Skoki na bungee! Kto skakał bądź zamierza? Albo czy ktoś wie gdzie można?

Czy ktoś wie, gdzie można skoczyć na bungee w okolicach zachodniopomorskiego lub lubuskiego ? A może ktoś skakał? Jak przeżycia? :)

skoczyłam i nigdy więcej tego błędu nie popełnię

aż tak źle??

owszem. narzygałam sobie do nosa

skakałam z jakiejś tam niby niedużej wysokości dawno temu a do dziś tragiczne wspomnienia spadasz i się drzesz aż gardło boli wszystko w zwolnionym tempie odczuwasz a jak lina już jest na końcu i odbija się do góry to się czuje jakby nery i płuca się odbiły i to tak się potem jeszcze giba jak jojo a po ściągnięciu z tego i byciu na ziemi to się ma rzyganie i sranie życia

oj to widze ostro, a gdzie skakałaś?

hmm co za podszyw ale drogi podszywie na wymioty się zbiera dopiero jak się jest na ziemi w normalnej pozycji więc narzygać do nosa się nie da

nie w polsce

no to współczuje:) Mój chłopak chciałby skoczyć, a że niedługo ma urodziny to się nad tym zastanawiam...

nie da się narzygać sobie do nosa ale mnie się ta sztuka udałą dzięki czemu mam 134543 wejść na filmik z youtube

Skakałam dwa razy na warszawskiej Woli na Moczydle (90m), w tą sobotą idę trzeci raz, jest super! Kiedy weszłam do koszyka, którym się wjeżdża na górę bałam się z każdą chwilą coraz bardziej, na górze chciałam już zrezygnować i zjechać na dół, na szczęście była ze mną Pani Magda, przekonała mnie do skoku, udało mi się po pierwszej komendzie (3...2...1...BUNGEE!) przechylić do przodu...uczucie super! Nie wiem o co chodzi koleżance/koledze wyżej, w czasie lotu śmiałam się, jak wariatka, rzeczywiście uczucie, że nic nie ważysz jest po prostu niesamowite, potem leciutkie pociągnięcie do góry (nic nie boli), ja jestem dość lekka, więc miałam takie pociągnięcia cztery, zależnie od tego, im jesteś cięższa- masz ich mniej. Za drugim razem skoczyłam już od razu, mówię Ci, tak jest lepiej bo strach z każdą chwilą na górze narasta. Ja się w jumpingu zakochałam, polecam również spadochrony, na razie skoczyłam tylko raz w tandemie, ale zamierzam zrobić kurs. Zapraszam na Moczydło, czynne jest codziennie do października, można skakać nawet w deszcz, ja za drugim razem skakałam w lekkim kapuśniaczku i to nic nie przeszkadza. Pozdrawiam :)

Ja skakalam, mam nawet video ze skoku, prosze: http://www.youtube.com/watch?v=eFFFz9cecL8

Ja skoczyłam niedawno i było suuuuuuuuuupeeeeeeerrr. Jak tylko będzie kolejna okazja- skacze od razu. Skakałam w Zakopanym na ponoć najwyższym w Polsce (są 2- w Zakopanym i w Warszawie). Następny etap to spadochron- ale to już nie będzie takie proste jak bungee:) ps. a mnie pan instruktor klepał w ramię a nie mówił 3 2 1 bungee... W każdym razie polecam odważnym, nie polecam niezdecydowanym i niepewnym.

Ja skakalam ale nie na bungee ( opinie skaczacych byly mocno zniechecajace) tylko na Dream Jump. I wlasnie niby tez skok ale okazalo sie ze z bungee nie ma nic wspolnego. nie ma majtania po skoku, nie dynda sie glowa w dol. wyskoksc 222m!!!!!!!!! pod Wroclawiem.

W Warszawie można spróbować dream jump. to jest coś takiego jak bungee. http://emotions.net.pl/usluga-zid-3-56

skakałam kilka lat temu na Woodstocku. 50 metrow, wrazenia niesamowite, zrobię to jeszcze kiedyś napewno. te pierwsze sekundy sa najlepsze, swobodne spadanie jakby nic nie trzymalo,krzyk sie z gardla wyrywa sam,taki wiecie,z przerazeniem w tle;d ogolnie swietna sprawa.

ile kosztuje skok?

ja tak chcę:)

ja tez skakalam,raz, mysle ze nie ostatni chociarz jesli kiedys przyjdzie ten drugi bede bala sie chyba jeszcze bardziej hehe. bylo cos 30pare m czy 40 juz nawet nie pamietam,w szczecinie. Bylo swietnie, kurde chyba najlepsze chwile w zyciu :) Dodam ze mam lek wysokosci wiec radosc byla podwojna :D przelamanie swojego strachu to bylo mega wyzwanie,wrazenia niesamowite! dlatego polecam szczegolnie jesli ktos ma lek wysokosci :P taka adrenalina :) zaraz po mialam ochote na jeszcze ale niestety bylam ostatnia w kolejce;D