kotek!!!!!!!!!!

znalazłam kotka, malutkiego. jak mam go karmić jak on mleka nie może pić, a przede wszystkim nie potrafi pić?????

pipetką albo strzykawką, najlepiej specjalnym mlekiem dla kociąt ze sklepu zoologicznego, lekko podgrzanym (do temperatury ciała), często i bardzo ostrożnie, żeby kotek się nie zachłysnął i nie wykitował na zachłystowe zapalenie płuc w zoologicznym można też dostać specjalne małe buteleczki z maciupkim smoczkiem dla kociaków

strzykawką już go raz karmiłam, jadł dość łapczywie, ni to połykał, ni ssał, ni gryzł, cmokał... martwięsię o niego

no jak taki malutki, to trudno go utrzymac przy życiu :( odporności nie nabierze od matki...

daje mu mleczko Whiskas rozrobione z ciepłą wodą... ale te mleko jest od 6 tyg...:|

Ja kiedyś też miałam malutkiego kotka TOFIKA Który niestety zachorował po 5 latach i nie ma już go ze mną:-( :-( :-( ale ja robiłam tak dawałam mu mleko z malutkiej łyżeczki trochę zawsze sie wylało ale pił i był najedzony ale za to kiedy podrósł to jak chciał iść spać to takim wolnym krokiem podchodził do mnie i do mojego ucha i zaczął tak ssać mi ucho jak wtedy to mleko z tej łyżeczki i zasypiał przy tym uchu,nawet jak już był duży:-) jeśli chcesz mieć takiego słodkiego kotka to też dawaj mu mleko z łyżeczki lub ze smoczka najlepiej jak najdłużej;-)

najlepiej nakarm go piersią!

zamocz czubek gazy w mleku i daj do ssania tak długo aż się nasyci, koty to cudne stworzonka

cux- milcz.