Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość są tu jakieś kobiety które

poznały swoją DRUGĄ POŁÓWKĘ po 25 roku życia

Polecane posty

Gość nitka..22
ja kończę 26 w tym tygodniu i zerwałam miesiac temu z facetem z którym byłam 4 lata (moim pierwszym facetem)... chetnie też poczytam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na poważnie to chodziło mi o prostą sprawę ludzie po 25 roku życia (po studiach) są już w miarę określeni i mają raczej tendencję do wiązania się na poważnie - to się akurat chwali:) i to raczej z osobą znaną dłużej niż rok. - rozumiem, że powiążą się wszyscy z koleżankami/kolegami bo choć to tylko znajomi to tak będzie rozsądniej no i znają się dłużej.....ciekawa ta teoria muszę przyznać, jakoś sie nie spotkałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie --> aha rozumiem, do kogos latasz czy tak sobie zwiedzac deszczowy kraj pracuję, uczę angielskiego młodzież z róznych mniej lub bardziej egzotycznych krajów, no i dużo zwiedzam bo co roku ląduję w innym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego fajnego...
Jeśli facet jest sam po 30tce to albo woli zaliczać młode dupy, albo ma w sobie coś kaprawego, no nie oszukujmy się raczej nie wynika to z "nietrafiania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiego fajnego - słuchaj a powiedz mi skąd Ty to tak wszystko wiesz? robiłes jakies badania, prowadzisz jakieś statystyki i wywiady robisz:D czy źródło - palec, metoda - ssanie plus za dużo kafy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka..22
bywaja jeszcze tacy, którzy dali sie okrecić kiepskim laskom, które sie nimi znudziły... w nich nasza nadzieja;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy źródło - palec, metoda - ssanie plus za dużo kafy hehehe:D Aggie normlanie kocham Cię:D no ja się zgłaszam, niedługo 26 mi stuknie, a M poznałam stosunkowo niedawno i czuję że wreszcie to to, wcześniej jełopy były:O Aggie a może jakiś angol przystojny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie a może jakiś angol przystojny? Oj nie, już jeden był i wyszło nieciekawie:O Nie mówię 'nie', ale musiałby na serio mieć inna postawę niż 'don't worry be happy'....u Anglików o to trudno, ale oczywiście jestem daleka od wszelkiej generalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, jak wiem to jest fajne, ale żeby nie przesadzać w żadną stronę. W tamtym roku poznałam właśnie pewnego Anglika, byliśmy razem, nie trwało to długo i w sumie do niczego dobrego nie doprowadziło, ale nie żałuję oczywiście;) No i on był ech za bardzo wyluzowany i taki wieczny 30 letni dzieciak......szkoda gadać, długa historia zresztą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego fajnego...
z życia biorę, widzę jak znajomi sobie poradzili mają dzieci, żony, mężów, i nie dla tego że wypada, wiedzieli że, nie mają na co czekać bo nic ich lepszego nie spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy są faktycznie zadowoleni...ciekawe czy gdby faktycznie zaczekali to co by było, bo tego nie wie nikt:) a Ty widzę trochę flustrę tu leczysz, bo coś tam gadasz ale argumenty o kant tyłka potłuc:) masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego fajnego...
Jak tylko piszę jak jest, też nie robicie się piękniejsze z wiekiem, a czas leci moje drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiego fajnego... --> oczywiscie ze nie piekniejemy, chcoaiz atrakcyjnym mozna byc stale, bardzo liczy sie podejscie do swiata i poczucie wlasnej wartosci. a takim pesymistycznym podejsciem ze lepiej nie trafie niezbyt dobrze wyjdziesz. nawet mi przez mysl to nigdy nie przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pjpes
jakiego fajnego- daj fotę :P już cię widzę- chudy, niski albo wysoki jak tyczka, pospolita facjata, zero powodzenia więc trzeba dokopać komu się da...:D:D:D ale co tobie z tego człowieku- pieprzysz nieprawdziwe farmazoony a i tak każdy i w realu i w necie ma cię w dupie gnomie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego fajnego...
Oczywiście trochę przesadzam, ale nie ma się co pocieszać że jest czas, bo ślub trzeba brać jak się jest młodym, a nie w wieku przedemerytalnym , więc musicie się lepiej zakręcić za chłopami moje drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiście ja nie generalizuję:):) Różni są ludzie po prostu....kurde Twój facet mówi coś po polsku czy tylko po ang. rozmawiacie?:) Ja od pewnego czasu czuję że mi jest jednak Anglik pisany hehe, ale to takie głupie gadanie oczywiście, grunt żeby był fajnym facetem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiedziałam że 'ślub trzeba brać' od kiedy weszła taka ustawa?:O sporo przesadzasz kolego, sporo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą ja tez znam związek on Anglik ona Polka - mieszkają w Pl i super ludzie oboje:) także nie uogólniam, takie związki też się udają...ja po prostu źle trafiłam, ale może czegoś to mnie tez nauczyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szówrze
Aggie85, a za co tak kochasz ten Rzeszów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no po prostu zle trafilas, moja kolezanka tez bardzo zle trafila z brytyjczykiem, ktory ja zostawil z dzieckiem, a teraz spotyka sie z innym bytyjczykiem, ktory jest calkiem inny od tamtego i ja z tym dzieckiem chetnie wezmie. ona ma 25 a on 28. zreszta jakby nie bylo to on byl od niej o 2 lata mlodszy jak byli razem, taki niewychowany niedojrzaly gnojek. dziewczyny wiek naprawde duzo pozytywnego wnosi do zwiazku bo ludzie sie nie bawia w podchody i glupoty, wiec takiego zwiazku mysle, ze mozna byc bardziej pewnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego fajnego...
Normalność wyznacza statystyka, normalnie kobieta rodzi dzieci w pewnym wieku i dobrze by miała sensownego faceta u boku i tyle, nikt mi nie wciśnie kitu że na pierwsze dziecko odpowiedni jest wiek 40 i więcej lat, oczywiście dzieci też nie trzeba mieć bo przymusu nie ma... a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×