Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maciek_000000

Nie umiem przejść od relacji koleżeńskiej do czegoś więcej

Polecane posty

Gość Maciek_000000

Podoba mi się koleżanka ...no i właśnie. Ciągle jesteśmy tylko kolegą i koleżanką. Ona pewnie nawet nie wie, że mi się podoba. Ja jestem niedoświadczony, z resztą ona też. A ja boję się, że jak ja bym wykonał jakiś ruch ...np ją dotknął czy coś to ona powie: No coś ty Maciek! przecież się tylko kolegujemy. I mi będzie głupio. Co powinienem się pewnie po prostu odważyć i zaryzykować, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mięso mięsa
skoro będzie Ci głupio to nie przechodź ktoś inny przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, do wszystkiego trzxeba dorosnąć. Nie ma się do czego spieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a musisz brac to na
ni jakbys ją złapał za cycka ni z tego ni z owego to byłaby klapa no ale mozesz np dotknąc jej dłoni , włosow i zobaczyc jak zareaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez ryzyka nic nie ma, wszystko albo nic. Po prostu pogadaj z nia o tym, zapros gdzies na spacer czy kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
Myślicie, że jak ją zaproszę na spotkanie we dwoje to już się domyśli na 100% że to nie po koleżeńsku tylko coś innego? Wiem, gadam jak dzieciak ale zaświadczam wam, że podczas gdy Wałęsa wdrapywał się na ogrodzenie stoczni, miałem już 5 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
Dobra, jak na razie przegrałem ale życie toczy się dalej i chce z tym coś zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma33333
Hejjjj Ja mam podobnie tylko jestem dziewczyną i zajefajnie podoba mi się kolega z którym znamy się już kilka lat Najgorsze jest w tym że On kocha się w mojej koleżance która ma chłopaka i nie zwraca na niego uwagi a On jest taki fajniusi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edmonton19
Loseeer Ty przegrałeś życie swoje uzalaczu jeden/..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak bedziesz chcial uprawiać seks, to tez tu bedziesz pisał jakich kondonow użyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
No cóż. Zaproszę ją na spotkanie, to już postanowione. Boję się tylko, że posiedzimy sobie, pogadamy jak kolega z koleżanką i pożegnamy mówiąc sobie cześć... hmm co tu zrobić...znamy się już ładnych parę lat i ja po prostu ukrywałem, to że ona mi się podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
a co to za różnica ile ma się lat? ja po prostu wcześniej nie próbowałem, każdy jak próbuje pierwszy raz to ma takie dylematy, tylko jedni zaczynają wcześniej a inni później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma33333
A umiesz Maćku tańczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoń tez mi brakuje ciebie
zaproś ją raz, drugi, piąty aż w końcu odważysz się zrobić krok do przodu, tylko musicie się częściej spotykać w kameralnych warunkach. może odrobina alkoholu doda ci odwagi:) tylko się nie upij:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
Tak sobie umiem tańczyć ale przede wszystkim nie lubię tańczyć No planuję ja zapraszać kolejne razy:) chyba wtedy nie ma szans, żeby się nie domyśliła o co mi chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoń tez mi brakuje ciebie
a ty looooser zamiast go podbudowac to musisz go zdołować?:O odwagi autorze, ja trzymam kciuki a miłości trzeba pomóc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiuuuulaaaaaaaaa
a jak sie poznaliscie? czesto sie spotykacie? jak wygladaja wasze spotkanie kolege kolezanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
Ci, którym za dobrze wychodzi są często strasznie pewni siebie i zachowują się chamsko..albo w ogóle jak debile...i są przy tym strasznie z siebie zadowoleni Więc nie wiem czy zawsze większe doświadczenie i pewność siebie to gwarancja sukcesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
Po prostu studiujemy na jednym roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoń tez mi brakuje ciebie
Maciek będzie dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz 35lat i nadal studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 1 to brak Ci pewności siebie.Ci co maja po 5 panienek na miesiąc różnią się od Ciebie tylko i wyłacznie tym ze ta pewność siebie maja.Po 2 zaproś ją na jakieś spotkanie sam na sam może nawte jakąś wspólna kolację i zobaczysz jak rozmowa bedzie przebiegać.Słuchaj tego co mówi nawet gdyby o mało istotnych rzeczach mówiła panienki lubia byc wysłuchiwane.Poza tym musisz przejąć inicjatywe to ty musisz prowadzić konwersację uwierz mi to pomaga panienki lubia jak facet przejmuje inicvjatywę w rozmowie.Po 3 po spotkaniu nie staraj się jej na siłe przytulic czy buziaka wymusić bo na 90% usłyszysz że albo nachalny jesteś albo że ona Ciebie za przyjkaciela uważa.Lepiej poczekać po takim spotkaniu aby to ona chciała się przytulić bądź dać Ci buziaka po spotkaniu.Jeżeli ona zobaczy ze się starasz i przy tym nie jestes zbyt nachalny to powinno coś z tego wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewność siebie to połowa sukcesu byle bys sztuczny przy tym nie był a większe doświadczenie w kontaktach z kobietami jest przydatna ale tylko wtedy gdy szukamy przygody na jedna noc bo inteligentne kobiety z cwaniakami co to po 5 panienek miesięcznie mają się nie zwiażą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
-->Pavlo1985 Dzięki Żeby mieć teraz 35 musiałbym mieć w 1989 16 lat a nie 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma33333
A ona przypadkiem Maciek nie ma chłopaka? A ile jesteś od niej starszy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie ma za co dziękować sam jakieś 7 lat temu taką sama sytuację mialem aż zrobiłem coś podobnego do tego co opisałem i opłaciło się.Przeżyłem z nią najlepsze do tej pory dwa lata mojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj looosera
Looooser Przegrałeś życie. Posłuchaj luzera :classic_cool: Nie wiem ile ty i twa koleżanka macie lat ale chyba nie więcej niż 14. Każy wie jak dać do zrozumienia że chodzi o coś więcej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz 35lat i nadal studiujesz?
walesa na ogrodzenie stoczni wdrapywał sie w 80 a w 89 był okrągły stół:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek_000000
ale w 1989 pokazywali bez przerwy w telewizji (czarno białej) Wałęsę wdrapującego się na płot stoczni, stąd mi się zapamiętało... Przyznaję, że mam pewne braki z historii, to nie mój kierunek Ona jest o rok młodsza, nie ma chłopaka i jest tak samo niedoświadczona jak ja z tego co wiem. Ale kto wie czy nie lepiej by było gdyby była bardziej doświadczona bo tak to żadne z nas nie wie co robić chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×