Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annnika

kiedy rozdałyście zaproszenia na ślub??

Polecane posty

Gość annnika

Ile czasu przed slubem? 3 miesiace to odpowiedni okres? Zdaje sobie sprawe, ze musi to byc troszke szybciej aby goscie mogli zarezerwowac sobie wolny czas i ewentualnie odlozyc pieniadze- mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wydaje sie ze 3 mies moga byc My dostalismy zaproszenie na 2 mies przed a slub w najbardziej chodliwym okresie urlopowym. My tez mielismy juz wakacje zarezerwowane i trzeba bylo je skrocic o kilka dni bo wesele daleko i w dodatku 2 dniowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaki macie problem
u mie rozdaje sie, uwaga bo bedzie szok, 2 do 4 tygodni przed slubem. rodzina ktora mieszka dalej dostaje wczesniej, ci ktorzy mieszkaja lokalnie dostaja z reguly 2 tygodnie przed slubem no ale jesli goscie maja nazbierac tej kasy to rzeczywiscie daj im min te 3 miesiace :P ja mieszkam za granica i moja rodzina wie ze jesli chca mnie widziec na slubie to musza mnie zaprosic min pol roku wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok 2-3 miesięcy przed. Zwykle rodzina i znajomi wiedzą o planach ślubnych więc to tylko formalność. Ale warto wysłać zaproszenie wcześniej np osobom z zagranicy. Bo im trudniej załatwiać sobie urlop i dojazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie wreczanie zaproszen w niezbyt odleglym terminie od slubu jest brakiem szacunku zwlasza jesli wesela sa w okresie wakacyjnym. a potem PM dziwi sie ze goscie nie przychodza no nie przychodza bo maja swoje zycie sowje plany i nie beda ich zmieniac z dnia na dzien Ktos robi wesele to powinien poinforowac o tym na tyke wczesnie zbey goscie mogli zorganizowac sobie czas w tym terminie a jak PM ma w powazaniu gosic i nie szanuje ich czasu to moze tym lepiej ze goscie nie sa w stanie dotrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozdawałam zaproszenia 2 miesiące przed.Uważam że ani za szybko,ani za późno.W sam raz.Tym bardziej że to tak naprawdę tylko formalnośc bo Ci co mieli być już dawno o ślubie wiedzieli ;) Ja natomiast najczęsciej dostaje zaproszenia 1-1,5 miesiąca przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazde zaproszenie obojetnie na jaka okazje powinno dawac sie najpozniej na 2 tyg przed data imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnika
"no ale jesli goscie maja nazbierac tej kasy to rzeczywiscie daj im min te 3 miesiace " Wiesz pieniadze sa potrzebne na dojazd, zwlaszcza jak mieszka sie w innym miescie, na ubranie bo przeciez kazdy chce ladnie wygladac no i na prezent. bo nie kazdy zarabia tyle aby wszystko to oplacic z pensji z jednego miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malendezja
Napisałam tego posta już na innym topiku ale nikt mi nie odpisał, więc piszę jeszcze raz tutaj: "sluchajcie a ja mam taki problem! Kuzyn w sierpniu bierze slub (wiem to od mojego chrzesnego u ktorego ow kuzyn zamawial produkty na wesele) ale nie dal on jeszcze zadnych zaproszen ba nawet nie powiadomil oficjalnie o tym, ze ma zamiar wyprawic wesele! Podobno ma to zamiar zrobic w lipcu, kiedy cala rodzina zbierze sie na rocznicy smierci dziadka. No ale czy to nie bedzie zbyt pozno?? zakladajac oczywiscie, ze w ogole mnie zaprosi bo przeciez to okres wakacyjny a ja pracuje wiec o urlop wtedy trudno no a poza tym prezent, ubrania i dojazd bede musiala oplacic z jednej tylko pensji Jezeli odmowie przyjscia to zapewne ja bede ta najgorsza, niewychowana i bez kultury a nie on "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAMAAAA
No u mnie wszyscy wiedzieli około rok wcześniej..jak zarezerwowaliśmy salę...to przy okazji jakis spotkań mówiliśmy:) Ślub 4 września.... i właśnie jesteśmy na etapie rozdawania zaproszeń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malendezja - kuzyn zachowuje się trochę dziwnie ale to inna sprawa;-) Ale na Twoim miejscu starała się trochę odłożyć do sierpnia. Stówa miesięcznie nie obciąży budżetu a już będziesz miała jakieś oszczędności z myślą o tym weselu. A jak nie zaprosi? Będziesz miałam pieniądze na jakieś swoje przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie jest przyjete
jakieś 2 miesiące przed ślubem żeby rozdawać, ale były przypadki że rozdawali jeszcze później. Sama rozdawałam ponad miesiąc przed z tym że te osoby zawiadomiliśmy że je zapraszamy, mieliśmy tak że do końca nie wiedzieliśmy czy zrobimy wesele, bo chcieliśmy sam ślub i w zasadzie na dwa miesiące przed się wyklarowało. Parę osób nie przyszło z powodu wakacji tylko wysłali życzenia. W tym roku kuzyn mojego męża miał ten sam dylemat, też chcieli tylko ślub z obiadem, ale wyszło że robią wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakkrrecooonaaaaa
