kolejna próba walki z kilogramami

Witam! Mam 156 cm wzrostu i ważę 70,5 kg do marca ważyłam 63 kg odkąd wycofali ZELIXE, tyję w zastraszającym tempie Nie daje sobie rady, jem LINEĘ i TERMA LINE II nic nie działa jestem załamana.

i zresz tabletki to sie nazywa efekt jojo skoro brlas tabletki i pewnie nic nie jadlas to masz teraz za swoje albo po prostu mniej zryj:P

A stosujesz jakąś dietę?

nie interesują mnie głupie wpisy!!!! Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to lepiej milcz!

A co jesz zwykle jednego dnia? Moim zdaniem wycofywanie tych leków to czysta głupota

Ka....2 staram się ale nie bardzo mi to idzie :( czasami nie jem nawet po 2 dni a czasami mam napady głodu :(

taa niedobra pupa moim tez, ja nie miałam po nich żadnych objawów ubocznych, po roku brania robiłam wszystkie badania i było oki. Naprawdę te tabletki bardzo mi pomagały :( teraz nie ma żadnych zastępczych nie wiem czy mi się uda schudnąć nawet to 7 kg :(

Dobrze że napisałaś , że nie jesz po dwa dni... Dlaczego??? Słyszałaś kiedyś o zasadach zdrowego żywienia? Wiesz co robią takie głodówki - jak obniżają metabolizm?

taa niedobra pupa ja już nie mam pomysłów na nic wiec robię to co mi przyjdzie do głowy czasami to są największe głupoty :( ale inaczej nie potrafię :(

Powinnaś jeść min. 5 razy, najjlepiej 6, małymi porcjami... Obliczyć sobie dokładne zapotrzebowanie energetyczne i jeść tyle, ile potrzebujesz. A gdybyś chciała się odchudzać - odjąć 10-15 % , nie więcej. Wtedy metabolizm nie obniża się tak bardzo i nawet jakbyś nie wytr4zymała, nie będzie jo-jo.

taa niedobra pupa ja nie potrafię tak :( mogę długo nie jeść a jak już coś jem to nie potrafię się ograniczyć jem i jem nawet jak już nie jestem głodna albo mi nie dobrze, a potem mam wyrzuty sumienia i nie jem nic prze 2 dni :(

mogę długo nie jeść a jak już coś jem to nie potrafię się ograniczyć jem i jem nawet jak już nie jestem głodna Jak stosujesz głodówki, to wiadomo, że masz napady obżarstwa...

I przez to sie tyje.jeśli nie jesz przez dwa dni a później jesz za dużo organizm broni sie i odkłada zapasy na kolejną głodówkę te zapasy to są te dodatkowe kg efekt jojo

Ja np uwielbiam słodycze potrafię czasami zjeść od razu całą czekoladę milkę.lub ostatnio kupiłam sobie całe opakowanie kinder bueno:-)ale rzadko to mi sie zdarza więc dodatkowych kg nie widać.ale jak już zaszaleje to porządnie;-)

Ka....2 ja też uwielbiam słodycze :( nie mam tyle samozaparcia żeby ćwiczyć wiec staram się nie jeść ale nic mi nie wychodzi. MAM JUŻ DOŚĆ, CHCE ZELIXE!!!!!!

DZiewczyno, żeby schudnąć nie można nie jeść, tylko właśnie jeść - ale z głową. Skąd u ciebie te głupie pomysły z głodówkami? Od małolatów na kafe?

Jedz dużo błonnika jedz tylko ciemny chleb, nigdy nie jedz trzy godziny przed snem, zrezygnuj z słodzonej kawy i herbaty wiem że trudno nie jeść słodyczy kiedy je uwielbiamy ale najlepiej będzie jeśli kupisz sobie chrom.a kiedy będziesz miała ochotę na coś słodkiego to zjedz np.mandarynke. Staraj sie jak najwięcej ruszać. I przy odchudzaniu najważniejsza jest silną wola.i nigdy nie głoduj.na śniadanie jedz np ciemny chleb z pomidorem,ale w małych ilościach oczywiście.dobre są też kotlety z soi.a to już na obiad:-)

Tragedia :( nie dość że wyglądam jak słoń i tak się czuje, to mój wspaniały tata zapytał dzisiaj: "czy nie przytyłam bo jakaś taka gruba mu się wydaje". SZAŁ Usłyszeć od własnego ojca że jest się grubym :(

Kupiłam sobie dzisiaj czarny chleb i postanowiłam, że od jutra przejdę na dietę kopenhaską. Kopiłam też balsam na cellulit w AVONIE będę się smarować, chyba też powinnam na solarium zacząć chodzić, w ogóle muszę się jakoś ogarnąć, ale mam jakiegoś doła i zero motywacji :(:(

:(:(:(:(:(

poczytałam sobie trochę na stronach pro-ano :) i lekko podniosłam się na duchu muszę być silna, a będę chuda!!!!!

:)

:) witam witam :) udało mi się pozbyć kilku dag :) nie dożo ale zawsze to coś :) mam jeszcze w planach duuużo kg więc trzeba nadal walczyć :)

dzisiaj rano ważyłam 67,8 kg :) :):):) coraz lepiej

głupia dziewucho :O Znalazła wsparcie na pro-anie, przepisała w stopce motto anorektyczek i cieszy japę :O Oto szczyt mądrości. Powodzenie w drodze na dno. I zdradzę Ci tajemnicę: nigdy nie będziesz szczupła (idąc tą drogą) :)