Mam problem z facetem.

"Idę sobie powiedzmy z nim idzie fajna laska, powiedzmy seksownie ubrana. A on komentuje, a ta jak sie ubrala, wtedy mysle sobie, przeciez wyglada fajnie..." To tak jak ten mój kolega. a co byś zrobiła jakby powiedział że fajnie ubrana? Zaczełabys mu wypominać? A jakby się spojżał ty bys to zobaczyła i by nic nie powiedział ? Też bys powiedziała "na co sie gapisz"? Lepiej neutralnie powiedzieć "ale się ubrała" chociaż faceci nie bardzo zwracają uwagi na modę czy coś. Ten mój kolega zazwyczaj uzywał komentarza ale anorektyczka

Może nie mam zbyt wielkiego biustu,ale to nie jest problem. Bo podoba mi się mój biust ;)

ehh nie rozmawiaj z nim na ten tematu (znowu bo pisalas ze juz to robilas) a pod zadnym pozorem o nic go nie proś po prostu zakomunikuj mu mu ze albo przestanie albo go zostawisz i bedzie sie wgapiał do woli... hehe az nie moge uwierzyc ze jako facet pisze takie rzeczy;)

Czasem jak niektóre dziewczyny wywalają biust to sama się gapię i podziwiam albo się zastanawiam kiedy wylecą, a co tu sie facetom dziwić :D

Może nie mam zbyt wielkiego biustu,ale to nie jest problem. Bo podoba mi się mój biust" ale to twój facet ci zakrywa twój biust przed innymi ;) i tu jest problem :P to że nie widzisz problemu w swoim biuscie swiadczy tylko dobrze o tobie i twoim systemie wartosci tak trzymać :)

do -bo normalny facet ci się :D

hehe az nie moge uwierzyc ze jako facet pisze takie rzeczy" zdejmij spodnie i sprawdz dla pewności czy aby dobrze swą płeć odczytujesz :P

Mój facet zakrywa mi biust bo nie chce zeby ktos inny sie patrzyl , tak samo jak powiedzial, zebym w spodniczkach no i wlasnie w bluzkach z dekoltem tylko z nim wychodzila, bo nie chce zeby zaczepiali mnie jacys tam faceci. Nie chce, a sam sie patrzy, gdzie tu logika? :)

ze albo przestanie albo go zostawisz i bedzie sie wgapiał do woli" i naprawde myslisz ze to rozwiąze problem ? i 2 pytanie czy naprawde sadzisz że z tego powodu autorka zostawi swojego faceta ?

bo nie chce zeby zaczepiali mnie jacys tam faceci." widać że jesteś dla niego cenna i ważna :D to że inne chodzą bez majtek nie znaczy wcale że twój facet chce tego samego u ciebie :)

mało tego ze zdjąłem to jeszcze podotykałem i wszystko jest ok nie wiem moze pod kopułą sie cos poprzestawiało;)

To moze nie powinnam wcale z nim o tym rozmawiac, tylko po prostu zwalczac ten problem w sobie.

do tego jeszcze egoista

jak długo z nim jestes?

Przeszło rok, a znamy sie pare lat.

Ja nie wiem czy zostawienie faceta z takiego powodu rozwiązałoby problem. A jeszcze znajdź sobie takiego który się nie gapi. A stawianie takiego ultimatum, obawiam się że to by tylko sprawiło że facet by bardziej kombinował żeby sie popatrzec albo wgapiałby sie pod jej nieobecność co jeszcze gorzej rokuje. Ja osobiście wolałabym żeby facet był szczery i żebym mogła zaufać że poza moja obecnością zachowuje się tak jak w mojej obecności. Studiowałam na politechnice i widziałam często jak faceci zachowują się w towarzystwie swoich dziewczyn a jak bez nich.

rok to choooojowo... za dlugo by z takiego powodu od razu sie rozstawac a z drugiej strony nie na tyle długo zeby jeszcze nie bylo za późno

