Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczek25

Dlaczego faceci tak bardzo udają,że nic nie czują do kobiety??????????

Polecane posty

Gość no co ty?
po co to robią?poznalam chlopaka i sie kryje z tym,choc wiem,ze jest inaczej,bo czasem cos mu sie wymsknie... i kazdy to widzi,czemu on to ukrywa? wiem ze faceci tak robią,po co? nie latwiej wyznac swoje uczucia,ktore sa odwzajemnione? tylko ukrywac milion lat świetlnych??? Jak wyjdzie że facet kocha kobitke to ta zacznie go wykorzystywać i w ogóle jakoś tak głupio robić z siebie debila i ciote z M jak Miłość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dlaczego nie wyznajecie uczuć Panowie, kobiety chcą to slyszeć,wiedzieć...nie każda od razu będzie to wykorzystywala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
udalo mi sie przeczytać wszystkie posty. kobito on ma ponad 30 laty, to wytrawny myśliwy, a nie jakiś gowniarz 15letni ktory nie wie jak sie bajeruje dziewczyny i wyskakuje na pierwszej randce z 'kocham cie' :classic_cool: p.s. jestem facetem i sie na tym znam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fryna
Nie wiadomo czy taki wytrawny... może właśnie nie jest taki doświadczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wytrawny myśliwy?:))) a cóż to znaczy? że jest czlowiekiem na poziomie i muszę zasłuzyc aby uslyszec jakies mile slowo?:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
Głupio tak robić z siebie ciotę z M jak miłość, gdy jest się facetem z jajami. W M jak miłość to same cioty występują z którymi się nie utożsamiam i on też nie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem od niego kilka lat młodsza i domyślam się,ze boi się,ze sie zakocha w mlodszej:) a ta go kopnie w dupke:) ale nie mam nic takiego w zamiarach,jestem dojrzałą 26 letnią kobietą i oczekuje dojrzalego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
bo Polacy nie potrafią wyrażać uczuć, nie potrafią powiedzieć jak im na kobiecie zależy, i potem kobiety są sfrurstrowane, niepewne siebie i zakompleksione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
wytrawny myśliwy? a cóż to znaczy? że jest czlowiekiem na poziomie i muszę zasłuzyc aby uslyszec jakies mile slowo? To znaczy że potrafi rozgrzać Ciebie emocjonalnie do czerwoności, tak żebyś "zwarjowała" :classic_cool: Jestem troche młodszy od tego typa ( 28l.) i też takie sztuczki stosuję :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
"jestem od niego kilka lat młodsza i domyślam się,ze boi się,ze sie zakocha w mlodszej a ta go kopnie w dupke " To że jesteś młodsza nie ma z tym nic wspólnego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha,jak narazie to ja go rogrzewam:) do czerwoności hehe, ja mu nie pokazuje zadnych seksualnych emocji:) ale to tylko żarty, prowadzimy chyba oboje taką gre ze sobą, i "sprawdzamy swoje sily i przewagę" jedno nad drugim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dobrze,ze mi to piszecie wszystko, będę musiała obrać inną taktykę:)))Jakies rady dla mnie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
haha,jak narazie to ja go rogrzewam do czerwoności hehe, ja mu nie pokazuje zadnych seksualnych emocji ale to tylko żarty, prowadzimy chyba oboje taką gre ze sobą, i "sprawdzamy swoje sily i przewagę" jedno nad drugim Tu nie chodzi tylko i wyłącznie o seks :classic_cool: tylko o bardzo mocny związek emocjonalny między Tobą a tym typem. Te emocje to trzeba umieć w kobiecie rozkręcić dobrą taktyką, logicznym myśleniem i wyczuciem :classic_cool: Ja uwielbiam takie gierki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oho- widzę ze mamy eksperta, ale miło się czyta Twoje sentencje:)) Mi sie tez wydaje ze on po części ocenia mnie przez wyglad,i to mu sie nie zgadza...po rozmowach ze mną,bo daje mi to do zrozumienia:) ze kobieta o dlugich blond wlosach, nie moze byc jednoczesnie dobrym kompanem do rozmow o wszystkim dla starszego faceta:))::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
Kobieta jest skomplikowana to i taktyka musi byc skomplikowana :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy go zapytalam o zauroczenie,usmiechalam się.. on to odebrał pewnie za malo powazne pytanie z mojej strony,jakies podchwytliwe..i musiał jakos wybrnąć nie dając nic po sobie poznac,ale oboje wiemy ze jestesmy sobą zauroczeni...jednak jakos ciężko to wyrazać:) coś się dzieje..nie wiadomo co... jedno pyta,drugie nie odpowiada albo wymijająco-dyplomatycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie mialaM ZAPYTAC,co wtedy czuje facet:) czy równiez ma poziom endorfin równy zenitowi,czy myśli sobie,"Ale jestem kozak-bajeruje mloda dupę,a ona na mnie leci...":))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