ja mam ślub w sierpniu i zapraszamy od połowy maja, mysle ze w tym tygodniu skonczymy juz reszte zaprosic:) a o slubie naszym wiedza juz od tamtego roku wiec to nie bedzie jakies zaskoczenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkklk
ja rozdam dokladnie 2 miesiace przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka opuchnieta
ja rozdam swoje miesiąc przed-3-4 miesiace wyprzedzenia to gruba przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie mysle ze
jakby mnie ktos zaprosil na 2 tyg przed slubem to bym pomyslala, ze robi to dlatego, ze ktos mu odmowil i zostalo wolne miejsce :O nie poszlabym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 miesiące przed
3 miesiące przed, Takie czasy ludzie zabiegani, często i gęsto muszą brać urlopy. Ja przez to że dostałam zaproszenie na niecałe 2 miesiące przed nie pojawiłam się na weselu. Było już za późno żeby zmieniać moje plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam slub we wrzesniu i na poczatku maja rozdawalismy zaproszenia.w okresie wakacyjnym oboje jestesmy po za polska,wiec uznalismy ze tak bedzie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieliśmy ślub w sierpniu i rozdawaliśmy zaproszenia pod koniec maja i na poczatku czerwca. specjalnie tak wczesnie, bo ludzie przeciez mogą miec plany, wyjazdy jakies w głowach i muszą mieć czas żeby sobie wszystko poukładac. sądzę że miedzy innymi dlatego mieliśmy tak wysoką frekwencję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jomic
ślub 7 sierpnia, a zaproszenie dostalam wczoraj. Nie bylo wczesniej rozmowy, ze bede zaproszona. O weselu mlodzi weidzą od roku - rok temu byl cywilny i wtedy ustalili tez datę koscielnego i wesela. MAm plany na wakacje i jak dla mnie to kpina. Takie podszyte nadzieją "ze jak pozno dostanie zaproszenie to i tak nie przyjdzie". Na 90 % nie idę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak1987
Ja mam ślub 2 października zaproszenia rozdane w czerwcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My rozdawaliśmy/rozsyłaliśmy jakieś 3-4 tyg. wcześniej. Ok. 2,5 m-ca wcześniej wszyscy goście byli uprzedzaniu o zaproszeniu albo, różnymi drogami, informowani o terminach więc wesele niespodzianką nie było. Niecałe 4 m-ce wcześniej zaręczyliśmy się, 3 m-ce przed nie znaliśmy dokładnego terminu, zaklepanie sali jeszcze troszkę czasu zajęło. Z tego co wiem zasady savior- vivre mówią tylko żeby to było w okresie 3 m-cy do 3 tyg. przed imprezą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówi się o tym że zaproszenie nie powinno być za wcześnie rozdane ani za późno. Przeważnie wśród rodziny gdzieś krążą juz plotki że nie bawem będzie jakiś ślub. Wysłać zaproszenie powinno się miesiąc przed planowaną datą. Jeżeli chciałabyc przeczytać więcej informacji na temat ślubów i organizacji to zapraszam na stronkę, sama jestem zaintrygowana artykułami może i tobie cos sie spodoba i przyda. http://alejaweselna.pl/warto-wiedziec/calosc/0/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozdawałam miesiąc przed ,połowa gosci nie dotarła,miała inne plany,myślałam jak puszczę wiadomośc o weselu to wszyscy będą naszykowani,moja kuzynka stwierdziła że powinnam powiedzieć ze będzie zaproszona,wesele miało być na 100 osób ,z zaproszonych gosci było 60 reszta to zbieanka ludzi by zapełnić salę ,gdyż mieliśmy limit 100 osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozdawałam półtora roku przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ide na wesele w 9 sierpnia. W zasadzie dowiedzialam sie kilka dni temu o dacie, ale nie wiem kiedy PM przysle zaproszenie. Musze przyznac, ze dla mnie jest to problem, bo mieszkam za granica. Wesele jest w piatek, nie wiem czy beda poprawiny itp. Dopoki nie mam zaproszenia nie biore wolnego i powoli zaczyna mnie to juz denerwowac. Musze zamowic bilety, wziac wiecej dni wolnego, bo 2 dni odchodza na dojazc. Chcialam zamowic bilet juz miesiac temu, bo byly bardzo tanie, a jak spojrzalam teraz to cena sporo wyzsza. Uwazam, ze PM powinni zapraszac ok 3 miesiace przez uroczystoscia, a osoby mieszkajace za granica nawet 4-5. Teraz ja czekam na zaproszenie, zeby wszystko sobie zaklepac i bede stratna przez to, ze nie mozna bylo wyslac zaproszenia miesiac temu. Poza tym u mnie w pracy wolne musze zglaszac sporo wczesniej i tez bedzie problem, zebym nagle dostala 4-5 dni i to w srodku tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×