Pośmiertne przesądy

Zainspirował mnie wątek założony przez kafeteryjnego kolegę. Wpisujcie jakie są przesądy związane z umieraniem i umarlakami. :) 1) zwłoki należy pochować przed najbliższą niedzielą, bo przetrzymanie ciała do następnego tygodnia skutkuje "pociągnięciem w zaświaty" kogoś z rodziny (u wielu sie sprawdza)

słyszalam,że.... pasek wisielca przynosi szczęscie,ale jakie tu szczęscie jak ktos popełni samobójstwo?

Moja babcia zawsze mówiła, że jak silny wiatr wieje, to ktoś się powiesił (wiecie, jak na polu tak złowrogo się robiło) :P

no albo jak jest burza z silnym wiatrem to sie ktoś wiesza

1. jak kot przeskoczy przez zwłoki to trup przemienia się w wampira 2. jak nie zasłoni się luster w godzinę śmierci to dusza zostaje w nich uwięziona i straszy bo nie pójdzie w zaświaty 3. jak zwłoki są sztywne i się je ubiera trudno to trzeba do nich przemówić i się rozluzują :P