Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość razdwatrzycztery

MOJA PRZYSZLA TESCIOWA NIE CHCE MNIE ZA SYNOWA CHOCIAZ MIESZKAM Z JEJ SYNEM OD

Polecane posty

Gość razdwatrzycztery

Tjw nie chce slubu uwaza ze jestesmy za mlodzi ja mam 22 a on 24 mieszkamy razem od roku,moj narzeczony poszedl i wlasne z nia o tym rozmawia ja mam teraz serce w gardle.. co mozecie mi powiedziec.. moze ktos mial podobna sytuacje.. ps.lubie ja i ona tez mi nie dokucza ani nic.. wszystko jest super poki nie poruszamy tematu slubu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwatrzycztery
napiszcie cos :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie znaczenie ma wiek? To wymówka Twojej teściowej, po prostu Cię nie lubi i już. A Twój narzeczony własnie przekonuje mame żeby pozwoliła Wam wziąć ślub? Błagam, nie rozwalaj mnie, sami powinniście wiedziec co jest dla Was najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwatrzycztery
wiesz tu tez sie rozchodzi o kase.. mieszkamy juz razem od roku wkurza mnie ten konkubinat o pewnie do slubu koscielnego pojde w sukience braz w czarne paski.. chcialabym zeby wszystko mialo rece i nogi.. nie wiem co mam myslec.. widze ich z okna gadaja juz 40 min :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwatrzycztery
i gadaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub jest dla Was a nie dla teściowej i to Wy sami powinniście podjąć decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwatrzycztery
boje sie ze ona otwarcie powie ze ja jej nie pasuje.. ze pasuje zeby byc konkubina jej syna ale nie czlonkiem rodziny ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×