Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tymoteja

Dlaczego mąż mnie tak wyzywa? Mam dość!

Polecane posty

Gość tymoteja

Pierwsze odzywki zaczęły się już 3 lata po ślubie. Przed ślubem był aniołem wcielonym, w życiu bym nie pomyślała że on zna takie słowa (owszem bluźnił, ale tylko gdy była jakaś napięta sytuacja i to nie na mnie). Teraz leci już 5 rok i on ma najwyraźniej jakiś problem :O Docina mi niemiłosiernie, ale ostatnio przegiął tak że wyszłam z domu bez komórki i wróciłam nazajutrz. Wtedy trochę się przejął. Najbardziej boli mnie jak do mnie mówi: -Weź zrób coś ze sobą, nie mogę patrzeć na tą gębę (z niesmakiem) -No tępaku nie odgrzewaj mi teraz obiadu! i najgorsze: - szmato pierdolona mam dość tego! Ile można siedzieć w kiblu, srałaś czy co? :O :O CO MU JEST? Chce mnie sprowokować? ;/ Niby do czego, zamienił się w tyrana. Sam też przytył, po pracy zawsze piwo i telewizor. Ostatnio nie gadamy o niczym oprócz życia codziennego czyli: gdzie jest herbata, kupiłaś masło? A życie seksualne? Od prawie roku kompletnie nieudane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymoteja
dodam, że jak mnie obrazi to potem widzę że mu żal i mnie przeprasza, ale co z tego jak potem znów robi to samo, nie działa to już na mnie może ona ma jakąś nerwicę? :O pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz mam wszystko po rusku
rzuciłabym w cholerę. szanuj siebie kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty masz spojrzeć na swoją gębę?? powiedz mu ,żeby spojrzał na swój tłusty zadek cham jeden !!! a w kiblu powiedz mu ,że owszem srałaś! a ja na twoim miejscu piwsko bym mu na łeb wylała za takie odzywki w życiu bym sobie nie pozwoliła cham niewychowany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ostro.....uciekaj póki jeszcze do rękoczynów nie doszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra idąc na operację nowotworu, usłyszała od męża , że ma nadzieję, że już nie wróci. Wypieprzyła go z domu, a teraz znowu się do niej wprowadził. Dziwne są niektóre kobiety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LenkaMlenkaLenka
ja wiem że to nie łątwo tak po ślubie spoieprzycod Niego bo to mąż i te sprawy ale nie pozwalaj sobie .KAWAŁ CHAMA z niego i tyle .powiedz mu jasno i stanowczo ze jeśli nie zmieni swojego postępowania to Ty nie masz zamiaru takich rzeczy na swój temat wysłuchiwać ,w szczególności gdy to jest tylko opinia jego ,zakompleksionej osoby .; ) nie pozwalaj sobie . !!!!!!!!1 POZDRAWIAM CIĘ :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymoteja
raz mnie mocno złapał za rękę i miałam ślad. Moja mama powiedziała, że nigdy go za bardzo nie lubiła, a jak już mi się dzieje krzywda to że mam się z nim rozwieść. Na szczęście nie mamy dzieci, nie mamy nic co by nas łączyło właściwie. Ani to on bogaty był, ani rodziców nie ma w porządku. Sama nie wiem co mi strzeliło. Młoda była i głupia to wyszłam za niego;/ Jestem z nim już ogólnie prawie 9 lat. Trochę szkoda mi tego. Wiecie jak to jest. Człowiek się przywiązuje itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuthntyt22
wiecie co? ja nie rozumiem dlaczego dziewczyny sie tak nie szanują rozumiem kochac kogos , ale to nie jest milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymoteja
ja go kocham na swój sposób. On nie jest taki cały czas. Ale nie da się ukryć, że kilka razy w tygodniu mi przywali ostrym słowem. Może trzeba mu pomóc, może ma problemy w pracy, jakąś nerwicę albo depresję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda to jest jak sie mleko wyleje. Co to jest 9 lat z Twojego zycia? Przez to masz sie meczyc do konca zycia? Bo ci zal tych 9 lat??!!! Puknij sie w glowe i spieprzaj od chama! Nie masz dzieci, to nic nie stoi na przeszkodzie, by sprobowac ulozyc sobie zycie inaczej. Ocknij sie, zanim bedzie za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malasareneczka
nie mozesz sie dawac tak ponizac. Watpie zeby z czasem bylo lepiej, tylko gorzej. jak mozesz to po nastepnym takim wyzwisku(chociaz najmniejszym) wez i wyprowadz sie od niego na tydzien, dwa. i niech se przemysli, moze sie poprawi a moze i nie ...jak nic sie nie zmieni to kopmij chu..a w dupe,bo meczyc sie z nim do konca zycia i dawac sie pomizac, TRZEBA MIEC SWOJA GODNOSC!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LenkaMlenkaLenka
szmat czasu ..kurczę no .. ale on nie moze Ciebie tak traktować nawet gdybyście kurczę byli z sobą lat 50 , musicie POWAŻNIE porozmawiać .Dobrze że dzieci nie macie bo inaczej One by to przeżywały .. Ja wiem co to znaczy przywiązanie .Jestm b .młoda ale miałaam chłopaka 1,5 roku z którym bardzo dużo przeszłam ,niestety zerwaliśmy ii..mimo że minęło pół roku ja czasem lapie sie na tym że np malując usta mysle "co Ty robisz ,przecież Patryk nie lubi tego błyszczyku ?" : ) .. więc doskonale rozumiem jak łatwo przywiązujemy sie do ludzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymoteja
dzięki, jak tak was czytam (z mamą też dziś rozmawiałam) to wydaje mi się, że podejmę jakiś krok. Tylko boję się jego reakcji. Raz np jak mi dokuczył to przyszła do nas moja mama bo jej opowiedziałam o wszystkim, to on zrobił coś czego mu nie wybaczę (było to jakieś 1,5 roku temu). Mama zaczęła z nim rozmowę a on w krzyk: -Co ty robisz? Po co się spowiadasz mamie? A może ja mam jej powiedzieć jak cię bzykam w łóżku? Ma wiedzieć co ze mną robisz?! Wszystko przy mamie :O Tak, stał się chamem, wciąż mam jakieś nadzieje, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LenkaMlenkaLenka
Nadzieja matką głupich ..przykre a prawdziwe ; (( . naprawde nie warto siedzieć cicho i czekac na to że on sam z własnej woli się zmieni ..jeśli rozmowa nie przyniesie skutku to .. przykro ale najważniejsze jest to żeby on wiedział że Ty nie jesteś przedmiotem ,ani kimś kogo można poniżać ,bić wyzywać itp . jesteś KOBIETĄ NO I masz swoje przywileje : * .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×