsem, każdą rozmową, ktos ma zły humor moze źle odpowiedzieć, staraj sie o nim non stop nie myśleć. Uważaj bo mozesz wpasc w osesje, a jak tak się stanie i on Cię zostawi, to się nie pozbierasz.

tereska___ weź już się nie usprawiedliwiaj ani jego... było minęło... pamiętaj tylko o jednym... szantaż to najbardziej dziecinne co można robić... gość też mi tak wydzwaniał i szantażował i wiesz co? tak dziada znienawidziłam, że miałam go po dziurki w nosie... i właśnie przez to zerwałam - pierdziele użerać się z psychikiem, co co tydzień skacze z okna

świat Ci się zawali? roczny związek a ty wariujesz :D ja ze świrem też bym gadać nie chciała, jak mu piszesz że sobie coś zrobisz... :D

dobrze dam mu luz, może powinnam coś napisac teraz? że przepraszam i że daje mu swobodę na jaką zasługuje i żeby się odezwał jak coś? doktor adam a więc możliwe jest że nie miał tych połączeń....esy nie dochodziły, przesadziłam Dziekuję tym którzy mi starali się coś przetłumaczyć....postaram się zabrać za siebie i zobaczymy co wtedy, dam mu swobodę teraz...

doktor adam ____ święte słowa... :) malinowa dama ____ aleś się nagadała, czasem milczenie jest prawdziwym zlotem ... pamiętaj o tym