To moze nie powinnam wcale z nim o tym rozmawiac, tylko po prostu zwalczac ten problem w sobie." ja już pisałem wczesniej co masz zrobić ... pozdrawiam

Wiecie co... Kiedys z nim rozmawialam wlasnie o zachowaniach facetow... No i powiedzialam,ze wiem przeciez ,ze normalne jest to ,ze faceci sie ogladaja za innymi kobietami, moze nie w obecnosci swoich kobiet,ale bez nich. W towarzystwie kumpli np. On na to,ze sie nie oglada... A ja chcialam uslyszec szczera odpowiedz... Mogl powiedziec,ze spojrzy od czasu do czasu... A tak? A tak mu nie wierze... Bo widze cos innego, on mowi cos innego.

A jeszcze znajdź sobie takiego który się nie gapi kurde znowu mylisz pojęcia, w tym temacie widzicie tylko czarne i białe a co z kolorami??....o matko co ja pisze

Ja osobiście wolałabym żeby facet był szczery i żebym mogła zaufać że poza moja obecnością zachowuje się tak jak w mojej obecności. a skad wiesz ze jezlei w twojej obecnosci bezczelnie i natarczywie gapi sie na inne to jak jest sam czy z kumplami nie posuwa sie dalej?

Jest nieśmiałym facetem , poza tym ufam mu... Pod tym wzgledem...

porozmawiac zawsze warto, że ci to przeszkadza, ale nie warto wymuszać przesadnej wierności. Facet powinien sam się starać ograniczać dla ciebie a nie że ty na nim coś wymusisz. Proponuje żebys troszke odpuściła i pogadała z nim może zechce się sam ograniczyć, ale wypominanie mu a potem kazanie tłumaczyć się nie jest rozwiązaniem. Zmuszanie dorosłego człowieka do czegoś nigdy nie kończy się dobrze

Facet powinien sam się starać ograniczać dla ciebie a nie że ty na nim coś wymusisz brawo trafiłes w 10!! koniec tematu idziemy pic albo spac a później pic

Ja mu niczego juz nie wypominam od dluzszego czasu, ale za to siedzi mi to w glowie... A kiedys kilka razy wypomnialam.

A"Wiecie co... Kiedys z nim rozmawialam wlasnie o zachowaniach facetow... No i powiedzialam,ze wiem przeciez ,ze normalne jest to ,ze faceci sie ogladaja za innymi kobietami, moze nie w obecnosci swoich kobiet,ale bez nich. W towarzystwie kumpli np. On na to,ze sie nie oglada... A ja chcialam uslyszec szczera odpowiedz... Mogl powiedziec,ze spojrzy od czasu do czasu... A tak? A tak mu nie wierze... Bo widze cos innego, on mowi cos innego. " To zrób ten motyw co mówiłam "Fajne cycki" jak się ogladał to sie speszy, jak sie nie oglądał to sie obejrzy albo zapyta "gdzie", pozatym jak ty bedziesz inaczej na to patrzeć i pokażesz ze troche inaczej na to patrzysz bardziej tolerancyjnie na te męskie zachowania to on może bedzie je trochę bardziej hamował. Przyszło mi tez do głowy że moze on juz sie hamuje bo wie ze jak spojrzy to będzie awantura, tylko nie zawsze mu to wychodzi.

trafilas sory myslalem ze jestes facetemm sam nie wime czemu?

Pisze z moim facetem wlasnie, bo nie mamy mozliwosci sie teraz zobaczyc i porozmawiac w 4 oczy. Chcialam zeby byla to szczera rozmowa. On pisze co chwile,zebym w koncu zrozumiala,ze on nie ma potrzeby patrzec sie na inne... Ze kiedys sie patrzyl,ale wtedy byl mlody i glupi. Ze on chce patrzec na mnie, gdy idzie ze mna, gdy chodze po domu, gdy budze sie rano...

moge zapytać po ile macie lat?? P.S. jakbm nagle przestał pisać tzn ze zasnąłem

Oboje po 20stce.