wlasnie stuknely mi 34 latka i marze o dziecku

ale brak mi partnera. tak strasznie sie boje ze juz moj czas na malenstwo oddal sie...

Ja mam 30, partner jest tylko jakoś nie mogę zaciążyć. Też czuję, że czas ucieka.

Czemu tak późno decydujesz się na dziecko ?

przeciez pisze ze nie mam partnera

wiec to nie jest do konca moj swiadomy wybor

jeszcze jeden kierunek studiow skonczyc i ze 3 fakultety. Pozniej urodzisz downa i bedziesz szczeliwa mamusia z 2 dyplomami, zasilkiem i downem.

Masz 34 lata i nie miałaś nigdy żadnego partnera ? Nie byłaś w związku ?

mnie sie udalo zaciazyc dopiero po 4 latach.

Sama jesteś downem!!! Takie komentarze mogą pisać tylko niedorozwoje!!!

oczywiście napisałam do trzeba bylo dluzej czekac

nie słuchaj gupot, ja urodziłam jak miałam 37 lat, a ciąża za pierwszym podejściem, tylko w karcie/ ksiązęcze dziecka wpisali stara pierwiastwa :( wkurzyłam sie.

ivana tramp a wiesz njaka byla przyczyna ze niemoglas przez tyle lat zajsc w ciaze

Też nie uważam że to późno. Przed trzydziestką rodzić, to jest masakra.

tez nie mam partnera, a wiadomo , ze partnera trzeba miec przez dłuższy czas zanim zdecyduje się na dziecko ''jeszcze jeden kierunek studiow skonczyc i ze 3 fakultety. Pozniej urodzisz downa i bedziesz szczeliwa mamusia z 2 dyplomami, zasilkiem i downem.'' - jak mozna byc tak bezczelnym

a jak chcesz to zrobic skoro piszesz ze nie masz faceta . chcesz sama to trzeba sie udac do banku spermy

pierwszego lepszego, wydoi go w kiblu i zrobi sobie inseminacje strzykawka.

darkla3 - oficjalnie nie znam przyczyny bo nie wyjasnilam tego medycznie. naczytalam sie tyle roznych monitoringach, mierzenie sluzu, temperatur eccc ze stwierdzilam ze zawierze naturze i Bogu a co bedzie to bedzie. raz tylko mialam ogolne usg i wyszlo, ze raczej jest okey. borykalam sie z nieregularnym okresem moze to bylo przyczyna, raz mialam falszywy alarm i lekarz dal mi witamine b6 na lepsza regulacje cyklu. wtedy mi sie poprawilo, potem podjelam nowa prace i wlasciwie wtedy zaszlam, moze to byla wiec kwestia odblokowania sie?

Ja staram się ponad 5 lat i też z medycznego punktu widzenia wszystko jest o.k. To może być kwestia psychiki... :(

haha

dla tych zlosliwych otoz skonczylam jeden fakultet i zadnej kariery nie robie. owszem bylam w 2 ale krotkich zwiazkach wiec wiadomo ze swiadomie nie planowalam dziecka. teraz jestem sama od jakis 4 lat :-(

no wlasnie ja tez staram sie juz prawie 5 lat mamproblemy z prolaktyna

pewnie psychiki ale jak ta pani chce miec dziecko skoro nie sypia reguralnie wiatro pylne naszczescie nie jestesmy

darkla to chyba da się jakoś "wyregulować" ? A jakie są objawy takich problemów?

pisze bo jest mi smutno ze nie mam partnera z ktorym moglabym sie o dziecko postarac i boje sie ze juz nie zdaze

biore bromergon na obnizenie a jak tylko zmniejszam dawke to znow mam wysoka i tak wkolko a jakie objawy t o wsumie niemialam porostu lekarz kazal zrobic mi badanie hormonow i okazalo sie ze mam wysoka a wogole ostanimi czasy zaobserwowalam u siebie ze lekki wasik mi sie robi

i on zdecyduje sie miec z toba dziecko to do 40tki dolecisz Chyba ze sie puscisz na pierwszej randce i wpadniesz hahahhaha

No ja w sumie wspomagam się jedynie luteiną, biorę od 16 dc przez 10 dni, jeśli to nic nie da to sama już nie wiem...

i tak samo się martwię:(

tez bralam luteine ale sie szybko okres wyregulwal wiec niemusialam potem brac