Doradzę w sferze psychologicznej wpisujcie swoje problemy!

o ja jebie przyszla ggggggqgggggg no to po topiku hhahahhahhhhaahahah

a jest nadzieja ze sobie sama poradzę z tym problemem?

ZA KILKA LAT przeminie - tak miała zrobić Alicja bachleda - wrócić, zagryźć wargi. Za 10 lat by sie ułożyło. Może za 15. Takie jest życie , a ona tylko wygoda i wygoda , no nie:O

A ta jej matka to życia nie zna? Zobaczycie, że ona się zabije i nikt nawet o tym nie będzie wiedział. Siedzi z człowiekiem, który ma na sumieniu SAMOBÓJSTWO czyjeś. Ja psa mojego zagryze z glodu tak myśle :(

kfoi jesli nie pojdziesz do specjalisty to jest szansa, ze przejdze ci z wiekiem.. takiej 50tce juz nie zalezy tak bardzo na wyglądzie. lec do lekarza, nie ma co zwlekac. a ty ggggggqgggggg jak wsadzalas gromnice psu w odbyt i podpalałas zeby chodzil i odstraszal demony to sie nie dziw ze matka ci swieczke zabrala, a psa w garazu zamkneła :D

Nie mogę przestać kochać mojego byłego przyjaciela. W dodatku cierpię na BPD. Ta miłość niszczy mi życie a on mnie nie chce znać. To trwa już 5 lat prawie. Leczyłam się już gdzie tylko można i nic...

czesto nadinterpretuje czyjes zamiary w stosunku do mnie bardzo boje się krytyki potrafie znienawidzić za spojrzenie smiech... czasami glupi usmiech wydaje mi się kpina czesto cierpie z tego powodu ze ktos dal mi nadzieje, a potem chce walic glową w ścianę że tak naiwna jestem

Czy wy to rozumiecie, chyba nie? Skoro oddała dziecko to ten wisielec ją będzie ścigał. Mnie juz co noc takie jeden sciga Dusi mnie. Pomózcie jej jak tacy z was katolicy - mordercy pomagacie -Farelowi. Tego już wszyscy mają dosyć. Dziecko ochrzcili mordercy Wielka gwiazda - wielki katolik, który nie był 30 lat u spowiedzi - jak każdy :O:O

Zamykam temat bo niektórym żal dupę ściska że ktoś potrafi coś więcej niż oni!

moze uda ci sie mi pomoc? przeciez autorka ma 3 oko i ona nie ma pojecia co to jest borderline :D

Dzięki.

powiem wam, że słyszałam tę pisoenkę chyba 10 tys razy już, ale jaka to jest pawda o życiu powiem wam. Np. o Alicji Bachledzie - trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść albo czy dalej stać jak POSĄG PYCHY. Super piosenka - refren na koniec mogli jeszcze zaśpiewać. I wiecie przyszło mi do głowy, że za rok on to dziecko odda Farel. Ono nigdy się nie dowie, że to dziecko gwiazdy, jego rodzina też, nikt. A on powie, że to dziecko było chore i koniec jak znam zycie. Bo już wszystko by uszło ale do takich kłamstw w świecie wielkim przyznać się należy - wielka bogata rodzina górą, ale... I tyle :(

Wiecie - w sumie 2 posągi pychy - Farel bo ma 250 melonów i jest z Irlandii , bachleda, że ma więcej i jestz ..Polski. No jakby sama tyle miała to ... i tak dalej. Dlatego i tak wtopiła. A reszta? Nic tylko WSPÓŁCZUĆ aktorom teatralnym na etacie, nie? Oni nie są aktorami wcale. I tyle...

tak bo ty jelwe estes specjalista w dziedzinie psychologi uhahaha wykazalas sie taka wiedza, ze cie studentka powaliła leb na szyje :D

No wiecie - bądż co bądz Farel dalej jest z irlandii, a Bachleda na pewno jest już z Rosji bo skąd? To by siedziała w Warszawie i coś śpiewała. Chociażby stary Perfekt, nie? I tyle... jazzowa piosenka... jak ktoś sie tym przejmnie bo w Niemczech francuska piosenka PRAWIE na pierwszym miejscu. Bo na tym ...czarni. BLACK PEOPLE RoCK THERE!

Jeśli ktoś chce to niech piszę na : elwe07@gmail.com odpowiem na KAŻDY LIST!

a oto tekst Łiłiłi Bachleda córuś, Alicja, Zdobyć ją to była kiedyś moja misja, Gdy ujrzałem z bliska jej wielkie oczy, Nic nie mogło mnie więcej tego dnia zaskoczyć, Chciałbym zamoczyć, to była pierwsza myśl, Ale po chwili już jej facetem być, Na stałe by nie tylko o niej śnić, A żyć razem z nią i uczyć się kryć, Ale zabrakło mi odwagi do szczęścia, Przechyliłem sztalę ale nie zwycięstwa, Jesteś piękna skarbie, Naprawdę, słówko, aż bym się bał z taką jak Ty wejść na łóżko..

