Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona sama w domu

Dzisiaj przeżyłam coś potwornego, wiem nikt mi nie uwierzy

Polecane posty

Gość a co ja mam powiedziec
jak bylam mala mialam 5 lat widzialam ducha , dokladnie etraz tego nie potrafie opisac ale to nie tylko widzialam ale mnie to cos glaskalo po glowie :O w tym samym pokoju spali moi rodzice , u babci wtedy bylismy na odwiedzinach :O nie moglam nic krzyknac nie moglam ruszyc reka :O tylko glowa , jak poruszalam to cos przykucnelo i przestalo mnie glaskac , jak lezalam spokojnie to znowu mnie to cos glaskalo :O wiem wyda wam sie to glupie nie mozliwe , ale to prawda :O nie wiem wtedy kiedy usnelam itp ale jak rano sie obudzialam zaczlam opowiadac , ale nikt nic nie slyszaljakis krokow itp teraz chyba jak bym ducha zobaczyla to bym umarla :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitkimalinowe
Jestem osobą dorosłą , trzeźwo patrzącą na świat. O to chodzi,że ja się kobiety nie bałam ,bo niby skąd skoro ona była taka realna. Jednak zastanowiło mnie dlaczego na tym wózku siedzi ,a drzwi od ich mieskzania są zamknięte, wiem ze pokiwała głową na nie. Do dziś zastanawiam się co chciała, lub raczej co mogło to znaczyć. Nie rozumiem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak to możliwe, że coś niematerialnego potrafi np. dotykać kogoś/czegoś ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitkimalinowe
wszystko co niematerialne nie jest do końca sklasyfikowane, zbadane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitkimalinowe
fizyka zbada wszystko ,tylko nie wszystko da się wytłumaczyć racjonalnie baranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinki do loków
To nie tak, ze czujesz fizyczność, raczej powiew wywołany ruchem... a jak jest dokladnie to pytanie do speców od parapsychologii. Ja po swoich doświadczeniach wiem, że osoby, które nam sie ukazują to albo chcą sie pożegnać albo proszą o modlitwę za spokój duszy. Faktem jest, ze moje myślenie wynika z faktu iz jestem osoba wierzącą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"fizyka zbada wszystko ,tylko nie wszystko da się wytłumaczyć racjonalnie baranie" haha, inaczej mam na imię, wiesz... A gdyby się dało to by zostało zbadane, fizyka nie uznaje takich zjawisk tylko klasyfikuje jako załamania światła itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitkimalinowe
ciekawe z jakiej encyklopedii to przeczytałeś :P sami parapsycholodzy mówią że starają się badać rzeczy niematerialne, ale nie są w stanie wszystkich ich sklasyfikować, nie potrafią wrzucić do szufladki takiej czy takiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co niby miałam przeczytać w encykolpedii?, I wiesz parapsychologia to jednak nie fizyka, o ktorej mówiłam... Bo fizyka takimi zjawiskami się nie zajmuje, parapsychologowie i inni niech się tym zajmują, ale sami nie wiedzą czego szukają i co chcą udowodnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogromca duchów.,
Jak to się zdarzyło raz i pare lat temu, to ciężko to teraz badać, a jest ktoś komu się nagminnie zdarzają takie sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitkimalinowe
fizyka się na ogół tym nie zjamuje bo fizyka bada to co materialne, a prapsychologia to co niematerialne. Fizyka stara się udowodnić że wszystko da się wytłumaczyć,jednak i niektórzy fizycy (którzy badają zjawiska abnormalne) nie umieją racjonalnie wyjaśnić, i wcale nie klasyfikują wszystkiego jako załamanie światła. Po prostu nie ma wniosku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitkimalinowe
jaka schozofremie? jakie haluny? Widocznie nigdy ci się nic takiego nie przytrafiło. Ja jak zobaczyłam to co zobaczyłam, i jak się dowiedziałam że kobieta nie żyje, to zaraz zaczął mi mózg "wypierać" tą informacje, zaczęłam się zastanawiać czy ja to naprawdę widziałam czy było to przywidzenie. Ale w takim razie droga bumbumshoko wyjaśnij mi skąd szczegółowy moj opis ów kobiety i jej wózka co? skąd wiedziałam że nosi okulary, jaka fryzura, sylwetka, typ wózka? To jest właśnie to coś czego już racjonalnie nie da się wyjaśnić i zostaje bez wyjaśnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bitkimalinowe masz rację nie spotkało mnie coś takiego, ale wiem, że wiele osób takie coś spotyka, i ja tego nie neguje, a schizofrenia, to chodziło mi o wypowiedź pogromcy, że niektórym zdarza się to nagminnie, nie chodziło o Ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna wierzaca w duchy
ja tam się duchów nie boję. Potrafię sobie z nimi radzić. I możecie mnie uważać za wariatkę, ale mam z nimi częsty kontakt (od kiedy zresztą pewien bioenergoterapeuta pootwierał mi kanały energetyczne)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfhfghfg
przestan cpac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitkimalinowe
nie no ok, bo już pomyślałam ze uważasz że ludzie którym się coś takiego przytrafiło mają coś z deklem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wczoraj oglądałam fotki w aparacie i stwierdziłam że na każdym zdjęciu na którym jestem jest jakaś mgła czy jakieś blaski... he he mąż miał minę jakby zaraz miał kto przyjść i mnie mu zabrać... no ale złego przecie nie biorą wiec śpię spokojnie... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysienka85
Na czym polega paraliż senny? Ja to chyba przeżyłam. Bo od tamtego momentu nie śpie już nigdy w dzień, bo się tak bardzo boję. Mimo, że minęło sporo czasu, to ciągle pamiętam to uczucie:/ Była akurat u babci i zdrzemnęłam się, był wieczór. I nic mi się nie śniło. Tylko w pewnym momencie poczułam, że coś mnie ciągnie w dół z całej siły i obudziłam się bo miałam świadomość, że leżę na kanapie, ale tak jakby zapadam się w nią, bo coś ciągnie od dołu, że obok siedzi babcia, a ja nie potrafię krzyknąć, bo jestem sparaliżowana i próbowałam otworzyć oczy, bo czułam, że jak się poddam, to umrę i już więcej oczu nie otworzę:/ Obudziłam się przerażona. Babia aż się przestraszyła, myślała, że coś mi się śniło. Ale to nie był sen:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ja mam powiedziec
ja wierze w duchy ze istenieje zycie pozagrobowe ze dusza zyje itp wtedy mialam 5 lat , nie wiem czy jak zaraz sie obudzialam i powiedzialam czy mi uwiezyli , bo w koncu dziecko moze miec bujna wyobraznie ? :O mogli pomyslec ze mi sie snilo , a wiem jak bylo bo bylam swiadoma i nie potrafilam usnac balam sie jak cholera :O wiem jedno ze ten ktos to nie byl zlym duchem :) ale w tedy jako dziecko nie zdawalam sobie sprawy , teraz pewnie bym dostala zawalu serca ... ale tak tak , moze wydawac sie to glupie ale to cos glaskalo :O nikt tego nie wytlumaczy , nie da sie opisac , nie bylo zimnego chlodu , to bylo cos mile ... takie dziecko nie zdawa sobie sprawy ze moze to ktos za kogo masz sie pomodlic itp ja to przezylam jak opisalam, tego nikt ani ja nie potrafi racjonalnie wytlumaczyc bo sie nie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogromca duchów.,
Macie jeszcze jakieś inne opowieści z krypty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dość, że duch to jeszcze pedał. Nawet nie zgwałcił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×