NIEŚMIAŁOŚĆ A ALKOHOLIZM %%%%

Witam !!! Mam taki problem, otóż jestem osobą nieśmiałą małomówną ... zamkniętą w sobie ... kiedyś tez byłam ale może w mniejszym stopniu ... teraz odczuwam to bardziej juz chyba od 4 lat (mam 22lata) płoszę się np w pracy jak ktoś patrzy jak robie .. szczególnie na ręce to zaczynają mi latać do takiego stopnia ze wypada mi wszystko z ręki ... Często jak jade do mojego faceta ( jesteśmy ze soba 4 lata) to jego rodzinka zawsze na przywitaniu jak siedzimy w pokoju wszyscy ... to teksty : ze niemowa jestem ... czy uciekli mi język... czy dlaczego nic nie gadam ... a ja automatycznie strzelam buraka ... ostatnio cały czas jakoś sie czerwienie ... nawet jak zagadam to powiem cos zeby bylo śmiesznie i po chwili burak ... i kazdy automatycznie ... uuu jaka cegiełka albo ale czerwona !!!! ostatnio moze od 2 lat sie strasznie upijam z tego powodu ... "zeby nie być taką spiętą" jak wypije te 3 piwa czuje luuuz i zero stresu czy napiecia ... wtedy buzia mi sie nie zamyka ... nawijam bez przerwy ... ale zaczynam tak pic ... ze pod koniec imprezy mam urywki ... tak po 5 piwach .. tam nic takiego nie odwalam zaraz ... moze raz na 3-4 miesiace mam "włączony smutek" to po pijanemu zaraz chce mi sie płakać ... i smutna rycze w pościel .. a mój nie wie jak mi pomoc bo zaraz jestem na niego zła bo mi odbija po %%%% ostatnimi czasy zdazalo mi sie to czesciej ... ale teraz jakos sie opanietam .. moj problem jest taki ze ciągnie mnie do %%% bo wtedy czuje ze gdzies napiecie odlatuje .. i jestem wyluzowana ... ale gdy rano wstane po imprezie to mam złe mysli ... ze nie powinnam sie bawic ... ze za bardzo .. da duzo gadałam o glupotach ... ze po co .. przeciez ja taka nie jestem .. bo jestem skryta i nic nie paplam .... czuje wstyd ze tak duzo gadalam ze sie wydurniałam .... automatycznie czuje sie kiepsko przez caly dzien i serce mi bije jak oszalale .... czasem mysle ze jestem jakas nienormalna ale niewiem jak sobie pomoc ... pewnie napiszecie lec do psyhologa ... ehhh kiedys bylam chyba u 3ch i nic konkretnego mi nie doradzili :(((((

up

wiem ze nie chce wam sie czytać ....

krok w strone alkoholizmu co tu gadac

w alkomacie zapalila sie czerwona kontrolka, alkoholiczko.

:(

tez tak robie , tylko na razie mniej mi potrzeba lues blues jeszcze spotkamy

na odwage

ale dlaczego czuje wstyd na drugi dzien ze gadalam i sie wygłupiałam ... kazdy sie smiał i było zabawnie a ja na drugi dzien ... o matkoooo

?????????????????????????

ja tez tak amm. jestem bardzo niesmiala. gdy jestem na jakims spotkaniu to pije duzo drinkow, to wtedy gadam ze wszystkimi , a na drugi dzien wstyd... ale mam sposob, gdy spotykam sie z kims mowie sobie w myslach ze jestem po piwie i część wstydy znika