Perfect Niepokonani Gdy emocje już opadną Jak po wielkiej bitwie kurz Gdy nie można mocą żadną Wykrzyczanych cofnąć słów Czy w milczeniu białych haniebnych flag Zejść z barykady Czy podobnym być do skały Posypując solą ból Jak posąg pychy samotnie stać Gdy ktoś kto mi jest światełkiem Gaśnie nagle w biały dzień Gdy na drodze za zakrętem Przeznaczenie spotka mnie Czy w bezsilnej złości łykając żal Dać się powalić Czy się każdą chwilą bawić Aż do końca wierząc że Los inny mi pisany jest Płyniemy przez wielki Babilon Dopóki miłość nie złowi nas W korowodzie zmysłów możemy trwać niepokonani Nim się ogień w nas wypali Nim ocean naszych snów Łyżeczką się odmierzyć da Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść Niepokonanym Wśród tandety lśniąc jak diament Być zagadką, której nikt Nie zdąży zgadnąć nim minie czas -------------------------------- Ale no sami zobaczcie - świetne - wśród tandety lśniąc jak diament być zagadką , której nie zdąży zgadnąć nik

Wiecie - zaśpiewała by coś takiego i wszystko byłoby inaczej. i tak by ją dalej ścigali, ale zawsze jakiś przebłysk intelektu i klay, a tak? wyrodna matka i W SUMIE - sprowadziła sie do rozmnożenia. Ale artystka - matko święta

nie nie idz prosze,nie przejmuj sie nimi,po prostu olej co pisza i odpisuj tym co naprawde chca pomocy>ja bardzo potrzebuje z kims porozmawiac o swoich problemach,moze dasz email to napisze do ciebie i powiesz mi z boku jak to widzisz,co ja mam zrobic bo to co tam napisalam to tylko wierzcholek moich problemow.

wiecie - jeden teledysk nakręcić i że napisać im , że na więcej nie stykło bo cała kariera za pieniądze TATY, a kariera była mamy i tam niech sie zgłoszą TYLKO... ona powinna mieć swoje życie i zdechłą robotę jakąś jak dla mnie. A ona? Dalej z tą matką... idiotka :(

wiecie - gdyby nie była tą sanitariuszką po tej Zosi od Pana Tadeka to jeszcze... ale była tą sanitariuszką i mogła w ogóle do tej Zosi od razu się nie przyznawać - tylko ta druga rola i Wajda, nie? Że grała u Wajdy czy zna Wajdę po prostu. Tyle. I od razu w ten sposób Wajdę skreslić jak go nie lubiła, a ona? Dla mnie psycholka i tyle:(

W Niemczech też do filmu kinowego albo o serial się pytać, że gra w Polsce i już by było OK. Co ona tam nabredziła to się opisać nie da. Możeby jej dali jakąś rolę że z Polski i miałaby serial i coś z tym serialem - do Wielkiej Brytani - bo wiecie kino to trudno, ale telewizja byle gdzie. Nabredziła tam w tych niemczech idiotyzmów NIEZIEMSKICH jak dla mnie. To jest nienormalne wszystko na AMEN

Ciekawe jak sie to skonczy - na pewno kiepsko po cichu bo wiecie - tam jest 1 błąd w telewizji no i błąd , że Niemcy myśleli, że ona normalna jest. Że mówi prawdę a ona wszystko łgała. I DZIŚ - tak myślę - ten wywiad by się jej nie liczył i by siedziała od razu, a tak to się liczył. Bo to wywiad był o BYŁYM filmie, a policzą CO NAJWYŻEJ wywiad z planu i tyle. I plany na przyszłość - no to już trzeba uważać - muszą być na co najmniej 2 lata plany , na pewno sobie ustalili jakiś czas...

Jakieś tam plany miała wiecie to ją temu zostawiają - 1 film w dalszych planach miała i zalezy co w Rosji i koniec. Chyba, że sie wróci do Polski. No a jak tam była sama to niech wraca. Na pewno ktoś do niej zadzwoni... w końcu ma nagrody, nie?

Wiecie - jak wróci do Polski to po to by śpiewać tylko i wtedy moze BO MUSI grać u Niemców i najwyżej dostanie coś w Anglii i koniec to jest. USA to już wątpię - po dogadaniu sie z Farelem. W koncu ma tam pochlebną recenzję i plotkę. Może nawet grać u Jordana. Ale ... jeszcze ciągle wisi kasa... I tyle ...

Nie potrafie nawiazywac blizszych przyjazni, tzn.udawalo mi sie to do pewnego momentu,potem ludzie sie ode mnie odwracali. Jestem sympatyczna i szczera osoba, zawsze chetnie wysluchuje innych, ale nikt nie chce ze mna nawiazywac blizszych kontaktow(oprocz facetow;)) Czuje sie tak,jakby nade mna ciazylo jakies fatum,leczylam sie u psychologa,psychiatry(od prawie 7 lat biore leki-w tej chwili bardzo powoli odstawiam) i w tej sferze czuje sie cholernie samotna, do tego stopnia,ze chcialabym umrzec.Tak bardzo potrzebuje kontaktow z ludzmi,ze ich brak sprawia,ze jestem naprawde nieszczesliwa:(

no tak,ta psychicznie chora popsula topik:(

angel eyes, skad jestes?

Wiecie co - ja wam cos powiem - ja już rozumiem wiele rzeczy co się stało z moim życiem lub nie - ale ja się was normalnie boję bo wy chyba wszyscy nadużywacie netu po prostu.Ja jestem na bezrobociu i szukam pracy wyjazdowej - od razu piszę. Już pól roku szukam bo mam straszne środowisko. Osobiście nawet bym tu nie przyjechała gdybym nie musiała. I tyle. Mam tylko Psa Ale nawet jego mi matka ukradla Siedzi w garazu Już postanowiłam sie tu wcale nie odzywać ale wiecie jaka jest kafe - to szambo do zrzucenia swoich negatywnych emocji No ale fakt nie każdy wątek nadaje sie do tego tak myśle:(