Ludzie nie moga zrozumiec ze nienawidze ogladac filmow i seriali..

Po prostu nie lubie. Mecze sie jak mam siedziec w fotelu i ogladac film albo serial. Nie bawi mnie to. Raz na pare miesiecy ogladne jakis film, ale tak zeby siedziec z kims i ogladac- to mnie to nudzi. Po prostu musi mnie najsc ochota- a zadko mnie nachodzi- raz na pare miesiecy..

wszyscy kochamy polskie seriale

bardziej pozyteeczne by bylo gdybys nie lubiła tej strony dla przegrancow czyli kafeterii

Nie wiem co tu jest do zrozumienia. No ale nienawiść to chore uczucie. :P

to co lubisz robić? a jak wogóle spędzasz czas

kogo obchodzi? Czy ktos cos lubi czy nie lubi to wylacznie jego sprawa... Jesli nie krzywdzi innych ;)

że nie mam o czym dyskutować z niektórymi? ...nie takich dyskusji nie żal.

Ja mam drgawki na samo określenie polskich seriali. Lansowanie młodych aktorów po szkołach. Wiadomo teatry pełne. Co z nimi robić, ale nie da się tego oglądać. Ile procent tak żyje. To maleńka grupa, o której się tylko w kółko kręci. A tam nic tylko pieniądze, k****two, złodziejstwo, porachunki,zemsty. Jezus Maria. Niedobre mi.

Autorka uznała, że za mało ludzi wie o tym co ona lubi a czego nie - wobec tego napisała ten kompletnie niczemu nie służący post - myślałam , że ktoś ją siłą zmusza do oglądania, albo w jakis sposób tę jej niechęć wyśmiewa, ale nie, ona po prostu musiała się pochwalić... Żałosne...

Miałam kiedyś tak samo. Nie znosiłam oglądać filmow....co do seriali to do dnia dzisiejszego nie oglądam....ale jeśli chodzi o filmy to mi się odmieniło , dzięki mojemu przyjacielowi , który jest kompletnym kinomaniakiem ....tez nie rozumiał tego....zaczął mnie wyciągać do kina , godziłam sie tylko dlatego żeby mu nie robic przykrości i po jakimś czasie jakos tak wyszło , że zaczęłam oglądać filmy.....co prawda sama to raczej nie oglądam ale z nim zawsze :)