Mój ostatni post i kończę. W tej taktyce głównie chodzi o wyczucie kobiety i "w biegu" znalezienie metody na zbudowanie emocji za pomocą "klimatu". To jest nie do nauczenia dla leszczy bo jest zbyt skomplikowane i liczą się mikrodetale. Ja taką taktykę stosuję i ten koleś może też :classic_cool: aha tylko ja tak mam że po prostu uwielbiam "rasowe kobiety" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dksnklsnsdl
co z tego że mu nie chodzi o seks, może chce cie wykorzystać do podniesienia poczucia własnej wartości. Tak oni dokładnie tak myślą "ale jestem super". wbrew pozorom facet to nie debil i już pewnie dawno zauwżył że ci sie podoba. Ja bym była teraz bardziej podejrzliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
no wlasnie mialaM ZAPYTAC,co wtedy czuje facet czy równiez ma poziom endorfin równy zenitowi,czy myśli sobie,"Ale jestem kozak-bajeruje mloda d**ę,a ona na mnie leci..." Powiem Ci jak to jest u mnie. Im bardziej się sytuacja rozkręca tym bardziej czuję się tymi emocjami naćpany i w ogóle czuje się zajebiście. Kobieta mnie maksymalnie rozgrzewa a ja ją, tylko teraz UWAGA :classic_cool: Będąc zajebiście nakręcony i naćpany emocjami potrafię gdy trzeba nie dać tego po sobie poznać. Tak się potrafię opanować :D. Ja tak to czuję i widzę :classic_cool: To jest zajebista sprawa i zajebiście wzmacnia związek :classic_cool: Tylko nie każda kobieta nadaje się do takiej "zabawy" ( nie chodzi o to że się nią bawie tylko bawimy się razem ze sobą )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no spokojnie:) podobac się może,co nie znaczy ze od razu pojde z nim do lozka. Narazie są to początki znajomosci, podejrzliwa jestem,dlatego tu miedzy innymi napisalam:) Nie jestem głupią dziewczyną, staram się analizować jego zachowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co ty?----> własnie! on mi mowil o tym,tylko innymi slowaqmi, ze przy mnie czuje sie inaczej, jest mu tak dobrze... taki błogostan:) naprawede mi to powiedział,ale obrócilam to w żart,bo rowniez sie smial jak to mowil...wiec uznałam ze sie zgrywa ze mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
a co znacz rasowa kobieta? Piękna i..... nie umiem tego wytłumaczyć słowami. W ogóle to o czym gadamy nie umiem wytłumaczyć słowami za dobrze :classic_cool: Z rasową kobietą zaczyna bardzo mocno iskrzyć w pozytywnym znaczeniu i to jest zajebiste. Człowiek wpada w ten "haj " the end :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to on mnie poderwał ktoregos razu,zeby byla jasnosc:) tzn zagadal... Poza tym gdy ja jestem w jego obecnosci nie potrafię się skupic na powaznej rozmowie, caly czas sie wyglupiamy,bo nie mam chęci poważnie z nim gadac i pytac go o sprawy osobiste, podstawy wiem,ale nic więcej mnie nie interesuje,dziwne uczucie... a on z kolei-na odwrot.. po kolei od A do Z najchetniej chcialby wiedziec, i jeszcze godziny,minuty...wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kredens_
faceci nie udają tylko jak nie czują to nie mówią ani nie okazują , kobiety za to potrafią udawać i zakładać maski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
no co ty?----> własnie! on mi mowil o tym,tylko innymi slowaqmi, ze przy mnie czuje sie inaczej, jest mu tak dobrze... taki błogostan nie wiem co rozumiesz przez błogostan . Ja się czuję nakręcony podjarany pobudzony i wq ogóle się czuje zajebiście. Podstawa w związku to emocje, ale tylko nie. Tylko te emocje są na " poziomie klimatu" , duchowym, nie widocznym a wyczuwalnym . Ciężko mi to dobrze opisać słowami. To jest takie jakby niewidzialne połączenie magnetyczne, że niby nie widać a oddziałuje bardzo mocno. Nie każda dziewczyna nadaje się do takiej "zabawy" :classic_cool: teraz to naprawdę the end :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty?
no co ty? no- fakt- bije od Ciebie "to coś" No nie , wciągnełaś mnie w rozmowę a chce wyłączyć kompa. Muszę bardzo działać emocjami które idą nawet przez internet i moje "to coś" jest odczuwalne tysiące kilometrów odemnie. Ma się tą siłę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×