Depresja ciążowa ?

Miała któraś z Pań depresję ciążową ? Ja chyba popadłam w takową... Jestem ciągle smutna. Ciąża jest zagrożona od początku i w dodatku źle ją znoszę. Wygądam paskudnie, nie mam apetytu... To dopiero 20 tydzień. Pierwszą ciążę straciłam i chyba to mnie do reszty dobija... Chcę z tego wyjść i cieszyć się swoim stanem, ale nie potrafię... Mam skurcze, biorę leki i muszę leżeć w łóżku. Dwa razy byłam już w szpitalu... Niesamowicie pragnę tego dziecka, ale nie cieszy mnie ciąża. Nie mogę doczekać się końca... Jak zacząć myśleć pozytywnie ? Jak żyć i wytrzymać do końca ? Jestem całymi dniami sama w domu. Teraz mąż wyjechał na dwa dni... Nie mam siły :( Chyba potrzebuję pomocy... Czy to normalne ? Czy jestem z tym sama ? Była któraś z Pań w takiej sytuacji ? Będę wdzięczna za każde słowo, które pomoże mi z tego wyjść...

Tak myślałam, że tu same szczęśliwe mamy...

Perwszą też straciłam:( teraz jestem w 5tyg i tak strasznie sie boje że nawet najmniejsze ciągnięcie przyprawia mnie o strach. nie potrfie sie cieszyć bo sie boje. Lekarz kazał mi brac AKARD ze to niby wnaszym przypadku powinno sie brac. Mam nadzieje ze bedzie ok ale to nie niweluje strchu. Musimy być dzielne. Pozrawiam

Acard brałam bo mam problemy z ciśnieniem. Ja od początku miałam skurcze i plamienie. Boję się jak cholera :( Jestem cały czas na luteinie, biorę też inne leki...

"Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców (Mt 15:23) :O :O Matka w depresji urodzi dziecko, które będzie melancholijne i niewierzące :O :O

janina spierdalaj

ja nawet boje sie ogladac loczka zeby nie zapeszyc. Pomysl ze lepiej sie meczyc niz nie moc zajsc. Ja te brałam luteine i nospe do tego ale miałm torbiele i to one może zaszkodziły poprzedniej ciąży.

Duże wsparcie znalazłam na www.poronienie.pl Tam wszystkie kobiety są w podobnej sytuacji. Jedna wielka rodzina...

wsparcie jest wazne ale staram sie o tym nie myslec bo wariuje

depresji poaborcyjnej, poporodowej ale o ciążowej niet.

Ja miałam depresję w poprzedniej ciąży. Idź do lekarza..ja jak powinnam była, nie poszłam i ledwo się potem pozbierałam :(

Up. Jak radziłyście sobie z takimi przypadłościami ciążowymi ?

Jestem bardzo wrażliwy, za bardzo. W szkole byłem pod ciągłym strachem, przy tablicy zapominałem jak się nazywam, nie wiem czym to było spowodowane. Narzekałem na samotność, ale brak mi było odwagi do kobiet, kiedyś piękna dziewczyna, która bardzo mi się podobała przystawiała się do mnie ale wszystko zepsułem, potem tego bardzo żałowałem. Miałem też kompleks wzrostu 195 cm. Wydawało mi się, że ludzie mnie się boją. Lekarstwem na moje utrapienie okazało się oczyszczenie aury, które zamówiłem u polecanej osoby – http://moc-energii.pl od odprawienia rytuału wszystko zaczęło się poprawiać. Jestem pewniejszy siebie i zachowuje się normalnie.

Dzień dobry, jestem dziennikarką TVN24, chcielibyśmy przygotować materiał o depresji ciążowej, jeśli jest tutaj mama, która zechciałaby opowiedzieć o swoim doświadczeniu, bardzo proszę o kontakt. Wypowiedź może być nagrana anonimowo. Dziękuję i pozdrawiam, Ewa Szymańska TVN24 e.szymanska3@tvn.pl 572509322