Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaja,,,

uzależniona od niego....

Polecane posty

Gość kaja,,,

kochani pomóżcie mi. Mam pewien problem. od 4 lat ma stałego partnera i było mi z nim dobrze (normalnie) jezeli chodzi o seks. Około rok temu zdradziłam go z innym i od tamtej pory cos się we mnie przestawiło: czuje jakbym uzaleznila sie od seksu z tym drugim. spotykalismy sie pewien czas on chcial ze mna byc (caly czas chce) a ja nie bo chociaz jest naprawde wierny i oddany i zajebiści mi się podoba to nie jest to czlowiek do życia we dwoje (dużo by pisać). Nie chce dłuzej zdradzac partnera ale nie moge tego poanowac. Kazde spotanie z ty drugim konczy sie seksem, czasem tylko po to sie z nim umawiam raniac go bo on chyba naprawde mnie kocha. Pragne go, marze o nim, sma sie dotykam myslac o nim, bywalo ze kochalismy sie po 8 razy dziennie a mi bylo malo, dla porównania dodam, ze z moin stalym partnerem prawie wogole mi się nie chce uprawiac seksu. jak mam wybrnac z tego obłędu :( ? To trwa juz prawie rok. Czy jestem uzależniona. Może powinnam sie leczyc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela_0001
tak , lecz sie, bo masz wścieklizne macicy, SUKO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw swojego chlopaka i badz z tym z ktorym uprawiasz sex ... Twoj obecny zwiazek to tylko wegetacja i nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja,,,
ten z którym uprawiam sex to fakt zajebiście przystojny i nieziemski w lózku 30 latek (ja mam 23) bez pracy mieszkający z rodzicami, bardzo ale to bardzo alkohol lubiący, na maxa nerwowy i porywczy itp. a mój partner to ponad 4 lata wspolnych chwil, zainteresowan, poczucie bezpieczeństwa, stabilizacja, zrozumienie. Porąbało mnie do końca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja,,,powinnas zostawic swojego partnera unieszczesliwiasz i siebie i jego ile bedziesz udawac ze miedzy wami jest wszystko dobrze, seks to 80%udanego zwiazku. a ten drugi to tez kiepski wybór chociaz moge sobie wyobrazic co was laczy, znajdz trzeciego, z którym w kazdej dziedzinie bedzie zaje...fajnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowa : ))
Nie jesteś uzależniona tylko stałaś się Rasową Kurwą !!! Takimi jak ty to się podłogi wyciera!!! szmato !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja,, zrezygnuj z obu na jakiś czas, poszukaj sobie pracy i wtedy wróć do tematu.....bo: -ten 30latek jest alkoholikiem i mimo dobrego sexu nic dobrego z życiu z nim nie zaznasz..... -a tym drugim już jesteś znudzona więc i tak będziesz go zdradzać w przyszłości mimo że to świetny materiał na męża i mogłabyś nad nim popracować....rozbudzić sexualnie.... .....ale wpierw poszukaj sobie pracy! to priorytet!...a potem ujrzysz ich obu w innym świetle.....i.....albo poszukasz sobie nowego albo wrócisz do jednego z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zohu
ja mam inną sytuacje. ja miałam faceta ale on mnie kompletnie zlewał i mimo ze go kochałam czułam ze sie nie dogadujemy kompletnie. czasem tak jest ze są osoby które sie kochają ale nie pasują do siebie i tak jes między mną a nim.. a teraz związałam się z jego najlepszym przyjacielem z którym zawsze mieliśmy do siebie pociąg... skrzywdziłam tego pierwszego ale on wgl się mną nie obchodził i nie byłam szczęśliwa. postanowiłam zadbać w końcu o siebie i swoje szczęście, i życzę Ci, żebyś skończyła ze swoim facetem i związała się z tamtym. ciesz się życiem póki możesz, bądź szczęśliwa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×